Jak informuje dziś kataloński Sport, były skrzydłowy FC Barcelony (2004-2007) Ludovic Giuly jest w gronie kandydatów do objęcia stanowiska trenera Barçy B w przyszłym sezonie.
Barça B jest w tej chwili zaangażowana w walkę o awans do wyższej kategorii rozgrywkowej. Drużyna pnie się w górę tabeli i obecnie znajduje się na pozycji premiowanej awansem do fazy play-off. W barażach może być jej jednak ciężko ze względu na jakość przeciwników, z którymi może się zmierzyć. Na koniec sezonu nastąpi refleksja nad wszystkim, co wydarzyło się w trakcie rozgrywek, i zostaną podjęte decyzje.
Obecny trener Sergi Barjuán był broniony przez klub przez ostatnie kilka miesięcy, ale nie oznacza to, że w Barcelonie nie rozważa się zatrudnienia innych kandydatów na stanowisko szkoleniowca Barçy B. Sztab szkoleniowy La Masii chętniej widziałby na tej funkcji kogoś z doświadczeniem w futbolu młodzieżowym, jak np. Antonio Hidalgo, poprzednio pracującego w Sabadell, z kolei zarząd skłania się ku zatrudnieniu w tej roli byłego piłkarza Blaugrany.
Jednym z kandydatów był Javier Mascherano, ale Argentyńczyk pozostanie w drużynie narodowej Argentyny U-20. Kolejnym nazwiskiem, które pojawia się na liście i jest bardzo cenione, jest Ludovic Giuly. Były francuski skrzydłowy FC Barcelony ma odpowiedni profil i bardzo chciałby wrócić do Barçy. Jest jednym z nielicznych kandydatów, co do których panuje zgoda wśród wszystkich osób decyzyjnych w Barcelonie. Jest już trenerem, choć bez niemal żadnego doświadczenia.
Ludovic Giuly występował w FC Barcelonie w latach 2004-2007 jako skrzydłowy. Zdobył z Dumą Katalonii Ligę Mistrzów w sezonie 2005/2006 po pamiętnym finale z Arsenalem na Parc des Princes w Paryżu. Wygrał również mistrzostwo Hiszpanii 2004/2005 i 2005/2006 oraz Superpuchar Hiszpanii w 2005 i 2006 roku.
Komentarze (9)
Do juniorów potrzeba kogoś kto grał w klubie kto coś z nim osiągnął. Żeby oni widząc takiego gościa mówili "patrz on tu zagrał x meczy on wygrał to i to ja też tak chcę" takie moje zdanie.
Zaraz, chwila. Jak się określa profil trenerski gościa, którego jedynym zajęciem trenerskim było kilka miesięcy asystentury u boku... trenera drużyny rezerw?
Historia napisała się sama:)