Riqui Puig, Ferran Torres, Ronald Araujo, Nico González i Ansu Fati wzięli wraz z youtuberem Ibaim Llanosem udział w wydarzeniu promującym samochody Cupra. Niektórzy zawodnicy opowiedzieli nieco o sobie oraz o swojej grze w Barcelonie.
Riqui Puig
- Barcelona to moje miasto, mam tu rodzinę, przyjaciół. Jestem bardzo zadowolony i chcę odnieść tu sukces. To prawda, że teraz ludzie nieco się spieszą, bo w wieku 20 lat musisz już grać od pierwszej minuty. To różne pokolenia, lata mijają i trzeba zachować spokój.
- Xavi przyszedł w takiej sytuacji, że trudno było mu wystawiać mnie do gry i zdejmować pomocników, którzy grali i mieli wiele minut, dużo dając w środku pola. Ja dalej pracuję i trenuję, zobaczymy, czy dostanę jeszcze jakąś szansę.
- Myślę, że głównym problemem w piłce jest strata czasu. Z 90 minut gra się realnie 50-60 lub mniej. Trzeba coś z tym zrobić. Być może zatrzymywać czas jak w futsalu albo z dwiema połowami po 25 minut. Wtedy widzielibyśmy więcej lepszej piłki.
Nico González
- Ostatnio dużo mówiło się o utracie czasu w trakcie gry. Widzieliśmy drużyny, które od samego początku grają na czas. Trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie. Można by skrócić nieco czas gry, np. do 35 minut na połowę.
- Oglądanie weteranów w telewizji, a następnie gra z nimi robi duże wrażenie.
Ronald Araujo
- VAR bardzo pomaga, ale trzeba zawsze używać go tak samo, by wszyscy mieli takie same warunki. Czasem to samo zagranie jest interpretowane inaczej przez różnych sędziów.
- Mamy wielu młodych i utalentowanych piłkarzy. Skoro już teraz mamy dobry zespół, to wyobraźcie sobie, co będzie, gdy zyskamy doświadczenie. Zdobędziemy wiele trofeów.
Ferran Torres
- Kiedy dowiedziałem się, że Xavi mnie chciał, wszystko idealnie się zbiegło, to był odpowiedni moment.
Ansu Fati
- Jest ciężko, ale pod wodzą Xaviego bardzo się poprawiliśmy. Gramy w Barcelonie, mamy obowiązek wygrywania wszystkiego, ale jesteśmy na dobrej drodze. Mamy wielu młodych graczy i myślę, że w kolejnym sezonie możemy aspirować do tytułów.
- Miałem złą passę urazów, ale dzięki pracy chcę pomóc drużynie.
Komentarze (45)
Kiedys przeczytalem, ze ma bogatych rodzicow, wiec moze dla niego kontrakt nie jest najwazniejszy.
Mieszka w rodzinnym miescie, gra a raczej trenuje z kolegami i widac, iz swoja kariere traktuje raczej jako przygode niz “musze zdobyc ZP”.
No i pieniadze ktore obecnie zarabia, to w normalnym swiecie ma czesto wysokiej klasy specjalista, po studiach, kursach i masie wyrzeczen.
Riki: Trzeba czekać cierpliwie na swoją szansę. Sukces kiedyś przyjdzie!
Tutaj moim zdaniem już chora ambicja bez odpowiednich umiejetności..
> 31-letni Riqui Puig po swoim najlepszym od lat sezonie, w którym wystąpił łącznie w 7 meczach, 2 razy nawet w wyjściowym składzie, zapowiada walkę o pierwszy skład w nadchodzącej kampanii
>z innych newsów
>klub intesyfikuje poszukiwania konkurentów do gry dla 41-letniego Jordiego Alby oraz 42-letniego Sergio Busquetsa
>w obliczu kontuzji 38-letniego Sergiego Roberto rozważane jest już piąte wznowienie kariery przez 47-letniego Daniego Alvesa
>Ansu Fati doznał 37 kontuzji kolana, grozi mu utrata kolejnego sezonu.
chłopak dalej tego nie rozumie.
2. Spakuj się
3. Zabierz ze sobą jakieś koszulki na pamiątkę
4. Opuść klub
5. Powodzenia
Fati - pierwsze co mowi to negatywizm, przez jego kontuzje 2lata, co jest wplywem na jego mentalnsc. Miejmy nadzieje ze tym razem rozwiaza jego problem miesniowy.
Puig - zaloze sie ze przedluza z nim kontrakt. Obniza o powiedzmy 30-40proc, mowiac jak chcesz zostac to podpisz jak nie to out, a jestem ciekaw ile zarabia, i dadza mu do podpisania papierek. Wiekszosc bedzie zdziwiona, ale taka jest polityka. Tu nie chodzi jedynie o sport.