Abde Ezzalzouli odszedł latem na wypożyczenie do Osasuny, nie mogąc znaleźć dla siebie miejsca w pierwszym zespole Barcelony. Marokańczyk robi coraz lepsze wrażenie w zespole Jagoby Arrasate, a we wczorajszym meczu z Espanyolem dał prawdziwy popis.
Dla Abde był to dopiero trzeci występ w podstawowym składzie Osasuny, ponieważ jest powoli wprowadzony do gry przez trenera. 20-latek już w swoim debiucie w nowej drużynie w spotkaniu z Rayo zanotował asystę, mimo że przebywał na murawie tylko przez kilka minut. Później udało mu się też zaliczyć dobry występ w starciu z Realem Madryt. Bodaj najlepszy pojedynek rozegrał jednak wczoraj, gdy rywalem Osasuny był Espanyol. Abde zachwycał publiczność zgromadzoną na El Sadar swoimi zdolnościami technicznymi i lekkością dryblingu. Okazał się też kluczowy dla wywalczenia trzech punktów przez swoją ekipę.
Abde zaprezentował prawdziwe fajerwerki techniczne. Najpierw skrzydłowy dośrodkował tzw. krzyżakiem w pole karne, a potem przyjął piłkę podeszwą w stylu Neymara. Abde wzbudził też entuzjazm indywidualną akcją, w której minął kilku rywali i dopiero ostatni obrońca Espanyolu zablokował jego zagranie. Nie zabrakło też konkretów. W 55. minucie to właśnie Marokańczyk dośrodkował do Ante Budimira, który strzelił jedynego gola w tym meczu. 20-latek dał Arrasacie argumenty, aby szkoleniowiec Osasuny dalej na niego stawiał.
twitter.com/Osasuna/status/1583203029863366657
twitter.com/FCBarcacom/status/1583400349922385921
Abde zdobywa sobie coraz większe uznanie w Osasunie, ale nie będzie mógł wystąpić w meczu z Barceloną tuż przed przerwą na mistrzostwa świata. Barça w umowie z klubem z Pampeluny zawarła bowiem klauzulę strachu, która stanowi, że zawodnik wypożyczony z Blaugrany nie będzie mógł zagrać przeciwko niej. Barcelona mocno wierzy w rozwój Abde, o czym świadczy przedłużenie z nim kontraktu do 2026 roku przed oddaniem go Osasunie. Marokańczyk już teraz staje się świetnym dryblerem na poziomie LaLigi, ale musi wprowadzić do swojego repertuaru więcej zagrań świadczących o inteligencji boiskowej i dobrej decyzyjności. Jeżeli tak się stanie, nie można wykluczyć jego szans na powrót do pierwszego zespołu Dumy Katalonii.
Komentarze (17)
Problem zawsze leżał w wykończeniu ale zdobywając doświadczenie może nabierze pewności siebie i strzały będą też lepsze.