Na spotkanie finałowe selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis Enrique zdecydował się dokonać dwóch zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do meczu z Włochami. Pau Torresa zastąpił obrońca FC Barcelony Éric García, a w miejsce Koke pojawił się Rodri. Oprócz Garcíi od pierwszej minuty spotkanie rozpoczęli Sergio Busquets i 17-letni Gavi. Didier Deschamps również dokonał w składzie dwóch korekt. Lucasa Hernándeza i Adriena Rabiota zastąpili odpowiednio Presnel Kimpembe oraz Aurelien Tchouameni.
Francja dobrze weszła w mecz, choć to Hiszpanie byli częściej przy piłce. W 6. minucie Paul Pogba wypatrzył z głębi pola wbiegającego w pole karne Karima Benzemę, który minął Unaia Simona, lecz z ostrego kąta zdołał tylko podać przed bramkę. Éric García zażegnał zagrożenie. Chwilę później podopieczni Deschampsa wyprowadzili kolejny atak, który zakończył się tylko niedokładnym dośrodkowaniem Pavarda z prawej strony. Napędziło to Francuzów, którzy powoli starali się przejmować inicjatywę. Nie pozwolili na to Hiszpanie, którzy uspokoili grę i swoim stylu zamykali przeciwnika na własnej połowie, wymieniając dziesiątki podań.
Z czasem tempo gry nieco opadło, a żadna z drużyn nie oddała strzału na bramkę. Hiszpania dominowała, lecz jej akcje kończyły się zazwyczaj na niedokładnym dośrodkowaniu. Francuzi ograniczali się natomiast do kontrataków. Spotkanie rozgrywało się głównie w środkowej strefie boiska. Na pochwałę zasługiwało wyprowadzenie piłki spod własnego pola karnego przez Hiszpanów. Pod względem indywidualnym wyróżnić można było Ferrana Torresa oraz Gaviego, którzy odważnie wchodzili w pojedynki z rywalami. Na słowa uznania zasłużyli także obaj środkowi obrońcy La Rojy, którzy skutecznie powstrzymywali Benzemę i Mbappe. Do przerwy bezbramkowy remis.
Drugą część meczu rozpoczęli lepiej Francuzi, lecz po błędzie Julesa Koundé to Hiszpanie mieli bardzo dobrą okazję na objęcie prowadzenia. Nikt nie zamknął jednak dośrodkowania Oyarzabala. Chwilę później drużyna Les Bleus miała podobną szansę, lecz świetnie w ostatniej chwili zainterweniował Marcos Alonso, nie pozwalając, aby piłka trafiła do Mbappe. Podopieczni Luisa Enrique odzyskali inicjatywę i zaczęli coraz mocniej naciskać na francuską defensywę, lecz w 63. minucie Francuzi mieli świetną okazję na gola dającego prowadzenie. Szybką kontrę rozprowadził Paul Pogba. Pomocnik Manchesteru United podał na lewą stronę do Benzemy, który dośrodkował po ziemi do nogi Theo Hernándeza. Piłka po uderzeniu obrońcy Milanu wylądowała na poprzeczce. Hiszpania odpowiedziała najlepiej, jak mogła. W 64. minucie Sergio Busquets wypatrzył wbiegającego w pole karne Oyarzabala, który szczęśliwie opanował piłkę, minął Upamecano i znakomicie wykończył akcję, umieszczając futbolówkę przy słupku. Nie cieszyli się jednak z tej bramki zbyt długo. Już minutę później Francja wyrównała za sprawą Karima Benzemy, który genialnym strzałem z narożnika pola karnego w samo okienko bramki pokonał Unaia Simona. To jeszcze nie był koniec, bo w kolejnej akcji w dogodnej sytuacji znalazł się Mbappe. 22-latek spróbował przelobować wysuniętego Simona, lecz piłka przefrunęła ponad poprzeczką. Te kilka huraganowych minut obudziły zarówno zawodników, jak i kibiców na San Siro.
W 72. minucie Mbappe miał kolejną okazję, lecz tym razem uderzył po ziemi prosto w bramkarza Athleticu. Francja przejmowała inicjatywę, raz po raz zagrażając bramce Hiszpanów, a w 80. minucie dopięła swego. Lewą stroną akcję poprowadził Theo Hernández i znakomicie wypuścił Kyliana Mbappe. Napastnik PSG z zimną krwią zmylił Simona i wykończył akcję, dając Francji prowadzenie. Choć powtórki mogły sugerować, że w momencie podania Mbappe znajdował się na pozycji spalonej, to po analizie VAR sędziowie zdecydowali się podtrzymać decyzję. Hiszpania próbowała odpowiedzieć, lecz to Francuzi byli bliżej kolejnej bramki. W 86. minucie świetnie prawym skrzydłem przedarł się Dubois, lecz został sfaulowany. Z rzutu wolnego z 25. metra uderzał Griezmann, ale bardzo niecelnie. W 88. minucie bardzo blisko bramki wyrównującej był Oyarzabal, a po jego uderzeniu z woleja znakomitą interwencją popisał się Lloris. Po chwili, po drugiej stronie boiska Mbappe mógł zamknąć mecz, lecz tym razem górą był Unai Simon. W doliczonym czasie gry zespół La Roja był bardzo blisko wyrównania. Francja jednak wybroniła się i ostatecznie zgarnęła puchar za zwycięstwo w Lidze Narodów.
Hiszpania: Unai Simon – Azpilicueta, Éric García, Laporte, Alonso – Gavi (min. 75, Koke), Busquets, Rodri (min. 84, Fornals) – Sarabia (min. 61, Yeremi Pino), Oyarzabal, Ferran Torres (min. 84, Merino)
Francja: Lloris – Koundé, Varane (min. 43, Upamecano), Kimpembe – Pavard (min. 80, Dubois), Pogba, Tchouameni, Theo Hernández – Griezmann (min. 90+2’, Veretout) – Benzema, Mbappe
Komentarze (68)
W ten sposób Eric Garcia, który próbował uratować sytuację, pomógł Francuzom.
Gol wg. przepisów prawidłowy.