Eder Sarabia, asystent Quique Setiena z czasów trenowania FC Barcelony oraz obecny szkoleniowiec FC Andorry Gerarda Piqué, skomentował kontrowersje z meczu Barçy z Interem oraz wypowiedział się na temat 35-letniego obrońcy Blaugrany.
Kontrowersje w meczu Barçy z Interem: Sędziowie są ludźmi i zawsze zdarzają się błędy. Nigdy nie powiem, że ktoś przegrał z powodu sędziów. Nigdy nie będę się tak usprawiedliwiał. Być może Barça powinna być dokładniejsza w innych kwestiach... Arbitrzy popełniają błędy tak jak zawodnicy i trenerzy. Zagranie ręką Dumfriesa jest nieco bardziej skomplikowane do wyjaśnienia. Mamy VAR, ale to wciąż ludzie decydują. Barça została skrzywdzona. Nie znam dość dobrze zasad, ale czasami widzisz, że kryteria nie są takie same w jednym meczu jak w drugim. Poza tym wydaje mi się, że jedną rzeczą, o której musimy porozmawiać jest próba powstrzymania symulowania. Chcemy, żeby sędzia nie popełnił błędu. Dużo wymagamy od sędziów, ale w ogóle nie pomagamy.
Piqué: Myślę, że Piqué zagrał bardzo dobrze. Nie wszedł na boisko w dobrym momencie dla Barçy. Zaczęli dobrze, kontrolując mecz, ale kilka razy stracili piłkę w łatwych sytuacjach. Myślę, że jak będą mieli korzystny wynik w Lidze Mistrzów, to wszystko będzie lepsze.
Nowa umowa w FC Andorra: Jestem bardzo zadowolony, ponieważ przybyłem prawie dwa lata temu i poprawiliśmy się. Te w sumie cztery lata to niesamowite przedsięwzięcie. Wszystko się rozwinęło: nowe boisko, ośrodek treningowy... Mam wszystko, czego potrzebuję i chcę tu zostać na wiele lat. Jeszcze dwa lata albo nawet więcej. To bardzo bezpośredni układ: jest Gerard i dwóch socios.
Transfer Piqué do Andorry: Z zamkniętymi oczami. Widzieliśmy go w Lidze Mistrzów i na Majorce. Gra trochę mniej, ale ma jeszcze kilka lat gry w elicie.
Quique Setien: Rozmawiałem z Setienem z okazji reportażu, który robili. Był szczęśliwy po skomplikowanym okresie. Widać, jak ciężko było dotrzeć do miejsca, w którym się znajduje, nikt mu nic nie dał. Wszyscy wyciągnęliśmy wnioski z naszego czasu w Barcelonie. Nie żałuję niczego. Jestem najszczęśliwszą osobą z powodu tego, że pracowałem w tym klubie. Nie wyszło tak, jak byśmy chcieli, nie tylko z Messim. Skończyło się porażką z Bayernem 2:8, ale to już przeszłość. Wiem, że Quique jest dumny z tego, że trenował tych zawodników.
Komentarze (12)
Barca nie miała pomysłu na skomasowaną obronę Interu i nie radzi sobie w takich meczach, to prawda. Ale prawdą jest również, że w takich meczach decydują szczegóły, a tu sędzia znów miał to w d.pie