Dziennik Sport poinformował dziś rano, że istnieje realna szansa na przejście Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Napastnik chce tego transferu, a jego agent Pini Zahavi przyjaźni się z Joanem Laportą. Po ośmiu sezonach w Bundeslidze Polak ma uważać, że jego czas tam dobiegł końca. Z kolei Bayern „nie widzi powodów, by Lewandowski miał odejść”.
Polak gra w Bayernie od sezonu 2014/15 i zamierza tam zostać tylko do końca bieżącej kampanii. Do tej pory najlepiej było mu w Monachium, ale teraz według Sportu chciałby w wieku niemal 34 lat rozpocząć ostatni duży projekt sportowy i postawić sobie nowe wyzwania. W Bayernie wygrał już wszystko, włącznie z Ligą Mistrzów i siedmioma mistrzostwami Niemiec.
Teraz Lewandowski ma ponoć chcieć zyskać międzynarodowe uznanie, do czego nie doszło podczas gry w Niemczech. W Barcelonie miałby większą szansę na walkę o trofea indywidualne, w tym o Złotą Piłkę, której był blisko, ale która wciąż nie trafiła do jego rąk. Robert może wziąć za przykład Toniego Kroosa, któremu w przeszłości odradzano przenosiny do Hiszpanii. Pomocnik jednak odniósł wielki sukces i zdobył wiele trofeów, w tym trzy Ligi Mistrzów.
Zdaniem Sportu Barça zaoferowałaby Lewandowskiemu czteroletni kontrakt do 2026 roku. Polak mógłby być liderem projektu Xaviego. Trener ma obecnie Aubameyanga, ale pragnie posiadać w zespole niekwestionowaną gwiazdę, która będzie wykańczać akcje pomocników i skrzydłowych. W Katalonii uważa się, że były gracz Borussii i Lecha Poznań może wydłużyć nieco swoją karierę, choć na najwyższym poziomie czekają go prawdopodobnie jeszcze tylko dwa lata. W Bayernie strzelił 339 goli w 366 meczach, a ostatnie sezony kończył z dorobkiem, 40, 55, 48 i 45 bramek. Z punktu widzenia Barcelony transfer Lewandowskiego byłby atrakcyjny ze względów marketingowych, ponieważ mógłby przyciągnąć sponsorów. Sport podkreśla też, że Polak nigdy nie sprawiał żadnych problemów, zawsze był wzorem i profesjonalistą. Do tego tylko raz otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę.
Komentarze (183)