Xavi Hernández: Jak przegrywać, to tylko w takim stylu

Maciej Łoś

12 stycznia 2022, 23:41

Barca TV

52 komentarze

Fot. Getty Images

Xavi Hernández skomentował na konferencji prasowej dzisiejszą porażkę w Klasyku rozgrywanym w ramach półfinału Superpucharu Hiszpanii.

[Catalunya Radio] Czemu zdecydowałeś się na zmiany taktyczne w drugiej połowie?

Byłem przekonany, że dziś jest dzień dla odważnych piłkarzy. To powiedziałem moim graczom przed meczem. Przegraliśmy i wyjeżdżamy stąd smutni, ale myślę, że udało nam się pokonać kompleksy. Pierwsze 20 minut nie było najlepsze, potrzeba było większej odpowiedzialności za grę, nie możemy tracić tak łatwo piłki. Musieliśmy ryzykować, gdy Real wychodził na prowadzenie. Postawiliśmy na koniec na grę z dwójką piwotów, ale ryzykowaliśmy pozostawianiem Viniciusa i innych ofensywnych graczy. Dominowaliśmy, graliśmy dobrze i pozostawiliśmy kompleksy za sobą. Pokazaliśmy, że możemy walczyć z każdym. Niestety przegraliśmy i nie można o tym mówić głośno. To jest porażka i jesteśmy smutni.

[Marta Ramón, RAC1] Czy ta porażka boli mniej przez to, w jaki sposób dziś zagraliście?

Myślę, że to boli, ponieważ przegraliśmy, a mogło być inaczej. Mieliśmy wiele dobrych momentów. Zdominowaliśmy Real, który zamykał się przed bramką i czekał na kontrataki. Jeśli chodzi o naszą grę, to możemy czuć się dumni. To jest dobra droga.

Czy uważasz, że ten mecz mógł zakończyć się innym wynikiem, że mogliście wygrać?

Tak, ten mecz mogliśmy wygrać również my, ponieważ w wielu fragmentach gry dominowaliśmy. Gorzej było wtedy, gdy się baliśmy. Trzeba grać odważnie i z charakterem. Popełniliśmy indywidualne błędy przy kontrach Realu, musieliśmy ryzykować grając trójką z tyłu. To jest siła rywala, wiedzieliśmy o tym, ale nie wszystko się udało. Jestem dumny z gry, ale smutny z wyniku.

[Alfredo Martínez, Onda Cero] Wydaje się, że drużyna jest coraz bliżej osiągnięcia oczekiwanego przez ciebie poziomu, prawda?

Mamy słodko-gorzkie odczucia. Przegraliśmy, ale w wielu fazach meczu graliśmy dobrze i dominowaliśmy rywala. Zabrakło nam momentami cierpliwości i doświadczenia. Ale jesteśmy na dobrej drodze. Brakuje nam jeszcze wyników, punktu przełamania. Ale będziemy próbować dalej.

[Helena Condis, Cadena COPE] Czy poświęcenie pokazane przez zawodników w tym meczu może pomóc w trakcie walki o kolejne cele w tym sezonie?

Tak, ani razu nie skarżyłem się na podejście żadnego z zawodników. Wszyscy chcą grać i pomagać drużynie. Niektórzy są młodzi i trzeba ich czasem studzić, ale mają bardzo dobre charaktery. Myślę, że idziemy w dobrym kierunku, ale musi to być potwierdzone wynikami. Mieliśmy ostatnio problemy z kontuzjami i koronawirusem, ale teraz odzyskujemy kolejnych graczy i nasza kadra będzie liczna.

[Xavi Lemus, TV3] Dziś swój debiut zaliczył Ferran Torres, a po kontuzjach wrócili Pedri i Ansu Fati. Co sądzisz o ich grze?

Wszyscy trzej pomagali drużynie. W pierwszej części bardziej cierpieliśmy, mieliśmy jeszcze trochę kompleksów. Druga połowa była już lepsza. A wspomniani zawodnicy grali bardzo dobrze, ale potrzebują jeszcze rytmu meczowego. Ansu udowodnił, że potrafi robić różnicę.

[Cadena SER] Czy po dzisiejszym meczu czujesz, że jesteście już na poziomie Realu Madryt, czy czegoś wam brakuje?

Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz, to tak. Ale ogólnie nie, bo tracimy 17 punktów w lidze. Myślę, że zasłużyliśmy na awans do finału. Real jest niezwykle groźny i zabił nas kontrami. Popełniliśmy przy tym błędy. Królewscy to zespół będący w najlepszej formie w Hiszpanii. A my jesteśmy na dobrej drodze.

[Radio Nacional] Jak wyglądała szatnia po meczu, czy zawodnicy byli smutni z porażki, czy czuli też dumę ze swojej gry?

Myślę, że oni też czują, że mogliśmy dziś awansować do finału. Dominowaliśmy Real na jego własnej połowie, stosowaliśmy wysoki pressing. Jeśli przegrywać, to tylko w takim stylu.

[Gabriel Sanz, Mundo Deportivo] Luuk de Jong jest w bardzo dobrej formie. Jjest bliżej pozostania czy odejścia z klubu?

Luuk jest częścią drużyny, a w Barcelonie nikt nie gra za nazwisko. Piłkarze grają, ponieważ na to zasługują, to jest bardzo ważne. Czemu miałbym nie korzystać z De Jonga, skoro strzela gole, pomaga drużynie? To jest przykład dla wielu zawodników. Jeśli utrzyma swój poziom, będzie dalej grał.

[Sport] Z czego jesteś najbardziej dumny?

Myślę, że z poczucia tego, że mogliśmy wygrać ten mecz. Graliśmy, walczyliśmy, byliśmy odważni i odpowiedzialni. Wszyscy mówili, że Real jest faworytem, że może wygrać wysoko. Ale tak nie było, Barça zasługiwała na awans.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

W moim odczuciu różnica w jakości gry Barcy między meczem z Realem za Koemana a Xaviego diametralna. Po tym meczu nie wiem czy nie lepsze byłoby bydowanie drużyny od obrony. Alves dwie klasy lepszy niż Dest, ale bez szans na grę co 3 dni po 90 minut. Alba mecze dobre, przeplata ze słabymi a nawet bardzo słabymi. Busi coraz częstsze groźne straty, Frenkie ciało obce - różnica w grze po jego zejściu i wejściu Pedriego przerażająca. Fajnie byłoby mieć topową 9 ale czy powinien to być priorytet dla klubu? 17-20 latkami w linii pomocy i bezbez boków obrony ciężko rywalizować z najlepszymi.

Nikt nie gra za nazwisko..a Busquets?czy tylko my tak go jedziemy,czy w Hiszpanii też to widzą?Jak myślicie użytkownicy fcbarca.com?Macie jakąś wiedzę na ten temat,co mówi się o jego grze w Hiszpanii ?

Czy tylko mi to przypomina sytuację z wczesnej ery Murinho tylko rolę się zamieniły, wtedy to Barca ich lała a oni byli dumni po porażkach

,,Luuk jest częścią drużyny, a w Barcelonie nikt nie gra za nazwisko.''- Słuchaj Luuk, nie możesz żerować na Frenkiem! :P

Drużyna bardzo pozytywnie mnie wczoraj zaskoczyła i jestem pełen optymizmu dla tego zespołu. Chłopaki dali z siebie dużo i nie ustępowali Realowi. Martwi mnie tylko postawa Busquetsa i Alby. Busi za dużo błędów z mocniejszym przeciwnikiem i pod presją. Alba za dużo symulek i spowalniania gry. Tym panom chyba trzeba podziękować już po sezonie. Liczę bardzo na sprowadzenie Gayi.

szczerze uważam, że w obecnym czasie powinny być od razu karne. Po co dodatkowe 30 min obciążenia piłkarzy, którzy dopiero co przylecieli, ledwo się zaaklimatyzowali?!

Real zagrał z nami tak jak chciał. Nie rozumiem jak można w dogrywce pozwolić im na kontrę zostawiając dwóch stoperów samych. Przecież Real tylko na to czekał i od wielu spotkań wygrywa z nami tak samo. Co z tego że mieliśmy momenty dominacji jak nic z tego nie kończyliśmy. A Real jak zawsze czekał tylko na jedną dobrą piłkę i strzelili tak trzy gole. Niby każdy wiedział jak zagrają a i tak porobili nas jak naiwniaków.

Ktoś kto uznaje, że wczorajszy mecz nie był progresem w stosunku do tego co mogliśmy oglądać od wiosny w wykonaniu naszego ukochanego zespołu, to zna się na piłce nożnej jak my wszyscy na fizyce kwantowej.
BARCA!!!!

Najważniejsze że barcelońska młodzież pozostawiła serducho na boisku

Wszystko wszystkim, ale to słowo cierpieliśmy w naszym języku w kontekście meczu, zawsze będzie brzmiało absurdalnie.

zaprezentowali sie dużo lepiej niż bym sie spodziewał a sporo chłopaków albo z doskoku , albo po kontuzjach z doskoku , wyleczą sie xavi popracuje dłużej wyciągnie wnioski i bedziemy powoli wracac na dobre tory bylebyśmy mieli zdrowych zawodników !

Xavi mógł by korzystać z Drona przy ćwiczeniach

Panie Xavi, a moze by tak nie przegrywac jednak - juz mam dosyc pieprzenia o stylu ktorego nie ma , a bramka luuka dobitnie pokazuje ze bylismy blisko nich tylko dzieki fartowi

Ja powiem jedno ... za Komana jak dostaliśmy pierwszą to już się sypało i kończyło się kilkoma w plecy. Tutaj nasi walczyli - to trzeba zauważyć i to jest coś nad czym trzeba pracować. Pojawił się głód u młodych teraz starzy muszą tylko się nie wpierdzielać za bardzo z filozofią.
konto usunięte

"Luuk jest częścią drużyny, a w Barcelonie nikt nie gra za nazwisko. Piłkarze grają, ponieważ na to zasługują, to jest bardzo ważne."

Zobaczymy czy w takim razie posadzi na ławkę Busquetsa

Posadzisz Busiego na ławę, zobaczysz wyniki same przyjdą. Chłop traci krycie. Ze słabymi zespolami ujdzie ale z mocnymi mamy tylko 10, 5 zawodnika

I prawidłowo Xavi! Brawo Panowie za dzisiaj!

Można grać pięknie i przegrywać trofea.