Gerard Piqué w obecnym sezonie przez długi czas zmagał się z dolegliwościami, co wzbudzało wątpliwości ws. jego przyszłości. Mundo Deportivo informuje jednak, że obrońca zamierza kontynuować karierę i jest przekonany, że uda mu się przezwyciężyć problemy zdrowotne.
Piqué od wielu tygodni odczuwał dolegliwości mięśnia przywodziciela i musiał zmagań się z bólem w trakcie spotkań. W końcu jednak problemy okazały się zbyt duże i weteran przegapił ostatnie mecze sezonu. Pojawiały się pytania, ile 35-latek będzie w stanie grać na najwyższym poziomie, zwłaszcza że sam przyznawał, że zrezygnuje z występów, jeśli nie będzie czuł się na siłach, a ostatnia kampania była dla niego dużym obciążeniem. Według Mundo Deportivo Piqué przekazał jednak Barcelonie, że zamierza wypełnić umowę, która obowiązuje do 2024 roku. Zawodnik czuje się bardzo zmotywowany i jest przekonany, że klub będzie odnosił sukcesy pod wodzą Xaviego.
Obecnie podstawowym celem Piqué jest wyleczenie kontuzji, przez którą nie mógł zagrać w ostatnich konfrontacjach z Betisem, Celtą i Getafe. Zdaniem Mundo Deportivo stoper jest przekonany, że przezwycięży te problemy z zapaleniem ścięgien i przystąpi do presezonu w pełni gotowy. W tym wieku trudno sporządzać większe plany, ale Piqué zamierza wziąć udział w następnych rozgrywkach. Mógłby zmienić zdanie, gdyby nastąpiło pogorszenie jego stanu zdrowia, ale na razie nic na to nie wskazuje. Piqué czuje się lepiej i ma już sporządzony plan treningowy, żeby rozpocząć presezon w optymalnej formie. Dla Xaviego Katalończyk wciąż jest kluczowym elementem zespołu.
Komentarze (20)
no tak, czas umierać
Jestem za, a nawet gdyby coś przestało funkcjonować, zawsze może zasiąść na ławce.