Memphis Depay skomentował dzisiejszy mecz z Villarrealem w krótkim wywiadzie dla Barça TV. Holender pomógł drużynie zdobyć trzy punkty.
[Marc Brau, Barça TV] Jak ważne było strzelenie w końcówce gola, który pomógł wygrać spotkanie z Villarrealem?
Oczywiście, że cieszę się z tego trafienia, ponieważ potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Pracowałem na to ciężko i wiedziałem, że mogę grać lepiej. Ta bramka na pewno doda pewności siebie mnie oraz całemu zespołowi.
Zachowałeś duży spokój przy tym golu, najpierw minąłeś bramkarza, a potem wycelowałeś między nogami obrońcy.
Widziałem, że Rulli wyszedł z bramki, ale w takich momentach działa intuicja, to były tylko ułamki sekundy. Wiem, że takie sytuacje powinienem zamieniać na gole. Pracuję bardzo ciężko, żeby pomagać zespołowi. Czasem cierpimy z powodu niezdobywania bramek, szczególnie ja, ponieważ wymagam od siebie więcej trafień. Prowadzenie jednym golem nie jest bezpieczne, dziś rywal wyrównał pod koniec meczu, ale wygraliśmy, jestem z tego powodu szczęśliwy.
Co znaczy to zwycięstwo? Czy pokazuje ono charakter zespołu?
Myślę, że tak. W drugiej połowie trochę cierpieliśmy, Villarreal mocno nas naciskał. Nam ciężko było znaleźć rozwiązanie, graliśmy w końcu z zespołem z Ligi Mistrzów. Ale wierzymy w siebie, wierzyliśmy też, że uda nam się wygrać. Dzisiaj ta ciężka praca się opłaciła. Na koniec mogliśmy wspólnie się cieszyć, to doda nam siły.
Oddałeś dziś rzut karny Coutinho. Czy to była twoja decyzja, Philippe coś ci powiedział?
Tak, pytał, czy nie chcę strzelać, ale wiem, że w takim momencie potrzebował tej jedenastki i cieszę się, że udało mu się zdobyć bramkę. Musimy wspierać się nawzajem i razem cieszyć się grą.
Komentarze (14)
Nie no genialne pytanie. ;D
Tak się zastanawiam czy Xavi nie przywiózł z tego Kataru jakiegoś szamana bo takiego farta to nie mieliśmy nigdy.