Choć wydawało się już niemal pewne, że Riqui Puig odejdzie latem z FC Barcelony, Marca publikuje dziś inne informacje. Jej zdaniem klub poważnie rozważa możliwość przedłużenia umowy z wychowankiem.
Pomocnik jest oczywiście na sprzedaż, ponieważ Xavi Hernández powiedział mu wprost, że nie będzie na niego liczył w przyszłym sezonie i nie da mu wielu minut na boisku. Decyzja nie została jeszcze podjęta, ponieważ w dyrekcji sportowej pojawiły się podziały i różnice zdań. Część osób ma twierdzić, że ten sezon powinien być ostatnim dla Puiga w barwach Barcelony. Jego kontrakt wygasa za rok, więc w wypadku wypożyczenia stałby się wolnym agentem. Oczywiście jeszcze lepiej byłoby sprzedać wychowanka.
Obecnie brakuje kupców na Puiga, a już w poniedziałek rozpoczynają się treningi większej liczby piłkarzy. Wtedy też teoretycznie wezwany zostanie Riqui, który w tym tygodniu dostał wolne w celu poszukania sobie nowego pracodawcy. To na razie okazuje się trudne, a bardziej realną opcją będzie zapewne wypożyczenie. W takim przypadku, by uniknąć jego odejścia za darmo za rok, Barcelona może przedłużyć z nim umowę o sezon. Katalończycy zyskaliby wtedy szansę sprzedania pomocnika w 2023 roku. Z drugiej strony oznaczałoby to ryzyko odroczenia obecnego problemu o 12 miesięcy. Jedno jest pewne – decyzja zapadnie niedługo.
Komentarze (43)
Jeden to nawet twierdził, że będzie lepszy od Iniesty czy Xaviego.
Ahh ci eksperci.
Po co przedłużać z RP kontrakt, żeby w męczarniach dotrwać do tego, co nieuniknione?
Czyli co? Osobiście CV po klubach rozwozi?
Skarb nie zawodnik!!