AS: Zmiana w przerwie meczu z Elche to wyrok na Miralema Pjanicia

Łukasz Lewtak

25 lutego 2021, 11:30

AS, Transfermarkt, własne

133 komentarze

Fot. Getty Images

Po środowym spotkaniu Barcelony z Elche powodów do zadowolenia na pewno nie może mieć Miralem Pjanić. Ronald Koeman zmienił Bośniaka już w przerwie, a na pomeczowej konferencji prasowej wprost wytknął mu jego błędy. AS pisze, że wczorajsze wydarzenia były wyrokiem na 30-latka.

W madryckim dzienniku czytamy, że Miralem Pjanić wyczerpał już cierpliwość Ronalda Koemana. W pierwszej połowie meczu przeciwko Elche bośniacki pomocnik stracił aż siedem piłek. Co prawda zaliczył również osiem odbiorów, jednak statystyka strat przelała czarę goryczy i holenderski trener zmienił w przerwie Pjanicia na Ousmane'a Dembélé.

Na konferencji prasowej po meczu z Elche Ronald Koeman został zapytany o to, co Pjanić musi poprawić w swojej grze. Szkolenowiec wprost odpowiedział, że Bośniak "musi poprawić rytm z piłką i znać swoją pozycję". Co prawda trener rozdzielił potem odpowiedzialność za brak odpowiedniego rytmu w grze w pierwszej połowie na cały zespół, jednak, jak podkreśla AS, był wyraźnie wyprowadzony z równowagi postawą Pjanicia w pierwszej połowie. 

Ronald Koeman nie do końca ufa Pjaniciowi praktycznie od początku sezonu, co znajduje swoje odzwierciedlenie w statystykach. Bośniak nie rozegrał nawet 600 minut w LaLidze. Tylko w jednym meczu wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty. Koeman na początku planował zastosować system 4-2-3-1, w którym Pjanić odgrywałby zasadniczą rolę. Szybko jednak zweryfikował swoje plany, ponieważ Bośniak go nie przekonywał.

Miralem Pjanić wyraźnie nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Przychodził do Barcelony w lecie jako zastępca Arthura, potem wprost mówił, że nie rozumie, dlaczego gra tak rzadko, jednak czas pokazuje, że racja leży raczej po stronie Ronalda Koemana.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Najsmieszniejsze w meczu było to jak Pjanica szybko gracze elche przeczytali. Zwróćcie uwagę jak Pjanic miał tylko piłke blokowali mu podanie do tyłu, co w 90% bośniak wczoraj robił. Karygodne straty w środku pola na bardzo niebezpieczne kontry, wkurzony Messi rozkładający ręce widząc pressing druzyny. Pjanić zszedł nagle wszyscy zaczęli biegac i szybciej grać piłką, o co chodzi? Busquets hamulcowy? Może i tak, ale popatrzcie gdzie w tym momencie jest Pjanić. Wypalony piłkarz totalnie. Była jedna sytuacja gdy stracił szła kontra 2 vs 2 szczęśliwie elche źle to rozegrało, ale bośniak wracał za akcją tak jakby za kare, aż przeklnąłem wtedy do TV "no ***** wracaj za nim" nawet nie próbował dogonic przeciwnika. ISTNA TRAGEDIA, w okręgówce mają więcej zapału.

@Owen1994 Pisałem o podobnej sytuacji już jakiś czas temu i wczoraj było wręcz identycznie odnośnie jego powrotów. Eksploatowany do granic możliwości De Jong zasuwa sprintem od pola karnego gości do zawodnika, którego Pjanić ma obok siebie i odpuszcza. Tym razem jeszcze w 1 połowie, ale starsza sytuacja była w momencie, w którym De Jong oddychał rękawami i leciał pół boiska za rywalem a Pjanić truchtał sobie obok. Wszedł na boisko kilka minut wcześniej na równie podmęczonego jak De Jong rywala i liczy na kolegów. Potem wylewy w mediach czemu nie gra.

@Owen1994 Za ten "powrót" przy kontrze Elche, Bośniak powinien dostać sądowy zakaz zbliżania do Camp Nou.
« Powrót do wszystkich komentarzy