Po zachwycającym występie w meczu z Kostaryką Gavi porozmawiał z przedstawicielami mediów z grupy PRENSA IBERICA. 18-latek mówił m.in. o współpracy z Pedrim, trenowaniu pod okiem Luisa Enrique czy o porównaniach do legendarnego Pelé.
O Pedrim: Jest świetnym przyjacielem. Świetnie się bawimy poza boiskiem i ma to również odzwierciedlenie na boisku. To świetny piłkarz i dzięki niemu wszystko jest o wiele łatwiejsze. To sama przyjemność mieć go za kolegę z drużyny.
Kapitanowie: Atmosfera w zespole jest bardzo dobra, między młodymi zawodnikami, a także z weteranami. Kapitanowie: Busquets, Jordi i Koke dają nam bardzo dobre rady. Mamy wyjątkową chemię.
Luis Enrique: Jestem bardzo wdzięczny trenerowi i jego sztabowi za wiarę we mnie. Dają mi dużo pewności siebie, a taktycznie swoimi radami pomagają mi rozwijać się jako piłkarz. Mam jeszcze duży margines do poprawy i muszę ciężko pracować. Trener prosi nas, pomocników (interiores), abyśmy wchodzili w pole karne i próbowali zdobywać bramki. Jesteśmy drużyną i wszyscy musimy bronić oraz starać się strzelać gole.
Mecz z Niemcami: Wychodzimy z ambicją, aby wygrać każdy mecz. Nasz cel w spotkaniu przeciwko Niemcom będzie taki sam jak w przypadku Kostaryki. Jesteśmy zespołem z dużą ambicją i dajemy z siebie wszystko w każdym meczu, niezależnie od tego, kto jest przeciwnikiem.
Zbliżenie się do rekordu Pelé: To imponujące, że moje nazwisko pojawia się w pobliżu takich legend jak Pelé. Ważną rzeczą jest pomóc drużynie wygrać, rozgrywając wspaniały mundial. Żyję marzeniami. To cały czas trwa i nie możemy się zatrzymać. Musimy pracować na każdej sesji treningowej z tym samym entuzjazmem i chęcią podążania do przodu.
Komentarze (5)
Ale ogólnie patrzac na młoda ekipę barcy to jak wszystko pójdzie dobrze to za 2-3 lata (troche więcej doświadczenia) będziemy mówić o kolejnym złotym pokoleniu.
Gavi, Pedri, Balde, Eric, Araujo, Farran.
Wszyscy poniżej 22-23 lat.