Media: Leo Messi przedłuży umowę z PSG!

Mateusz Doniec

21 grudnia 2022, 16:00

Mundo Deportivo

166 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Kontrakt Leo Messiego z PSG wygasa 30 czerwca 2023 roku, a źródła bliskie piłkarzowi przyznają, że po zakończeniu świętowania mistrzostwa świata trzeba będzie zająć się jego sytuacją
  • Według Mundo Deportivo na "pole position" do podpisania umowy z Argentyńczykiem jest PSG, które chce mieć go u siebie na ostatnie lata jego wielkiej kariery
  • Powrót Messiego do Barcelony jest obecnie praktycznie wykluczony, a w biurach na Camp Nou panuje w tej sprawie cisza

W tej chwili klubem, który wydaje się najbliżej przekonania Leo Messiego jest Paris Saint-Germain, które nie ukrywało, że zamierza zatrzymać Argentyńczyka na dłużej w swoich szeregach. Po wygraniu mundialu Messi nie widzi siebie odchodzącego do słabszej ligi jak MLS - czuje się jeszcze na siłach, aby kontynuować rywalizację na najwyższym poziomie przez co najmniej kilka lat. PSG chce to wykorzystać i stać się tym klubem, w którym legendarny Argentyńczyk będzie rozgrywał swoje ostatnie mecze, będąc jeszcze w wysokiej formie. Paryżanie chcą też uczynić go globalnym ambasadorem swojej marki oraz katarskiego konglomeratu, który zarządza klubem.

Tutaj szczególną rolę odgrywa prezes PSG Nasser Al-Khelaifi, który dał już do zrozumienia, że zamierza przedłużyć współpracę z Messim. Powiedział to przed finałem przeciwko Francji, a także po nim. Według Fernando Polo z Mundo Deportivo Al-Khelaifi szukał nawet Leo po triumfie Albicelestes stadionie Lusail, aby zrobić sobie z nim zdjęcie, potwierdzając niejako swoje słowa i zaangażowanie.

Ze względu na to, że Messi będzie grał na tym najwyższym poziomie jeszcze kilka lat, a PSG ma mnóstwo pieniędzy i jest chętne do przedłużenia umowy, to właśnie francuski klub jest najlepiej usytuowany do podpisania kontraktu z 35-latkiem -  "na 90%", jak twierdzą osoby z otoczenia Messiego. Pokonanie reprezentacji Francji z Mbappé na czele w finale mundialu w żaden sposób nie wpływa negatywnie na potencjalną dalszą współpracę, ponieważ Argentyńczyk nie okazał żadnej pogardy wobec swoich kolegów z drużyny grających w kadrze Les Bleus. Co więcej, Messi uścisnął Mbappé po meczu, gdy obaj oczekiwali na odebranie swoich nagród inywidualnych. Na korzyść PSG działa też fakt, że Messi i jego rodzina zdążyli się już dobrze zaadaptować w Paryżu.

Zdaniem Mundo Deportivo nie ma z kolei żadnych wiadomości na temat możliwego powrotu Messiego do Barcelony i uważa się to za prawie niemożliwe. Sytuacja finansowa Blaugrany nie jest zbyt dobra tej zimy i wydaje się, że będzie jeszcze gorsza latem przyszłego roku. LaLiga oczekuje, że klub zmniejszy do tego czasu wydatki na płace o ponad 200 milionów euro.  Źródła z otoczenia Messiego upierają się, że nie było żadnego kontaktu z zarządem Barçy (czyt. z Joanem Laportą), co jest niezbędne, aby Leo w ogóle rozważył powrót na Camp Nou.

Piłkarz był bardzo zraniony przez prezydenta po tym, jak ten powiedział mu 5 sierpnia, że nie ma pieniędzy na jego nową umowę, kiedy przez całe lato publicznie utrzymywał, że prace w tym kierunku postępuje dobrze. Piłkarzowi i jego świcie nie spodobało się również to, że prezydent powiedział, że chciałby, aby Messi zaproponował grę za darmo, czego nikt w historii klubu nie zrobił. Kilka miesięcy po tym, jak Leo został poinformowany, że musi odejść, Barcelona i tak dokonała kilku operacji sporych rozmiarów jak np. transfer Ferrana Torresa, a rok później klub uruchomił aż cztery "dźwignie finansowe", by móc sprowadzić topowych graczy, takich jak Lewandowski czy Koundé. To też wiele mówi.

W biurach Barçy panuje całkowita cisza na temat opcji sprowadzenia Messiego. Około miesiąc temu z klubu wychodziły informacje, że najlepszym rozwiązaniem byłoby ostudzenie nadziei kibiców na możliwy powrót Leo Messiego. Prezydent na razie pogratulował mu na Twitterze zdobycia pucharu świata, a także oświadczył w rozmowie dla klubowej telewizji, że zwycięstwo Messiego w Katarze jest "historyczną sprawiedliwością". Nie wiadomo jeszcze, czy bezpośredni telefon Laporty do Messiego będzie miał miejsce. Gdyby tak się stało, być może Laporta poruszyłby z Messim temat ewentualnego powrotu, choć taka operacja byłaby trudna do zrealizowania zarówno pod kątem finansowym, jak i biorąc pod uwagę fakt, że Barça będzie w sezonie 2023/24 rozgrywać swoje mecze na Montjuïc. Powrót Messiego wydaje się raczej utopią, chyba, że sam Leo będzie tego pragnął. Jednak ci, którzy go znają, nie widzą w nim teraz takiej ochoty.

Aktualizacja

17:00 Dziennik Sport donosi z kolei, że Barcelona nie poddaje się w sprawie powrotu Leo Messiego na Camp  Nou. Dzieninkarz Ivan San Antonio twierdzi nawet, że Joan Laporta ma w ciągu najbliższych dni porozmawiać w końcu z Argentyńczykiem. Prezydent uważa operację za wykonalną, ponieważ 35-latek przyszedłby do klubu za darmo. Jeśli ostatecznie do tego nie dojdzie prezydent zrobi wszystko, co w jego mocy, aby urządzić Leo Messiemu hołd, na jaki zasługuje.

17:50 Mundo Deportivo: Joan Laporta byłby nawet skłony pociągnąć za kolejną "dźwignię finansową", aby Messi wrócił do Barcelony. W grę wchodziłoby aktywo, które obecnie nie generuje żadnych przychodów. Przede wszystkim najpierw musi dojść jednak do rozmowy z samym Argentyńczykiem, aby dowiedzieć się, czy w ogóle rozważa powrót na Camp Nou. Klub chce i tak odbudować relacje z myślą o uhonorowaniu Argentyńczyka. Pod względem sportowym dyrekcja sportowa widziałaby Messiego w roli interiora. Zarząd uważa, że Leo Messi powinien zakończyć karierę w Barcelonie.

19:48 Le Parisien: Messi przedłuży umowę z PSG. Osiągnięto wstępne porozumienie  w sprawie rocznego kontraktu z opcją przedłużenia o kolejny sezon!

19:50 Fabrizio Romano: Jest słowne porozumenie pomiędzy stronami ws. nowego kontraktu Messiego, ale nie ma jeszcze decyzji co do długości i zarobków.

19:55 Fabrizio Romano: Leo Messi w żadnym momencie nie zaakceptował oferty Interu Miami ani nie negocjował z Barceloną, choć oba kluby się do niego zwróciły. PSG od miesięcy naciskało na kontynuowanie współpracy, co Messi teraz zaakceptował.

21:30 Relevo: Messi jest szczęśliwy w Paryżu. Jego rodzina ma się dobrze i nie chce wyjeżdżać. Al-Khelaifi ujawnił już, że odbył spotkanie z 35-latkiem w celu omówienia tej kwestii: uścisnęli sobie dłonie i przypieczętowali kontynuowanie współpracy.

Czwartek 9:17 Gerard Romero: Leo Messi nie podjął jeszcze żadnej decyzji ws. swojej przyszłości, ale nie oznacza to,  że wróci do Barcelony.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Dobrze napisane kilka słów przez redakcję. Idealne podsumowanie frajerstwa, cynizmu i kretynizmu Laporty. Oddanie Leo i zastąpienie go Ferranem itd, zniszczyło relacje prezes - Messi.
Obecnie słowa byłego pracodawcy, mają tyle do znaczenia, co nic, bo magik z Rosario, na dobre zapuścił korzenie, pod Paryżem.
Najważniejszy piłkarz w historii naszej planety, nie zagra w koszulce Barcy, raczej ani minuty, jeżeli dalej nasz zarząd będzie tak wygladał.
Czy jego odejście, jednak zniszczyło ten zespół?
Barcelona, jest i będzie silna, dzięki sercu i zaangażowaniu. Bo bez tego to ani Leo, ani Lewy, ani nawet sam Klopp nic tu nie da.
VeB
« Powrót do wszystkich komentarzy