Arnau Martínez, zawodnik Girony, który do 13. roku życia szkolił się w La Masii, udzielił wywiadu dla Cadena SER, w którym przyznał, że od dziecka jest kibicem Barçy. Katalończyk ujawnił także, że piłkarskim jego wzorem był m. in. Javier Mascherano.
Cule: Jestem kibicem Barçy od małego, grałem tam przez osiem lat i dla mnie marzeniem jest, aby pewnego dnia zagrać w pierwszej drużynie. Moim punktem odniesienia zawsze był Javier Mascherano.
Alejandro Balde: Jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi, poznaliśmy się w sekcjach młodzieżowych. Widzę, że radzi sobie bardzo dobrze i jestem bardzo szczęśliwy z jego powodu. Przez te wszystkie lata spisywał się bardzo dobrze. To nie jest normalne, że w wieku 19 lat my, młodzi, gramy w Primera División.
Rywalizacja w Gironie: Zawsze dobrze jest mieć konkurencję, poprawiasz się na treningach oraz w meczach, więc nie możesz się zrelaksować.
Odejście z La Masii: To było trudne, ale najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła, było właśnie odejście z Barçy. Dlatego jestem teraz tu, gdzie jestem. Byłem kibicem Barçy od dziecka i gra dla niej to moje marzenie.
Komentarze (6)