Po dotychczasowych transferach Xavi Hernández ma do dyspozycji bardzo szeroką kadrę pozwalającą na płynne dostosowywanie systemu do meczu bądź do danej sytuacji. Zdaniem dziennika AS Katalończyk planuje grać w tym sezonie formacją 3-4-3.
Transfer Julesa Koundé, który może grać zarówno jako środkowy, jak i prawy obrońca, z pewnością pozwoli Xaviemu na elastyczność w ustawieniu linii obrony i w przydzielaniu zadań na boisku. Jak dowiedział się Javi Miguel z ASa, kataloński szkoleniowiec chciałby wypróbować w tym sezonie ustawienie z trzema obrońcami. 42-latek widzi w bloku defensywnym tercet złożony z Julesa Koundé, Ronalda Araujo i Andreasa Christensena. Francuz miałby być „półprawym” stoperem, Urugwajczyk byłby ustawiony w centrum, a Duńczyk bliżej lewej strony.
Ustawienie zespołu w formacji 3-4-3 pozwoliłoby także na „uwolnienie” Jordiego Alby, który miałby więcej swobody w ofensywie i miałby zapewnioną asekurację w obronie. Taką rolę odgrywał często jeden z celów Barcelony Marcos Alonso. Co więcej, takie ustawienie sprzyjałoby wychowankowi Dumy Katalonii Alejandro Balde, który miałby więcej okazji do prezentowania swoich umiejętności ofensywnych.
System 3-4-3 zapewniłby także przewagę liczebną w środku pola, jeśli wahadłowi schodziliby do środka, pomagając w rozegraniu. Z kolei tercet ofensywny pozostałby nienaruszony. Należy jednak podkreślić, że takie ustawienie mogłoby być płynne w zależności od sytuacji meczowej, a klasyczna formacja 4-3-3 nadal będzie prawdopodobnie jednym z często używanych systemów.
Komentarze (24)
Takie pitolenie o taktyce. Papier przyjmie wszystko, a boiskowe sytuacje weryfikują "system". Dziś już nie ma czegoś takiego jak system. Najlepsze drużyny na świecie grają piłkę w zależności od sytuacji i od przeciwnika, a czy na grafice meczowej masz 343, 433, 442, 4231, to co za różnica?