Były piłkarz Barcelony Cesc Fàbregas skomentował pracę Xaviego oraz wydarzenia dotyczące Barçy na antenie Catalunya Radio.
- Jestem pewny, że Xavi będzie chciał nieco zmienić kadrę. 30-40% z niej to nie są jego zawodnicy. Pep zrobił to w City, a Klopp w Liverpoolu. To wszystko proces.
- Gavi musi zostać w Barcelonie. Rozegrał wiele meczów w trudnym dla klubu momencie i wziął na siebie odpowiedzialność w wieku 17 lat, pokazując osobowość. Jest bardzo dobry, ale ma tylko 17 lat i może jeszcze bardzo się poprawić.
- Moja sytuacja była inna. Ja byłem w cadete, nawet nie w juvenilu. Obiecywano mi treningi z pierwszym zespołem Arsenalu, a w Barcelonie nie. Bez Arsène’a Wengera nie miałbym takiej kariery, jaką miałem.
- Pedri jest niesamowity, będzie megagwiazdą. Jest tak dobry, że to normalne, że trener chce go codziennie na boisku.
- Kiedy oczekiwania są wysokie, nie jest łatwo. Frenkie bardzo mi się podoba, łamie linie prowadząc piłkę i brakuje mu tylko ostatniego podania.
- Po raz pierwszy w życiu nie jestem pewny, co zrobię. Nie chcę się spieszyć. Przyglądam się Europie oraz innym kontynentom, chcę projekt, którego częścią się poczuję. Muszę wziąć pod uwagę wiele rzeczy. Nie jestem sam, muszę myśleć o rodzinie, szkołach, dzieci dorastają i mają przyjaciół.
- Okres w Monaco był trudny psychicznie i zbiegł się z kontuzją oraz z przyjściem nowego trenera. Być może przydałaby mi się wizyta u psychologa, ale na szczęście mam wokół siebie rodzinę.
Komentarze (11)