MD: Nico González może zyskać na znaczeniu w Barcelonie przy problemach z Ilaixem Moribą

Dariusz Maruszczak

20 lipca 2021, 15:30

Mundo Deportivo, Sport

15 komentarzy

Fot. Getty Images

Nico González jest jednym z piłkarzy Barcelony B, którzy przygotowują się do nowego sezonu z pierwszym zespołem. Młody pomocnik może w tym czasie walczyć o wzmocnienie swojej pozycji w klubie, tym bardziej, jeśli sytuacja Ilaixa Moriby nie ulegnie poprawie.

González zrobił wielkie postępy w poprzednim sezonie, gdy został podstawowym zawodnikiem rezerw. W całym sezonie rozegrał 24 mecze, a prezentowany przez niego poziom jasno sugerował, że może wziąć udział w przygotowaniach pierwszego zespołu do nowych rozgrywek. Nie na darmo Barcelona mocno pracowała, aby przedłużyć z nim kontrakt do 2024 roku, co w końcu udało się zrobić. González wpadł zresztą w oko Koemanowi już podczas ostatniego presezonu. Słynna stała się anegdota, gdy Holender zapytał w trakcie meczu treningowego Barçy B z juvenilem „kim jest ten blondyn” i odpowiedziano mu, że synem Frana, z którym obecny trener Barcelony rywalizował jeszcze w trakcie kariery piłkarskiej. Koeman śledził później postępy Gonzáleza także w oficjalnych spotkaniach Barçy B. Zdaniem Mundo Deportivo szkoleniowiec chce, aby 19-latek w trakcie kampanii pracował z pierwszą ekipą, choć formalnie wciąż ma pozostawać graczem rezerw, aby móc regularnie występować.

Znaczenie Gonzáleza w zespole Koemana może wzrosnąć, jeśli sytuacja Ilaixa Moriby nie ulegnie zmianie. Brak przedłużenia umowy prawdopodobnie sprawiłby, że 18-latek nie dostałby szansy w pierwszej drużynie. Mógłby z tego skorzystać Nico. Choć występuje on w nieco bardziej defensywnej roli, jego dobra organizacja gry, technika i warunki fizyczne mogłyby pomóc Katalończykom. Jeśli klub nie sprowadzi nikogo do środka pola, González może być nie tylko naturalnym zmiennikiem Sergio Busquetsa, ale i stanowić alternatywę na nieco wyższych pozycjach, gdzie zaczynał swoją karierę. Dla 19-latka najbliższe tygodnie będą stanowiły szansę, na którą czekał od dzieciństwa. Katalońskie media uważają, że González wystąpi w jutrzejszym spotkaniu towarzyskim z Nàstikiem. Może w nim zrobić swój pierwszy krok na drodze do pierwszego zespołu.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Niestety ale Koeman powinien zrobic z Moriba to co Perez zrobil z Ramosem. Dac mu pewien okres na decyzje, potem zabrac kontrakt i wystawic na sprzedaz.
Nico Gonzalez, nieco inny, wiec jak on ma zastapic Moribe. Jeden ofensywny, drugi defensywny. Dwa rozne kierunki. Zawsze gracze moga byc na kilku pozycjach, ale zawsze jest ta jedna najlepsza.

Barca nie powinna się ugiąć w sprawie Moriby. Koleś zagrał pół dobrego meczu i zgrywa wielką gwiazdę. Takich jak on było i będzie wielu , większość nie zrobiła znaczących karier. Tak jest i będzie zawsze. Gdy piłkarz w tym wieku odstawia takie fochy , to raczej później będą większe problemy. Barca powinna wiedzieć to najlepiej , przykład Dembele .... Koleś miał niby wyrobioną markę , ale dwa strajki za sobą w wieku 19 lat . Czego można było się po nim spodziewać. You can take man from the bush , but not bush from the man.....

Coś tu się dziwnego dzieje

Inny typ piłkarza, Moriba to taki Yaya Toure, a Nico bardziej jak Busi. Miejsce znalazłoby się pewnie dla obu, ale jeden wypisuje się z tej gry w FCB :)

BLM niech siedzi w B, jeszcze ze 3 agentów niech zatrudni

I już mi się to podoba . Dalej Nico bo choć mlody Ilaix w moich oczach był kimś super komu bardzo kibicowałem ostatnio trochę stracił przez te swoje fochy .

Nasza perełka i nadzieja na godne zastąpienie Busquetsa. Niech tylko dostanie szanse a na pewno ją wykorzysta, nie mogę się doczekać jego gry w pierwszym zespole. To co mnie najbardziej zaskakuje to jego balans i zwrotność przy tym wzroście. Ma 188 cm a porusza się jakby miał 170 cm

Były jakieś informacje odnośnie różnicy zdań przy przedłużeniu umowy z Moribą? Co oferuje mu klub, a czego on oczekuje? Duża różnica?

Oby dostał i wykorzystał szansę. W pierwszej części sezonu gdy Ilaix jeszcze grał w rezerwach to właśnie Nico prezentował się zdecydowanie lepiej na boisku. Zasłużył na pierwszy zespół.

Pozostaje życzyć Nico powodzenia!
Chłopak dogadał się z klubem co do nowej umowy, Koeman też go chciał, zatem niech walczy i wygra swoją pierwszą wielką szansę.