Ronald Koeman: To nie jest odpowiedni moment na odpoczynek De Jonga i Messiego

Ronald Koeman wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Realem Valladolid i podkreślił, że obecny moment sezonu nie jest odpowiedni, by oszczędzać piłkarzy lub kalkulować. Trener jest zdania, że starcie z teoretycznie słabszym rywalem również może okazać się trudne.

[Marc Brau, Barça TV] Real Valladolid ma wielu nieobecnych. Czy w związku z tym spodziewasz się defensywnego nastawienia rywali?

Wiemy, że przeciwnicy mają swoje problemy i nieobecnych z powodu kontuzji i koronawirusa. To będzie trudny mecz, musimy zachować nasz rytm i robić to, co przed przerwą. Piłkarze wrócili z wielkimi chęciami. Znamy naszą sytuację, musimy wygrać.

[Marta Carreras, Catalunya Radio] To może być trudne spotkanie z powodu rywala, przerwy reprezentacyjnej i zbliżającego się El Clásico?

Musimy być przygotowani, nie możemy myśleć, że z powodu problemów rywali mecz będzie łatwy. Musimy mieć energię i rytm i dobrze grać z piłką oraz prawidłowo zachowywać się po jej utracie, co ostatnio pokazaliśmy. Trzeba zagrać na naszym poziomie. To może być bezproblemowe spotkanie, ale nie można na tym polegać.

[Marta Ramon, RAC1] De Jong i Messi są o jedną kartkę od zawieszenia na El Clásico. Planujesz dać im odpocząć?

Wiemy, że ci zawodnicy są blisko zawieszenia, ale to nie jest odpowiedni moment na odpoczynek ze względu na kartki lub na konieczność odpoczynku. Ryzyko kartki zawsze istnieje. To gracze muszą o tym myśleć. Najlepiej jest iść mecz za meczem i wystawiać najlepszy skład.

[Adria Albets, Cadena SER] W minionym tygodniu agent i ojciec Erlinga Hålanda spotkali się z Laportą. Rozmawiałeś o tym z prezydentem? A może rozmawiałeś z piłkarzem? Czy to byłby dobry transfer na kolejny sezon?

Tak jak mówiłem, w trakcie przerwy reprezentacyjnej spotkałem się z prezydentem i na spokojnie porozmawiałem o tym i o kolejnym sezonie. W każdym klubie w trakcie sezonu mówi się o poprawie kadry w przyszłości. Nie wypowiem się jednak na temat zawodników innych klubów.

[Manuel Oliveros, Cadena COPE] Priorytetem w kontekście kolejnego sezonu jest wiedza, czy Leo Messi zostanie w Barcelonie. Czy byłoby dobrze poprosić go, by zdecydował przed konkretną datą, np. 30 kwietnia?

Oczywiście, że to bardzo ważna sprawa, ponieważ staramy się zrobić jak najwięcej, by Leo został na dłużej. Teraz jednak mamy przed sobą mecz, musimy o tym myśleć. Przyszłość to sprawa prezydenta i jego ludzi. To normalne, że rozmawiamy, ale ja i zawodnicy musimy skupiać się na spotkaniach.

[German García, Radio Nacional] Jak przebiega rekonwalescencja Piqué i Roberto? Mogą znaleźć się jutro na liście powołanych? Mogliby być idealnymi wzmocnieniami na El Clásico.

Trenują ostatnio z grupą, znacznie się poprawili. Musimy jutro podjąć decyzję po ostatnim treningu. Nie będziemy ryzykować, nie tylko ze względu na El Clásico, czeka nas więcej meczów. To bardzo ważni gracze.

[Alejandro Segura, Radio Marca] Czy nowy zarząd przekazał ci, że liczy na ciebie w przyszłym sezonie?

Tak, przekazali mi, że są ze mnie zadowoleni. To normalne, ostatnio spisujemy się lepiej. W listopadzie nie mogliśmy sobie wyobrazić, że będziemy walczyć o mistrzostwo i będziemy o jeden mecz od zdobycia ważnego trofeum. Wiemy też, że trzeba dalej pracować i wygrywać. Prezydent powiedział pierwszego dnia, że wierzy w nas. Musimy odpłacić się za to.

[Jordi Carne, Sport] Jakie są twoje plany w związku z Collado, który przedłużył ostatnio umowę? Będziesz liczył na niego w kolejnym sezonie?

To sprawy wewnętrzne. Oczywiście to interesujący zawodnik, w rezerwach jest ich więcej. To kwestie na kolejny sezon, Barça B gra o awans, m.in. dlatego pozwoliliśmy Ilaixowi zagrać we wczorajszym meczu. To ważne dla młodych piłkarzy. Collado jest interesującym zawodnikiem, musimy się mocno rozwijać.

[Ángel Pérez, Mundo Deportivo] Oglądałeś wczoraj mecz Barçy B z trybun. Jak podobało ci się spotkanie z kibicami na trybunach? Chciałbyś, by wam udało się wpuścić fanów już na finał Pucharu Króla?

Bardzo mi się podobało, szczególnie przez atmosferę. Na trybunach pojawił się prawie tysiąc osób. Brakowało nam ich. Teraz to było wręcz dziwne, że ludzie oklaskiwali piłkarzy i śpiewali. Mam nadzieję, że niedługo my również będziemy mogli wpuścić kibiców.

[Carles Ruiperez, La Vanguardia] W meczu z Realem Valladolid w pierwszej rundzie po raz pierwszy wystawiłeś trójkę stoperów. Co sprawiło, że zdecydowałeś się na taką zmianę ustawienia?

Real Valladolid zazwyczaj stosuje 4-4-2, więc trójka stoperów przeciwko dwóm napastnikom jest ważne. Zawsze mogliśmy szukać wolnego zawodnika między liniami. Staraliśmy się tak grać i dobrze nam to wyszło. Ostatnio ten system też nam służy.

[Laura Brugues, TV3] Jakie są twoje wrażenia po spotkaniach z Joanem Laportą?

Myślę, że wszyscy pracujemy, by poprawić zespół, znając sytuację finansową klubu, która nie jest najlepsza. To w dużej mierze wynik pandemii, wiele klubów ma problemy. Laporta od początku pokazuje, że postara się poprawić tę sytuację. W kwestii transferów wszystko zależy od możliwości. To normalne, że pod koniec sezonu rozmawiamy o kolejnej kampanii. Nie będę komentował nazwisk pojawiających się w prasie, bo musimy się skupić na czekających nas meczach.

[Jordi Blanco, ESPN] Czy jesteś zwolennikiem powiedzenia niektórym piłkarzom, że na nich nie liczysz, jeszcze przed końcem tego sezonu?

Staramy się zachować spokój do końca sezonu. Nie chcemy, by miało to negatywny wpływ na zawodników, trzeba tego unikać. W trudnych sytuacjach lepiej rozmawiać po sezonie.

[Alba Cabrera, Culemania] Czy po przerwie reprezentacyjnej martwi cię fakt, że Griezmann, Dembélé czy De Jong mogą być nieco przemęczeni?

Tak jak mówiłem, zawodnicy mają w sobie wiele radości i chęci robienia tego, co do tej pory. Na szczęście nie mają problemów zdrowotnych. Wiem, że wielu z nich rozegrało wiele minut, to pokazuje, że są ważni dla reprezentacji. My musimy sprawdzić, czy całkowicie wypoczęli. Musimy dać z siebie wszystko w takim momencie sezonu.

[Jamie Easton, BeIN Sports] Guardiola powiedział, że z powodu sytuacji finansowej Manchesterowi City trudno będzie zastąpić Agüero. Czy myślenie o drogim transferze do Barcelony jest realistyczne?

Nie wiem, czy to możliwe. Rozmawialiśmy o przyszłości. Ostateczną decyzję zawsze podejmuje prezydent i zarząd. Ja nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, nie mam pełnej wiedzy na temat finansów.