Czy Rodrygo posadzi Raphinhę na ławkę reprezntacji Brazylii?

Mateusz Doniec

4 listopada 2022, 17:00

Marca

17 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Mundial zbliża się wielkimi krokami, a jednym z faworytów do końcowego zwycięstwa jest reprezentacja Brazylii z jednym przedstawicielem Dumy Katalonii - Raphinhą
  • 25-latek miał ostatnio stałe miejsce w wyjściowej jedenastce Canarinhos, lecz wobec kiepskiej jego formy w klubie, a z kolei doskonałej dyspozycji Rodrygo, to zawodnik Realu może odgrywać pierwsze skrzypce w reprezentacji
  • Zarówno forma, jak i liczby w klubie działają na korzyść Rodrygo, lecz to Raphinha był w ostatnich spotkaniach kluczowym zawodnikiem zespołu Tite

Nie ma wątpliwości, że rok 2022 to rok Rodrygo. Brazylijczyk jest obecnie bardzo ważnym zawodnikiem Realu Madryt, co potwierdził w meczu z Celtikiem. Skrzydłowy mocno zabiega o miejsce w wyjściowym składzie reprezentacji Canarinhos na mistrzostwach świata w Katarze. Przełom formy 21-latka nastąpił w marcu tego roku, w decydującym etapie sezonu. Rodrygo w przyczynił się do wygrania mistrzostwa Hiszpanii, strzelając w lidze 4 gole i notując 5 asyst, ale jeszcze większy udział miał w triumfie w Lidze Mistrzów. W pamięci kibiców Królewskich zostanie z pewnością jego gol przeciwko Chelsea, ale przede wszystkim słynny dublet w kilkadziesiąt sekund w półfinałowym spotkaniu przeciwko Manchesterowi City.

W tym sezonie Rodrygo ma już z kolei 7 bramek i 5 asyst w 17 meczach. Brazylijczyk strzela gola średnio co 99 minut i jest trzecim najlepszym strzelcem w zespole oraz drugim najlepszym asystentem, a także szóstym pod względem rozegranych minut (1 188'). Brazylijczyk może swobodnie grać na każdej pozycji w linii ataku, lecz najczęściej trzyma się w Realu prawego skrzydła. W reprezentacji Brazylii ta pozycja jest już jednak zajęta... a może była?

Na prawej flance w ofensywie Tite stawiał ostatnio zdecydowanie na Raphinhę, a ten odwdzięczał się liczbami. Rodrygo z kolei w ogóle nie brał udziału w czerwcowym zgrupowaniu, lecz podczas ostatniej przerwy na mecze reprezentacji rozegrał po 11 minut w meczach towarzyskich z Ghaną i Tunezją. W międzyczasie Raphinha zagrał od początku w sześciu z ośmiu meczów Brazylii w 2022 roku, strzelając 3 gole i notując 2 asysty, a na pozostałe dwa nie został powołany.

Jednak ostatnie tygodnie mogą przechylić szalę na korzyść Rodrygo. Xavi Hernández dawał wiele szans Raphinhi, ale starania 25-letniego skrzydłowego zaowocowały zaledwie jednym golem (3 września) i czterema asystami w ciągu 831 minut (dziesiąty w kadrze). Innymi słowy, potrzebuje średnio 166 minut, aby być zaangażowanym w zdobycie bramki. Rodrygo przewyższa zatem zawodnika Barçy zarówno pod względem formy, jak i statystyk, co może mieć spore znaczenie za dokładnie trzy tygodnie, gdy Brazylia rozpocznie marsz po puchar mistrzostw świata meczem przeciwko Serbii.

Rodrygo vs Raphinha w bieżącym sezonie LaLigi:

Statystyki "na mecz"

  Rodrygo Raphinha
Mecze 10 11
Rozegrane minuty (na mecz) 742 (74,2) 533 (48,5)
Kontakty z piłką 54,8 78,9
Gole (razem z LM)
4 (7) 1 (1)
Asysty (razem z LM) 4 (5) 2 (4)
Celne strzały  1,4/2,7 (52%) 0,9/3,4 (26%)
Stworzone okazje 2 3,3
Celne podania (%) 30/34 (88%) 38/49 (78%)
Straty 11,6 23,4
Udane dryblingi  2,4/4,5 (53%) 1,9/4 (48%)
Sfaulowany  2 1,2
Wygrane pojedynki (%) 5,4/9,9 (55%) 4,6/9 (51%)
REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
konto usunięte

Rodrygo zjada Raphinhe

A ten Anthony jest tak dobry że nawet już o nim zapomnieli.....

Kluczowe są kontakty z piłką. Co z tego że Raphinha jest często przy piłce. Dajmy mu szansę ale facet nie ma póki co deyblingu. Musi też więcej uderzać z dystansu bo ma kopnięcie

Ten dublet z City wciąż nie do ogarnięcia dla mnie.....

Poczekajmy az Raphinha zagra tyle samo meczów w Bacelonie co Rodrygo w Realu. :) Moim zdaniem w nastepnym sezonie zobaczymy jego prawdziwy potencjal jak sie zgra z chlopakami i ogarnie taktyke :)

raczej pytanie co Raphinia miałby w tej reprezentacji robić, chłopców od podawania piłek mają już tam chyba wystarczająco dużo
konto usunięte

Rodrygo w odróznieniu od nurka żuniora ma to coś co sprawi ,że bedzie co najmniej bardzo dobrym zawodnikiem

Raphinia w Barcelonie, a Raphinia w reprezentacji to dwóch różnych piłkarzy. Wydaje mi się, że skoro Tite od początku stawiał na naszego zawodnika to nie będzie nagle zmieniał wyjściowej 11.
PS Widziałem gdzieś statystyki że Raphinia jest drugim albo trzecim najlepszym piłkarzem w top 5 lig europejskich pod względem oczekiwanych asyst. Przed nim był tylko Leo i bodajże KDB. To chyba nie jest jednak tak źle z Brazylijczykiem...

Zdecydowanie, na chwile obecna Rodrygo zjada Raphinie który poza małymi przebłyskami nie pokazuje nic…jest takim zawodnikiem 2-3 akcji w meczy, można z tego kompilacje fajna na YouTube zrobić jako jego reklamę ale kiedy obejrzeć cały mecz to szlag trafia

Statystyki nie do końca oddają potencjał graczy dla Brazylii. Dla szybkiego skrzydłowego najważniejsze jest miejsce na rozpędzenie się. To ma Raphinia w repce, a nie nie ma w Barcy. Za to Rodrygo z Viniciusem w Realu mają mnóstwo miejsca. Widać to po statystykach i ilości podań - żeby oddać więcej strzałów i mieć więcej dryblingów (podejrzewam, że na dużej szybkości) Rodrygo potrzebuje dużo mniej podań, bo w Realu się nie klepie, tylko piła idzie do przodu. Ilość strat też pokazuje, że nasz się musi przedzierać przez zasieki, które zdążą się wrócić i ustawić. I jeszcze jedno - średnio na mecz Rodrygo gra 75 min, a Raphinia tylko jedną połowę, to też ma mniej czasu, żeby się rozkręcić (wiem, wiem, jakby grał lepiej, to by go trenero nie ściągał, no i kółko się zamyka...). Na przykładzie Raphinii widać, że Barcelona to chyba jedyny klub na świecie, do którego tak ciężko się dopasować. Idealny był tylko Messi przez kilka lat swojego prime, a reszta, to tylko przebłyski. Śmiem twierdzić, że ani Rodrygo, a tym bardziej Vinicjus nie wpasowałby się do Barcy.

Ja bym jego posadził nie grając w piłkę 10 lat

Rodrygo jest lepszym graczem, więc to bardzo możliwe.