Zmiany w Barcelonie od ostatniego wyjazdu na Majorkę

Krystian Cichocki

28 września 2022, 18:30

Mundo Deportivo

Brak komentarzy

Fot. Getty Images

W porównaniu do ostatniego wyjazdowego meczu z Mallorcą do dyspozycji Xaviego pozostali tylko Ter Stegen i Éric García, którzy prawdopodobnie wystąpią w nadchodzącym spotkaniu. Gerard Piqué jest również na liście możliwych powrotów na sobotnie starcie z ekipą  Balearów. Kiedy Barcelona mierzyła się z nią w styczniu, zwycięstwo zapewnił jej gol Luuka de Jonga po asyście Óscara Minguezy.

Przez te kilka miesięcy drużyna Xaviego bardzo się zmieniła i nie przypomina zespołu z zeszłego sezonu. Jedynym podobieństwem jest problem z kontuzjami, z którymi Duma Katalonii musiała mierzyć się również w poprzedniej kampanii. Różnica jest jednak taka, że tym razem Xavi ma do dyspozycji dużo szerszą kadrę i jest w stanie dużo łatwiej załatać dziury w składzie po zawodnikach, którzy doznali urazów podczas przerwy reprezentacyjnej.

W zeszłym sezonie aż 16 piłkarzy było wykluczonych z meczu na Visit Mallorca Estadi. Xavi musiał komponować skład na wyjazdowe starcie z pozostałych zdrowych piłkarzy oraz z przedstawicieli drugiej drużyny. Od tamtego meczu zmieniło się jednak dość sporo i trener Barcelony ma do dyspozycji tylko trzech piłkarzy, którzy brali udział w spotkaniu 19. kolejki LaLigi w zeszłym sezonie.

Z wyjściowej jedenastki, którą wtedy wystawił do gry trener Dumy Katalonii, pięciu zawodników nie ma już w obecnym składzie. Są to Oscar Mingueza, Nico González, Riqui Puig, Ferran Jutglà i Luuk de Jong. Dwóch natomiast doznało kontuzji (Araujo i Frenkie de Jong), a jeden z młodych piłkarzy, Ilias Akhomach, jest graczem rezerw.

W tamtym okresie drużynę prześladowały różne absencje spowodowane między innymi kontuzjami (Depay, Pedri, Fati, Braithwaite i Sergi Roberto), zawieszeniami za kartki (Gavi i Busquets), a także zakażeniem koronawirusem, który w styczniu wykluczył z gry aż ośmiu graczy, pośród których znaleźli się Dani Alves, Jordi Alba, Alejandro Balde, Ousmane Dembélé, Gavi, Philippe Coutinho, Sergiño Dest i Ez Abde.

Z takimi ograniczeniami w wyborze zawodników i brakiem szerokiej kadry, Xavi bezskutecznie starał się o przeniesienie spotkania na inny termin. Koniec końców Barcelonie udało się wygrać po golu Luuka de Jonga w pierwszej połowie. Trzy punkty w tamtym meczu Xavi określił jako historyczne i niesamowite.

Pomimo wielu kontuzjowanych graczy takich jak Araujo, Koundé, Depay, Frenkie de Jong czy ostatnio potwierdzony Héctor Bellerín, Xavi ma obecnie dużo bardziej komfortową sytuację niż przed ostatnią wizytą na Visit Mallorca Estadi. Dzięki sprowadzeniu do klubu wielu nowych zawodników podczas letniego okna transferowego trener Dumy Katalonii nie musi aż tak bardzo zaprzątać sobie głowy tym, kogo wystawić na sobotni mecz.

REKLAMA

Poleć artykuł