Były zawodnik FC Barcelony Thiago Alcântara wziął udział w krótkim filmie na platformie YouTube, gdzie opowiadał o swoich wspomnieniach związanych z poszczególnymi koszulkami, w których występował. Hiszpan wyjawił między innymi, dlaczego odszedł z Blaugrany, a także jaki był powód gry dla reprezentacji Hiszpanii.
Przeniosłeś się do Hiszpanii, do słynnej akademii Barcelony. Jakie masz wspomnienia ze swoich pierwszych lat w tym kraju?
To była długa droga. Od czasu naszych przenosin z Brazylii do Hiszpanii grywaliśmy w drużynie w Vigo, które uważam za moje miasto rodzinne. Mama nie kazała nam grać dla Celty Vigo. Mój ojciec grał tam przez około sześć lat i nie traktowali go tam dobrze pod koniec, więc moja mam powiedziała, że będziemy tam mieszkać, ale nigdy nie zagramy dla tej drużyny. [...] Barcelona to inny świat. Oni stawiają fundamenty drużyny od momentu, gdy jesteś w wieku ośmiu lat aż do czasu, gdy stajesz się profesjonalnym piłkarzem. To był nowy świat, którego musieliśmy się nauczyć.
Kiedy patrzysz na nazwiska, które grały w Barcelonie, Ronaldinho, Messi… Czy to była dla ciebie dodatkowa motywacja?
Tak, oczywiście. Ronaldinho był inny. Był czymś, co piłka nożna znaczyła dla mnie w tamtym czasie. Myślę, że zostałem fanem Barcelony właśnie dzięki niemu.
Jakie miałeś odczucia, kiedy debiutowałeś w Barcelonie?
Jestem gościem, który kocha futbol, ale nie lubię mitów. Pomyślałem sobie „I tak będę piłkarzem”. Wiedziałem to. Kiedy włożyłem tę koszulkę, czułem, że mi pasuje. Grałem z takimi zawodnikami jak Thierry Henry, Samuel Eto’o, Messi, Iniesta, Xavi. Myślisz sobie, mam osiemnaście, dziewiętnaście lat więc mogę się wiele od nich nauczyć. Musiałem się uczyć, grać, ale także obserwować jak się zachowują, kiedy z nimi grałem. Zawsze musisz się zaadaptować, być sobą na boisku i to było wszystko.
Co sprawiło, że odszedłeś z Barcelony i dołączyłeś do Bayernu Monachium?
Barcelona to nie jest drużyna, która ma być dla ciebie mostem do innego zespołu. To klub, w którym chcesz dorastać i grać w nim. Taki był mój wstępny plan, wspinać się po szczeblach. Kiedy wchodzisz do pierwszego zespołu, wiesz, że musisz pokazać się w drużynie i być piłkarzem, którym chcesz być. Grałem z legendami u boku i ciężko było zdobywać minuty na boisku. Guardiola odszedł z klubu, przejął Bayern, zadzwonił do mnie czy chcę do niego dołączyć. Powiedziałem, dlaczego nie.
Więc to Pep był głównym powodem, dla którego odszedłeś?
Nie, głównym czynnikiem był brak minut. Bayern był wtedy zwycięzcą Ligi Mistrzów. Uznałem to za wyzwanie. Skoro oni tego dokonali, to mogę to powtórzyć.
Jak się czułeś, przechodząc przez różne reprezentacje i kluby?
Kiedy grałem w Barcelonie, czułem, że noszę koszulkę wielkiego klubu. Wydawała się bardzo ciężka, ale kiedy przeniosłem się do Bayernu, wiedziałem, że jestem na tym samym poziomie i byłem przyzwyczajony do tego "ciężaru".
Dlaczego zdecydowałeś się reprezentować Hiszpanię?
Zacząłem grać dla Hiszpanii, kiedy miałem bodajże czternaście lat, więc to przyszło naturalnie. Grałem w Barcelonie i dorastałem z tymi samymi ludźmi, więc pomyślałem, dlaczego nie. Mieli świetną drużynę. To była świetna decyzja.
Kiedy patrzysz na te koszulki, czujesz się dziwnie, że twój brat gra dla Brazylii?
Nie, ponieważ on jest bardziej przywiązany do Brazylii. Urodził się tam i uważam, że to zaważyło. Ja czuję się światowym człowiek, który lubi różnych ludzi, więc wolę być taki niż przywiązywać się do jednej rzeczy. Ewoluujesz. To było bardzo naturalne dla mnie, żeby wybrać grę dla Hiszpanii.
Komentarze (7)
Xavi, Iniesta, Busi to byli praktycznie niezniszczalni piłkarze. Thiago, przypomnę, pierwszy sezon 12/13 -> 122 dni wypadł, 12 meczy. Sezon 13/14 w Bayernie: 257 dni, 39 meczy.
Później wcale nie było lepiej...
Najlepszy sezon dla niego to do tej pory 15/16 i 16/17, poniżej 30 dni i, odpowiednio, 5 i 6 meczy opuszczonych.
Ktoś pomyśli, że to przecież nie tak dużo. Tylko nikt nie wprowadza zawodnika który wrócił po urazie od razu na 90 minut. Thiago nigdy nie rozegrał więcej niż 76% (pobieżnie) minut w sezonie i nie więcej niż 87% kiedy był dostępny.
EDIT: zawodnik świetny, na którym niestety ale nie można było nigdy oprzeć gry drużyny przez jego problemy fizyczne...
EDIT 2: ten sezon, 2880 minut rozegrało Live (wszystkie rozgrywki) a Thiago ma 1703 z czego przez kontuzje opuścił tylko 6 meczów (540 minut) a był dostępny (teoretycznie) w 2340. 72,8% dostępnych na boisku.