Priorytetem Barçy w letnim okienku transferowym będzie z pewnością sprowadzenie Erlinga Hålanda, ale klub pracuje też nad innymi opcjami na wypadek, gdyby kupno Norwega okazało się niemożliwe. Ponownie wymienia się w tym kontekście nazwisko Alexandra Isaka z Realu Sociedad.
Napastnik od dłuższego czasu jest obserwowany przez Barcelonę, która analizuje jego grę. Już minionego lata było blisko transferu, ale ostatecznie Isak przedłużył umowę. Mimo to zdaniem Sportu zawodnik byłby skłonny przenieść się na Camp Nou, gdy Katalończyków będzie stać na jego sprowadzenie, co okazało się trudne rok temu. Otoczenie gracza wie, że klub bierze go pod uwagę na przyszłość, ale nie jest on celem numer 1.
Przewiduje się, że Håland będzie jednym z najlepszych piłkarzy świata w następnych latach, więc nic dziwnego, że wszyscy w Barcelonie skupiają się na jego pozyskaniu. Dodatkowo klubowi przydałaby się medialna gwiazda. Rozmowy z otoczeniem Norwega są już prowadzone, a szanse na powodzenie operacji mają być duże, ale nic nie jest jeszcze pewne. Erling nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, a Barça nie chce ryzykować, więc przygotowuje się na każdą okoliczność. I właśnie w tym kontekście pojawia się Isak, którego klauzula odejścia wynosi 80 mln euro. Real Sociedad zdaje sobie sprawę, że trudno będzie, by ktokolwiek zapłacił tyle za Szweda, więc możliwe jest dojście do porozumienia przy korzystnej ofercie Barcelony. Sam zawodnik miał ponoć wstrzymać na razie wszelkie inne oferty w oczekiwaniu na działania katalońskiego klubu, który jest jego priorytetem.
Komentarze (95)