Poranny przegląd prasy FCBarca.com

Mateusz Doniec

30 października 2022, 07:36

MD, Sport, L'Esportiu, Marca, AS

20 komentarzy

Fot. Getty Images

Zapraszamy do krótkiego przeglądu dzisiejszych wydań hiszpańskiej prasy. O czym piszą Mundo Deportivo, Sport, L'Esportiu, Marca i AS? Przekonacie się poniżej.

"Talizman Lewy" - Polski crack dał triumf Barcelonie akrobatycznym golem w 93. minucie; to jego 13. bramka w LaLidze. Eric i Koundé z trudem zeszli z boiska, lecz ich urazy nie wydają się groźne; Valencia - Barcelona 0:1. "Koszmar Atléti nie ma końca" - Drużyna z Madrytu przegrała po ostatniej akcji meczu po tym, jak wcześniej odrobiła dwubramkową stratę, a Morata zszedł z urazem; Cádiz - Atlético 3:2. "Girona nie boi się na Bernabéu" - Los Blancos bez Benzamy będą chcieli ugrunotwać pozycję lidera; Real - Girona dziś o 16:15. La Rojita U-17 po mistrzostwo świata; Kolumbia - Hiszpania dziś o 15:30. Flamengo zdobywa swoje trzecie Copa Libertadores; Flamengo - Athletico Paranaense 1:0.

"Zbawiciel Lewandowski" - Polski goleador dał trzy złote punkty Barcelonie strzałem typowego napastnika w doliczonym czasie gry. Blaugrana nie była doskonała na ostatnich metrach, lecz wygrała spotkanie, remisując w tabeli punktami z Realem Madryt. Laporta myślał o próbie sprowadzenia Messiego w styczniu; operacja jest jednak skomplikowana. Girona do ataku na Real Madryt bez Benzemy. Atlético przegrywa z Cádizem w 98. minucie.

"Ostatnia piłka" - Instynkt Lewandowskiego, który upolował bramkę w doliczonym czasie, dał tyle wycierpiane, co potrzebne zwycięstwo Barcelonie. Drużyna była lepsza w pierwszej połowie, lecz ugrzęzła w drugiej słabej części, w której Ferran zaprzepaścił znakomitą okazję bramkową. "Niemożliwe nie istnieje" - Girona chce urosnąć w meczu przeciwko Realowi Madryt bez Benzemy; Real - Girona dziś o 16:15. Espanyol: Drużyna wyniosła niewiele korzyści z paźdzernikowego terminarza, notując tylko jedno zwycięstwo i 7 punktów z 18 możliwych. Żeglarstwo: Jordi Xammar i Nora Brugmann wygrywają srebro mistrzostw świata w mixtcie 470, Futsal: Barça dokonuje goleady na Saint Andrews 7:1 i zajmuje 1. miejsce z kompletem zwycięstw w fazie elity; "Karne pozbawiają Katalonii finału" - reprezentacja przegrała z Kanadą w półfinale mistrzostw świata i powalczy o brązowy medal. Koszykówka, Liga ACB: Groźne potknięcie Baxi Manresy na Nou Congost przeciwko Breogan (70:103); Penya wygrywa w dogrywce z Saragossą w meczu, w którym trzeba było cierpieć (89:84).

"Kolejny diaboliczny finał" - Ostatnia akcja w 98. minucie ponownie powala Atlético. Gol Rubena Sobrino niszczy reakcję Rojiblancos, której przewodził João Felix. Bongonda trafił dla Cádizu już w 28. sekundzie, a w drugiej połowie było już 2:0. Simeone: "Pozostaje jeszcze wiele meczów LaLigi". "Vinícius przewodzi w ataku bez Benzemy" - Ancelotti odzyskuje Modricia i Valverde, aby bronić pierwszego miejsca w meczu z Gironą. "Pojedynek gwiazd" - Finał mundialu U-17 kobiet: Vicky López i Linda Caicedo prowadzą swoje reprezentacje do gry o złoto. Lewandowski decyduje w 94. minucie; Cavani, Eric García i Koundé z urazami. Kolejne pole position na GP Meksyku dla nienasyconego Verstappena; Sainz piąty, Alonso dziewiąty.

"Najokrutniejszy tydzień" - Trzy dni po KO w Lidze Mistrzów Atlético przegrywa w 99. minucie po tym, jak wcześniej wyrównało wynik 0:2 dzięki dubletowi João Felixa. Morata kontuzjowany na trzy tygodnie przed mundialem. "Lewandowski decyduje" - Polak wydaje wyrok golem w 93. minucie, który pozwala Barcelonie zajmować pozycję lidera, rozgrywając jeden mecz więcej niż Real Madryt. "Bez Benzemy" - Ancelotii dba o Francuza; wracają Modrić i Valverde. "Reprezentacja Hiszpanii U-17 po odnowienie tytułu"; Kolumbia rywalem w Indiach. F1: Verstappen z pole position w Meksyku; Sainz piąty, a Alonso dziewiąty na starcie.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ci co narzekają na Ferrana niech zobaczą, że gra dużo lepiej niż Fati. Wczorajsza sytuacja, to jak powinna być zamieniona na bramkę, ale ogólnie Ferran zasługuje teraz na pierwszy skład niż Fati czy Raphinha.

Luuukkk zbawiciel a nie czekaj to Leeeewwwyyy.

Lewy zbawiciel... uhaahahaa,jak zamieni wodę w piwo to i owszem a na razie to tylko goleador uzależniony od drużyny.
Ale swoją drogą dobrze że go mamy bo w przeciwnym razie byśmy się bili z Gironą i Espanyolem o prymat w Katalonii.

Wczorajsza wygrana w stylu Realu tymczasem niektórzy jego wyznawcy twierdzą, że „znowu fartem”, podczas gdy ich klub w 10 razy bardziej fartowny sposób wygrał kilka ze swoich najważniejszych pucharów o czym przypomniało kilku przytomnych kibiców białych co z kolei daje nadzieję, że nie są to same ćwierćmózgi.

Mieliśmy zawodnika Ferran Jutgla którego sprzedaliśmy do Club Brugge za kilka milionów - zawodnik strzela bramki w nowym klubie u Nas też kilka goli strzelił a kupiliśmy za 50 Ferrana Torresa który robi takie kiksy że szok - dlaczego mamy taka dziwna politykę w klubie?

Torres utwierdza mnie w przekonaniu swojej przecietnosci. Drewno za 50 baniek. Asysta Raphini wiosny nie czyni i chyba juz nie uczyni. Dla Fatiego przerwa na mundial to czas na prace nad forma.

Co za brednia o tym Messim w styczniu. Przecież PSG awansuje do 1/8 Ligi Mistrzów. Leo nie przyjdzie grać w Lidze Europy.