Ronald Koeman: Nie tylko Riqui Puig gra ostatnio mało, inni piłkarze też potrzebują wsparcia prasy

Julia Cicha

15 grudnia 2020, 14:16

136 komentarzy

Fot. Getty Images

Ronald Koeman podkreślił konieczność pokonania Realu Sociedad w jutrzejszym meczu. Na konferencji prasowej poruszył też temat hierarchii w obronie oraz krytyki ze strony fanów i dziennikarzy.

[Marc Brau, Barça TV] Real Sociedad jest liderem i przegrał w tym sezonie tylko jeden mecz. Musicie jutro pokazać się z najlepszej strony, by zdobyć trzy punkty?

Podoba mi się gra naszych rywali. Ważne jest, jak będziemy się zachowywać bez piłki. Musimy dobrze grać pressingiem i dominować. Musimy w siebie wierzyć i starać się skrzywdzić przeciwników oraz stwarzać okazje.

[Ramon Salmurri, Catalunya Radio] W meczu z Levante zmieniłeś nieco ustawienie. Jesteś z tego zadowolony? Planujesz to utrzymać?

Zasadniczo nie możemy być zadowoleni z naszej gry w lidze, przegrywaliśmy spotkania, których nie mogliśmy przegrać. Trzeba spojrzeć jednak na pracę, staramy się poprawiać. Ostatni wynik był bardzo ważny, brakowało nam niektórych rzeczy, ale nasza praca i nastawienie były bardzo dobre. Mam nadzieję, że te trzy punkty nieco nas uspokoją przed jutrzejszym meczem.

[Gerard Romero, RAC1] Wolisz przeciwników, którzy atakują, a nie skupiają się na obronie i stawiają autobus tak jak Levante? Myślisz, że Real Sociedad was zaatakuje?

Myślę, że mecz będzie bardziej otwarty. W zeszłym sezonie tak było, a Real Sociedad również miał szansę wygrać. Obie drużyny chcą mieć piłkę, grać pressingiem. Oczekuję ładnego spotkania.

[Adria Albets, Cadena SER] Miralem Pjanić powiedział ostatnio, że nie jest zadowolony ze swojej sytuacji i chce grać więcej. W Lidze Mistrzów grał sporo, ale nie w lidze. Rozmawiałeś z nim? Rozumiesz, że narzeka z powodu braku minut?

Tydzień temu mówiłem, że rozmawialiśmy o jego sytuacji i o tym, co musi poprawić. Podoba mi się takie nastawienie. Zadowolony zawodnik na ławce nie jest czymś dobry. Wszyscy, którzy nie grają, muszą być niezadowoleni i pracować na szanse na grę.

[Helena Condis, Cadena COPE] Powiedziałeś wczoraj, że szanse na awans z PSG oceniasz na 50%. Mówiłeś to, ponieważ uważasz, że w ciągu dwóch miesięcy wiele może się zmienić, czy może wiesz, że przyszłość Leo Messiego będzie już pewna?

Zawsze jest ciężko, bo gramy w lutym i marcu. Nie wiadomo, w jakiej formie będą zespoły. Nic nie jest pewne. Mam nadzieję, że wszyscy piłkarze będą dostępni, wtedy będziemy silniejsi niż teraz. PSG nie gra też tak jak w poprzednich sezonach. Ma wzloty i upadki. Trzeba jednak poczekać, myślę, że będziemy grać lepiej.

[Alfredo Martínez, Onda Cero] Widać, że jesteś zły, gdy pyta się ciebie o konkretnego piłkarza, szczególnie o Riquiego Puiga. Myślisz, że byłoby lepiej przestać o nim mówić, pozwolić mu pracować i zostawić go w spokoju?

Nie wiem, prasa zawsze jest zainteresowana, bo to wychowanek. Jest jednak więcej piłkarzy, którzy ostatnio nie grają dużo i starają się otrzymać wsparcie trenera i prasy. To nie jest jedyny gracz, który gra mniej. Mamy silną kadrę, a występuje tylko 11 zawodników. Trener decyduje na podstawie formy, treningów, nastawienia.

[German García, Radio Nacional] Od czego zależy tak dobra postawa Realu Sociedad? Mówi się, że o składu mogą jutro wrócić kluczowi piłkarze tacy jak Willian José i Januzaj. Na początku sezonu nie wymieniało się tej drużyny w gronie faworytów do mistrzostwa.

Myślę, że to zasługa trenera, który ma określone ustawienie i dopasowuje do niego dobrych technicznie piłkarzy, grających pressingiem, ryzykujących w grze z tyłu. Podobają mi się te rzeczy. My też mamy jednak wiele aspektów gry, które mogą skomplikować rywalom życie. Sukces Realu Sociedad to nie tylko ten sezon, to wynik lat pracy.

[Alejandro Segura, Radio Marca] Mówiło się o 2-3 tygodniach przerwy Dembélé. Minęło 10 dni. Jak się czuje, myślisz, że wróci przed końcem roku?

Ousmane trenuje indywidualnie, nie jest jeszcze częścią grupy. Nie chcę podawać konkretnej daty, mam nadzieję, że wróci jak najwcześniej. Potrzebujemy jego umiejętności.

[Didac Peyret, Sport] Jednym z kluczy do sukcesu jest chemia w grupie, nastawienie na treningach i w trakcie meczów. Uważasz, że Barça to ma?

Nie pracuję w tej szatni od dawna, ale moim zdaniem atmosfera jest dobra, przed meczami i w ich trakcie. Nie widzę żadnego problemu. Wczoraj po treningu zorganizowano spotkanie bożonarodzeniowe, atmosfera była dobra. Jeśli wyniki nie są jednak dobre, zawsze może to jakoś wpłynąć na morale. Widać, czy wygrywamy, czy przegrywamy mecz.

[Joan Poqui, Mundo Deportivo] Uważasz, że Real Sociedad wytrzyma do końca jako kandydat do zdobycia mistrzostwa?

Na razie myślę, że tak. Jest wysoko dzięki wynikom i grze, zdobywa wiele punktów na wyjeździe. Gra w Lidze Europy, więc jego kalendarz też jest napięty. To, jak daleko zajdzie, zależy też od innych drużyn.

[Anais Marti, La Vanguardia] Podczas twojej prezentacji powiedziałeś, że ważne jest dla ciebie, by drużyna cieszyła się grą. Zgodzisz się, że na razie tego nie widać? Co można zrobić, by to zmienić?

Oczywiście, że chcę, byśmy grali lepiej i odnosili lepsze wyniki. To najważniejsze. Mieliśmy kontuzje ważnych zawodników, niektóre rzeczy mają wpływ. Musimy być jednak bardziej regularni. Nie możemy za wiele trenować, bo kalendarz jest napięty. Szukamy tego, co najlepsze w każdym spotkaniu.

[Xavi Lemus, TV3] Frenkie de Jong zagrał z Levante lepiej i odważniej. Czy tego właśnie od niego oczekujesz? O co go prosisz?

Frenkie zawsze był odpowiedzialny za konstruowanie gry od tyłu, tak robił w Ajaksie i w reprezentacji. Ma większe umiejętności, jest bardzo szybki z piłką, może przełamywać linie. Pracujemy z nim nad tym, by pomagał w budowaniu akcji i by odgrywał ważniejszą rolę pod bramkę przeciwnika. Pod tym względem może nam dać bardzo dużo.

[David Figueira, TVE] Po wyleczeniu kontuzji Araujo i Umtitiego Oscar Mingueza staje się czwartym stoperem? Czy może wrócić do gry z Barçą B?

Obecnie Oscar jest piłkarzem pierwszego zespołu, trenuje z nami, tydzień temu miał niewielkie dolegliwości. Zależy mi na rywalizacji na środku obrony, nie ustawiam kolejności, kto jest pierwszy lub drugi. Umtiti bardzo poprawił się fizycznie i mamy do wyboru czterech środkowych obrońców. Mingueza jest młody i ma tu przyszłość.

[Alex Pintanel, Gol] Jeśli Messi trafi jutro do siatki, wyrówna wynik Pelégo w liczbie goli dla jednego klubu. Co ci to mówi?

To robi wrażenie, nie sądzę, byśmy mieli ponownie tak efektywnego piłkarza w tym klubie. Z tego powodu jest numerem jeden, jest bardzo ważny dla drużyny, szczególnie w ataku. Wiele od niego zależy. Nie wiem, ile hat-tricków zdobył. To niesamowite.

[Achraf Ben Ayad, BeIN Sports] Po dwóch porażkach odnieśliście ważne zwycięstwo. Myślisz, że może to być punkt zwrotny przed ważnymi spotkaniami z Realem Sociedad i Valencią?

Znamy naszą sytuację, musimy wygrać wszystko do końca roku, by włączyć się do walki o mistrzostwo. Musimy pokazać osobowość, punkty z Levante dodały nam trochę pewności siebie, musimy to pokazać. Jeśli zagramy na naszym poziomie, szczególnie w pressingu, by odzyskać piłkę, nie stracimy wielu goli.

[Marc Marba, BTV] Ansu Fati otrzymał nagrodę Golden Boy internautów. Co oznacza ta nagroda? Jak przebiega rekonwalescencja zawodnika?

Takie kontuzje zawsze są trudne, Ansu codziennie pracuje, by poprawić się fizycznie. Mam nadzieję, że wróci szybko, ale to zależy, nie można ryzykować ze względu na jego wiek. Mamy czas, nie można się spieszyć.

[Jamie Easton, BeIN Sports USA] Barcelona jest wyjątkowym klubem, zawsze pojawia się krytyka gry, ustawienia, ostatnio krytykowano piątkę obrońców w końcówce. Jesteś legendą Barçy, więc znasz to wszystko. Co o tym sądzisz?

Oczekiwania zawsze są tu wysokie, wszyscy są przyzwyczajeni do wygrywania, ale nie zawsze tak jest. Klub jest w trudnej sytuacji, przeprowadzane są zmiany. Trzeba zaakceptować, że drużyna nie wygrywa wszystkiego, to bywa trudne. Rozumiem krytyków po przegraniu 4-5 meczów, ale czasem w trudnej sytuacji, po wygranej 1:0 i dodaniu obrońcy na ostatnie pięć minuty, nie rozumiem już krytyki. Trzeba było wygrać. Konieczne jest rozumienie sytuacji. Przyzwyczajenie do wygrywania jest dobrą mentalnością, ale przy braku zwycięstw krytyka jest większa niż w innych miejscach.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ale wy narzekacie wielcy znawcy pilki... Do wszystkich tych ktorzy pisza o Koemanie zeby spadal: od jakiego czasu kibicujecie Barcy? Od kiedy zaczela wygrywac? Ja kibicuje temu klubowi 25 lat i wiele pamietam. Pamietam czasy Ronaldo, Figo, Guardioli... Ilu z was to pamieta? Po 2000 roku zanim przyszedl Rijkaard tez bylo kiepsko... W polowie sezonu bylismy 3 pkt nad grupa spadkowa... Ledwo sie do pucharu UEFA zakwalifikowalismy... Dymisja zarzadu (skad to znamy?) Nowym prezydentem Laporta. W 2003 przyszedl Rijkaard i tez przez pol sezonu bylo do bani. Zima przyszedl Edgar Davids zeby zalatac dziure na pivocie i wszysko sie odmienilo, a w dwa lata pozniej wygralismy LM i rozpoczela sie era Barcelony. Troche cierpliwosci, dajcie popracowac Ronaldowi, zima jedno-dwa wzmocnienia, troche pracy, pilkarze zrozumieja wizje trenera, zgraja sie, nabiora schematow i bedzie dobrze. Po tym co zastal Koeman w klubie naprawde potrzeba czasu. Wielkosc zespolu buduje sie latami a zniszczyc ta wielkosc mozna naprawde szybko co pokazal poprzedni zarzad i trenerzy... Powtarzam cierpliwosci.

@RiyoBlake

Jeszcze jest ktoś to idealnie potrafi napisać jak wygląda sytuacja . Popieram i wierzę ze Ronald odbuduje Barcelonę . Kibice którzy tylko narzekają gdy klubowi nie idzie , to nie są kibicami . Pozdrawiam

@pawelzachara30@pawelzachara30 dziekuje???? Tez nienawidze malkontentow i osob ktore nie rozumieja mechanizmow dzialania takich klubow jak Barca. Niestety to nie jest fifa, fm czy pes. Na wielkosc i osiagane wyniki wplywa wiele czynnikow. Nie tylko to czy zagra ten pilkarz a nie inny ja mysla niektorzy tutaj. Jeszcze raz powtarzam cierpliwosci bo duzo juz widzialem i po chudych latach zawsze przychodzily wspaniale momenty. Niestety dla Koemana objal on klub, nie ukrywajmy tego, w kryzysie z przetrzebionym skladem i wieloma mlodymi pilkarzami a w takiej sytuacji nie da sie seryjnie wygrywac. Mamy najmlodszy sklad w lidze i to dobrze bo nadeszla rewolucja. A kazda rewolucja rodzi sie w bolach. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych i wiernych kibicow Dumy Katalonii bo to nie jest zwykly klub to ¡Mès que un club!

@RiyoBlake Bo Barcelona co po niektórych Rozpieściła sukcesami..

@RiyoBlake aż miło przeczytać komentarz od kogoś kto rozumie jak ma się sytuacja
Ja kibicuję trochę krócej bo od sezonu 97/98
A przypuszczam że wielu kibiców tutaj zaczęła nieco później I sa przyzwyczajeni do sukcesów. Ja pamiętam jeszcze chodząc do szkoły jak se ze mnie jaja robili bo kibicowałem Barcelonie ktora grała piach! Ale ja wytrzymywalem te obelgi!
Nie wszystko podoba mi się co Komean robi ale ostatecznie on zdecydowanie większą wiedzę ma o trenowaniu niż ktokolwiek z tej strony!

@RiyoBlake kibicuje Barcelonie od sezonu 04/05. Tylko z filmików, opowieści znajomych wiem jak to wyglądało. Ale wiadomo, nic nie odda obejrzenie sezonu/ów. Subiektywne oceny kibiców też są ważne, ale tak jak piszesz, po co psioczyć na coś o czym się nic nie wie? Tego nigdy nie zrozumiem. Sukcesy Barcelony rozpieściły każdego z nas i to bardzo, dlatego wymagamy od niej czasami niemożliwego, a musimy nadal pamiętać że to są tylko ludzie.
I tak jak już wiele osób pisało i z pewnością będzie się to przewijać wiele razy "kibicem się jest nie bywa". Miłego dnia. Pozdrawiam

@RiyoBlake trafnie. Najbardziej rozwala pisanie randomow "to jest sezon przejsciowy, trzeba czasu, Barca znow zacznie wygrywac itd itp" przychodzi mecz gdzie dostajemu w dupe "wszyscy out, wszyscy in". Tu naprawde mozna sie posmiac. No ale tacy kibice jak ty ktorzy kibicuja 20+lat wiedza jak bylo zle kiedys. A ci mlodzi kibice co zyja czasami sukcesow to oni sie juz nie zmienia.

@Krystian1588 mialem dokladnie to samo ze szkalowaniem w szole. Komu ty kibicujesz? Przeciez to cieniasy... A jak Barca zaczela wygrywac to jakaz byla moja satysfakcja;D

@RiyoBlake a uwierz mi jakie obrzydzenie mnie bierze gdy widzę np na Facebooku jak ci co niektórzy z mojej klasy którzy kibicowali Realowi szydzili ze mnie, a pare lat później jak dodawali posty typu Visca el Barca itp.
Jak można być tak zakłamaną k...wą
Dlatego jeśli przebudowa drużyny potrwa rok lub dwa albo jeszcze dłużej bo defekto nie wiemy na 100% jak wyglądają finanse klubu, to zobaczymy jak wielu tak zwanych kibiców już nie będzie kibicowało klubowi, lub jak Messi odejdzie. Messi zrobił bardzo dużo ale ja jestem kibicem FCB a nie danego piłkarza. Było wielu których odeszło a tego nie chciałem jak np Rivaldo, Ronaldinho, yaya toure i było wielu piłkarzy których przetrawić nie mogłem ale to nie miało znaczenia bo Klub jest najważniejszy

@Krystian1588 Dokladnie, klub jest najwazniejszy. Wielcy pilkarze odchodza z klubu a na ich miejsce przychodza mlodzi. Mamy to szczescie ze u nas jest wielu mlodych utalentowanych zawodnikow i jest tylko kwestia czasu zeby wszystko zaczelo dzialac. Musza tylko nabrac doswiadczenia i rozwinac swoje i tak juz wielkie umiejetnosci. Gleboko wierze w to ze za rok-dwa bedziemy mieli z nich nastepcow Pique, Xaviego, Iniesty, Messiego... Tak jak Ronaldinho zastapil Rivaldo, Messi Ronaldinho a teraz Fati zastapi Messiego. Za kazdym razem ta zmiana byla lepsza i mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie.

@RiyoBlake kazdy klub ma wzloty i upadki
My może byśmy tego nie odczuli gdyby zamiast Bartka i jego świty byl by ktoś ogarnięty
Ale nie ma co oglądać się za siebie, trzeba iść do przodu

@Krystian1588 Ewidentnie zostal popelniony blad Milanu. Nie bylo regularnego odmladzania skladu, wprowadzania swiezej krwi. Teraz odczuwamy tego skutki. Ale przyszlosc maluje sie w barwach blaugrana:)

@RiyoBlake no to napewno ale mimo wszystko Busi ma swoje lata świetności za sobą i nie wiem dlaczego gra w tylu meczach
Messi, Griezmann I Coutinho raczej nie powinni w jednym skladzie grac ( moim zdaniem) jesli Messi zostanie a przyjdzie Depay to mam wrażenie że z Messim będą się gryźli
Chciałbym zobaczyć efekt miotły nowej władzy
« Powrót do wszystkich komentarzy