Julio Salinas: Xavi musi wziąć na siebie odpowiedzialność

Byli piłkarze FC Barcelony Julio Salinas oraz Miguel Ángel Nadal odpowiedzieli na pytania dziennikarzy podczas wydarzania związanego ze zbliżającym się El Clásico dotyczące głównie remisu Barçy z Interem 3:3. Obaj stwierdzili, że to bolesny cios dla Barcelony, lecz takie momenty trzeba przetrwać.

Jesteś zwolennikiem powrotu Messiego w przyszłym sezonie? Poprawiłoby ci to humor?

Julio Salinas: W futbolu humor zmienia się co tydzień. Barcelona wygra ligę. Puchar Króla i Ligę Europy, a Real nie wygra nic i co wtedy? Wczorajszy mecz to mocny cios dla Barçy. Była wielka ekscytacja tą drużyną. Uważam, że Barcelona była dużo lepsza od Interu i wcale nie była słabsza od Bayernu, ale tak jak wczoraj zadecydowały błędy indywidualne i jesteś poza rozgrywkami. Taki jest futbol, a sezon jest długi. Messi? „Drugie połowy” nigdy nie były dobre. Teraz trzeba postawić na tych młodych chłopaków. Pedri, Gavi, Frenkie de Jong, Ansu, Araujo, Balde… to chłopaki, którzy mają po 18-25 lat. To jest przyszłość, ale konieczna jest też stabilizacja. Linia defensywna musi być pewna, a wczoraj tak nie było. Zabrakło też szczęścia, a rywale za łatwo zdobywali bramki.

Czy Xavi jest temu również winny?

Tak, oczywiście, musi wziąć na siebie odpowiedzialność. Zbudował drużynę według swojego pomysłu. Sprowadzono mu zawodników, o których poprosił. Ma equipazo i oczywiście, że musi być za to odpowiedzialny. To on wystawia jedenastkę, przygotowuje zawodników, ustala system… trener musi zawsze brać na siebie odpowiedzialność. Na poziomie indywidualnym niektórzy zawodnicy również zawiedli.

Kto według ciebie jest odpowiedzialny za taki wynik? Jak się podnieść po czymś takim?

Miguel Ángel Nadal: Trzeba poprawiać błędy, mieć nadal świadomość, że posiadasz świetny zespół i oczywiście stawiać czoła sytuacjom, które nadarzają się w trakcie sezonu.

To bardziej wina trenera, zawodników…? Dokonano tego lata wysiłku, aby zespół rywalizował na najwyższym poziomie.

W zeszłym sezonie udało się już przywrócić radość kibicom. W tym stworzono bardzo dobry zespół, lecz pojawiły się kontuzje, które wykluczyły ważnych zawodników. W trakcie sezonu będą trudne momenty, które trzeba będzie przezwyciężyć, będąc zjednoczonym.

Uważasz, że stracono tę ekscytację?

Oczekiwania były spore, bo dokonano wielkich transferów. Barcelona pokazała na początku sezonu, że potrafi grać dobrze, ale w Lidze Mistrzów nie szły za tym wyniki.

Za winnych remisu z Interem uznano m.in. Gerarda Piqué i Érica Garcíę. Zgadzasz się?

Jest bardzo trudno, gdy popełnia się takie błędy. Każdy profesjonalista musi wziąć na siebie część odpowiedzialności.