Wychowanek FC Barcelony, a obecnie prawy obrońca Girony Arnau Martínez, którym poważnie wg mediów zainteresowana jest Barca, udzielił krótkiego wywiadu dla TV3, w którym nie ukrywa chęciu powrotu do drużyny Blaugrany. 19-latek wspomina też o Alejandro Balde i docenia pracę Xaviego.
Xavi: Lubiłem go jako piłkarza i lubię go również jako trenera, który radzi sobie bardzo dobrze. Całe życie byłem culé. Kiedy się urodziłem, zostałem socio i zawsze chodziłem na stadion, z rodzicami, z kuzynem.
"Mascherano": Byłem do niego często porównywany, gdy grałem w Barcelonie. Byłem kapitanem. Przewodziłem zespołowi i byłem wszechstronny mniej więcej tak jak Javiero Mascherano i dlatego tak mnie nazwali.
.jpg)
Fot. Getty Images
Odejście z La Masii: Na początku było ciężko i płakałem przez kilka dni, ale muszę im podziękować za to, że mnie odesłali, bo inaczej nie byłoby mnie teraz tu, gdzie jestem. Może byłbym w Barcelonie i grał w drużynie rezerw.
Przyjaźń z Alejandro Balde: Jestem bardzo szczęśliwy z jego powodu, z jego wysiłku i pracy. Cieszę się, że gra jako zawodnik wyjściowego składu, tak jak teraz... i to na prawej stronie, kiedy jest lewonożny.
Powrót do Barcelony: Jeśli wrócę, to do pierwszego zespołu. Oczywiście chciałbym wrócić do Barçy, ale tak samo jak chciałbym przejść do któregoś z wielkich klubów, które są najlepsze na świecie.
Komentarze (4)