@RomanHoffer wiesz, teraz wydaje Ci się, że mieszkanie da Ci szczęście. Na chwilę pewnie tak, ale po czasie znów poczujesz pustkę. W życiu trzeba nauczyć się cieszyć również z innych rzeczy, również tych niematerialnych. Jeżeli się tego nie nauczysz, to takie podejście jakie masz obecnie, sprawi, że po zakupie mieszkania będziesz dołował się z powodu braku kolejnego celu (bo twierdzisz, że nic innego w życiu nie potrzebujesz). Mi też marzyło się duże mieszkanie, ale jak już je mam, to stało się to już takie normalne, zwyczajne. Ale mam kolejne cele, lubię podróżować, chcę zrobić prawko na moto i połączyć te dwie "pasje"... Właśnie takie cele i drobne przyjemności dają radość w życiu i pozwalają utrzymać motywację. Uzależnianie szczęścia od jednego celu to ryzykowna sprawa.
Inną sprawą jest to, że marzenia dobrze jest dopasować do swoich możliwości. Jeśli ja marzyłbym o 100m2 w Warszawie, ale jest to poza moim zasięgiem, to nie trzymałbym się tego kurczowo. Bo marzenia mają być realne, wtedy motywują do działania. Jeżeli są poza naszym zasięgiem, to demotywują.
Widzę, że już z Memphisa się robi ofiarę. Gość przyszedł za free, strzelił sporo ważnych bramek ale już się go traktuje jak śmiecia, bo nie odszedł a mógł przyjść Silva. Ludzie weźcie idźcie spać. A Depay dobrze, że zostaje, potrzebujemy w razie W kogoś jak Lewy wypadnie, bo wątpię, że będzie grał od dechy do dechy.
Przez długi czas byłem cierpliwy w stosunku do tego, co wyczynia Lewy. Ale dziś nawet mnie wku*wił. To kryminał, co zrobił. Powinien w następnym meczu usiąść na ławie. Koniec gry za nazwisko. Niech zapracuje na wyjściowy skład. Dopóki się nie ogarnie, niech grają inni. Raphinha, Ferran, Fati, Dembele, Yamal, Alarcon. Jest w kim wybierać. Gorzej nie będzie.
Komentarze
1
@macio_944 Ty się ciesz, że przed Kauflandem z choinkami nie stoją... :)
26
Zdania ekspertów znów są podzielone:
https://zapodaj.net/images/b953ba2780051.jpg
2
@kubix05 do dziś takie robię
0
@MarcepanowyKsiaze to stawiaj i pochwal się później, ok?
2
@RomanHoffer wiesz, teraz wydaje Ci się, że mieszkanie da Ci szczęście. Na chwilę pewnie tak, ale po czasie znów poczujesz pustkę. W życiu trzeba nauczyć się cieszyć również z innych rzeczy, również tych niematerialnych. Jeżeli się tego nie nauczysz, to takie podejście jakie masz obecnie, sprawi, że po zakupie mieszkania będziesz dołował się z powodu braku kolejnego celu (bo twierdzisz, że nic innego w życiu nie potrzebujesz). Mi też marzyło się duże mieszkanie, ale jak już je mam, to stało się to już takie normalne, zwyczajne. Ale mam kolejne cele, lubię podróżować, chcę zrobić prawko na moto i połączyć te dwie "pasje"... Właśnie takie cele i drobne przyjemności dają radość w życiu i pozwalają utrzymać motywację. Uzależnianie szczęścia od jednego celu to ryzykowna sprawa.
Inną sprawą jest to, że marzenia dobrze jest dopasować do swoich możliwości. Jeśli ja marzyłbym o 100m2 w Warszawie, ale jest to poza moim zasięgiem, to nie trzymałbym się tego kurczowo. Bo marzenia mają być realne, wtedy motywują do działania. Jeżeli są poza naszym zasięgiem, to demotywują.
87
Widzę, że już z Memphisa się robi ofiarę. Gość przyszedł za free, strzelił sporo ważnych bramek ale już się go traktuje jak śmiecia, bo nie odszedł a mógł przyjść Silva. Ludzie weźcie idźcie spać. A Depay dobrze, że zostaje, potrzebujemy w razie W kogoś jak Lewy wypadnie, bo wątpię, że będzie grał od dechy do dechy.
86
Frenkie wracaj do Katalonii, weź się do roboty i nie płacz.
68
GARCIA to jest szef ostatnio.
61
Przez długi czas byłem cierpliwy w stosunku do tego, co wyczynia Lewy. Ale dziś nawet mnie wku*wił. To kryminał, co zrobił. Powinien w następnym meczu usiąść na ławie. Koniec gry za nazwisko. Niech zapracuje na wyjściowy skład. Dopóki się nie ogarnie, niech grają inni. Raphinha, Ferran, Fati, Dembele, Yamal, Alarcon. Jest w kim wybierać. Gorzej nie będzie.
60
Manitę trzymajmy na Real.