Media: Leo Messi poinformował Barcelonę, że chce opuścić klub!

Dariusz Maruszczak

25 sierpnia 2020, 19:21

819 komentarzy

Fot. Getty Images

Argentyńskie i hiszpańskie media potwierdzają doniesienia TyC Sports i Alfredo Martíneza, że Leo Messi poinformował dziś Barcelonę o swoim zamiarze odejścia z klubu. Zapraszamy do śledzenia na żywo najnowszych wiadomości związanych z tym tematem, który wstrząsnął Blaugraną.

Kończymy relację na żywo. Jutro od rana będziemy na bieżąco podawać kolejne informacje w sprawie ewentualnego odejścia Messiego i reakcji władz klubu na jego zamiary.

Toni Freixa: Umów należy dotrzymywać, a Messi musi przyjść z ceną klauzuli odejścia. Nie może przyjść teraz i prosić o odejście za darmo, ponieważ Barça zawsze wywiązywała się ze swoich kontraktów. Jestem zaskoczony i rozczarowany, że Messi robi to w tak niewłaściwy sposób.  

Szatnia Barcelony uważa, że w przypadku Messiego nie ma odwrotu i to dopiero początek. [Quim Domenech]

Jorge Valdano: Bartomeu jest jedyną osobą na świecie, która przetrwała dzięki COVID.

Kandydat na prezydenta Blaugrany Agusti Benedito: Trzeba udowodnić Messiemu, że Barcelona to nie Bartomeu.

W „El Partidazo de COPE” podano powody, przez które Messi chce odejść. Argentyńczyk odczuwa brak zaufania do zarządu i uważa, że władze klubu nie są na tyle kompetentne, żeby zmienić sytuację i zmontować konkurencyjną drużynę. Ponadto nie podobało mu się traktowanie niektórych kolegów, w tym Suáreza.

Víctor Font: Otoczenie Messiego powiedziało mi, że decyzja jest stanowcza. Jeśli jest jakaś mała szansa, że Messi zostanie, to wiąże się ona z dymisją Bartomeu. To nie jest temat sprzed dwóch dni. Ostrzegaliśmy, że to może się wydarzyć.

Barcelona mogłaby negocjować sprzedaż Messiego od 223 milionów euro. [El Chiringuito TV]

Jeśli Bartomeu poda się jutro do dymisji, Messi może zostać w Barcelonie. [El Chiringuito TV]

Dziennikarz RAC1 Roger Saperas podaje, że nie doszło dziś do posiedzenia zarządu Barcelony, a w klubie odbyło się tylko spotkanie komisji zajmującej się tematem wpływu koronawirusa na klub. Udział w nim wzięło kilku członków zarządu i prezydent Bartomeu. W trakcie spotkania otrzymali oni niespodziewany biurofaks od Messiego.

Alfredo Martínez: Messi nie podjął decyzji na gorąco. To jego ostateczna decyzja. Bartomeu nie rozważa podania się do dymisji.

Kandydat na prezydenta FC Barcelony Jordi Farré zapowiedział, że jutro o 9 złoży wniosek o wotum nieufności wobec Bartomeu.

Sique Rodríguez: Bartomeu nie ma zamiaru podawać się do dymisji. Nie odbyło się również żadne posiedzenie zarządu.

Xavi Campos powiedział w programie „Club de la Mitjanit”, że Messi kilka dni temu kontaktował się z Guardiolą, aby sprawdzić możliwość przeniesienia się do Manchesteru City. Według dziennikarza Argentyńczyk chce odejść, żeby nadal zdobywać trofea, a The Citizens mają na wzmocnienia 300 milionów euro.

Alfredo Martínez: Barcelona odpowiedziała Messiemu poprzez biurofaks, prosząc go o ponowne przemyślenie swojej decyzji. Barça chce, żeby Argentyńczyk zakończył karierę w Dumie Katalonii i rozpoczął nowy projekt z Koemanem.

Na płocie przed klubowymi budynkami zawisł transparent nawołujący zarząd do dymisji.

twitter.com/DavidIbanez5/status/1298363987982155777

Teraz Francesc Aguilar informuje, że Bartomeu nie złożył dymisji i nawet nie spotkał się dziś ze swoim zarządem. Dziennikarz podaje, że potwierdziła mu to bardzo poważna osoba pracująca w klubie.

Z kolei dziennikarz Achraf Ben Ayad podaje, że Bartomeu na poważnie rozważa podanie się do dymisji po tym, jak Messi poprosił o odejście.

Według RAC1 Barcelona przyjmuje za oczywiste, że nie zdoła zatrzymać Leo Messiego wbrew jego woli, ale nie chce pozwalać mu na odejście za darmo. Celem jest domaganie się milionowego transferu, nawet gdyby jego wartość była znacznie niższa niż 700 milionów euro.

Joan Laporta: Bartomeu i jego zarząd muszą natychmiast podać się do dymisji. Gdyby tak zrobili, byłaby nadzieja, że Messi zostanie w Barcelonie.

Jak podaje Mundo Deportivo, zdaniem Barcelony klauzula zwalniająca Messiego z kontraktu wygasła 10 czerwca, a klauzula odejścia obowiązuje i wynosi 700 milionów. Ponadto klub chce, żeby Messi nie tylko wypełnił umowę obowiązującą do 2021 roku, ale i zakończył karierę w barwach Blaugrany, nawet gdyby miało to wynikać z porozumienia z prezydentem. Zarząd uważa, że postać Messiego jest dziedzictwem Barcelony i ten, kto rządzi klubem, musi zrobić wszystko co możliwe, aby Argentyńczyk zakończył swoją karierę jako piłkarz Dumy Katalonii.

Kibice Barcelony zebrani pod budynkiem klubu domagają się dymisji Bartomeu.

twitter.com/EsportsRAC1/status/1298345217846845442

German García Grova z TyC Sport podaje, że zakończyło się już posiedzenie zarządu. Niektórzy jego członkowie wystąpili z wnioskiem o wotum nieufności dla Bartomeu, a inni złożyli rezygnację.

Sique Rodríguez z Cadena SER donosi, że Barcelona odpowiedziała Messiemu również za pośrednictwem biurofaksu. Barça przekazała Argentyńczykowi, że chce, aby został i zakończył swoją karierę sportową w Dumie Katalonii.

Joan Gaspart: Messi nie może odejść. Odejdzie w 2021 roku. Widziałem jego kontrakt i jest bardzo jasny. Klauzula wygasa w czerwcu i nie ma już odwrotu.

Premier katalońskiego rządu Quim Torra do Messiego: Katalonia zawsze będzie twoim domem. Bardzo dziękuję za cały ten czas radości i nadzwyczajnego futbolu. Mieliśmy szczęście dzielić kilka lat naszego życia z najlepszym piłkarzem na świecie. I szlachetnym sportowcem. Nigdy o tobie nie zapomnimy.

Niektórzy kibice i dziennikarze gromadzą się już przed klubowymi biurami.

twitter.com/EsportsRAC1/status/1298330071145512961

Víctor Font ostrzegł Bartomeu, że jeśli nie posłucha jego wezwania do dymisji, Si al Futur aktywnie wesprze wniosek grupy socios o wotum nieufności wobec zarządu.

Alfredo Martínez: Barcelona wraz ze swoimi adwokatami przygotowuje odpowiedź na faks od Messiego.

Víctor Font: Nie byłeś w stanie nawet ochronić najlepszego w historii, legendy wychowanej w Barcelonie. Dlatego nalegamy: Bartomeu do dymisji i jak najszybciej wybory!

Luis Suárez poparł wypowiedź Carlesa Puyola.

https://twitter.com/LuisSuárez9/status/1298326342476468226

Guillem Balague zaprzecza spekulacjom Carlesa Escolana, że Messi nie mógłby zagrać w Europie, gdyby chciał skorzystać z klauzuli.

Arturo Vidal: Kiedy osaczasz tygrysa, on się nie poddaje, on walczy!

twitter.com/kingarturo23/status/1298322682358964224

Większość mediów podaje, że według Barcelony Messi miał możliwość rozwiązania umowy do 10 czerwca. Teraz Argentyńczyk mógłby odejść tylko w ramach zapłacenia klauzuli odejścia, która wynosi 700 milionów euro.

Carles Puyol: Szacunek i podziw Leo. Masz moje całe wsparcie, przyjacielu.

twitter.com/Carles5puyol/status/1298315936592797697

Według Carlesa Escolana klauzula zwalniająca Messiego z kontraktu może być związana z zakazem konkurowania, a zatem piłkarz mógłby rozwiązać umowę, aby odejść do USA, Arabii Saudyjskiej, Japonii, Chin czy wrócić do Argentyny.

Niektórzy dziennikarze podają, że teoretycznie Messi musiał poinformować klub o skorzystaniu z powyższej klauzuli do 31 maja (inne źródła podają, że do 10 czerwca). Argentyńczyk utrzymuje jednak, że w tym roku sezon zakończył się później, więc ma prawo do sięgnięcia po tę opcję do 31 sierpnia. Alfredo Martínez poinformował, że Barcelona zwołała nadzwyczajne posiedzenie zarządu w tej sprawie. Jak donosi RAC1, Barça potwierdza otrzymanie faksu od Messiego, a dział prawny klubu zajmuje się tematem. Z kolei Francesc Aguilar podaje, że ojciec Argentyńczyka dzwonił osobiście do klubu, żeby przekazać decyzję swojego syna.

Argentyńczyk miał wysłać fax do klubowych biur, w którym poinformował o chęci opuszczenia Blaugrany. 33-latek miałby w tym celu wykorzystać klauzulę zawartą w kontrakcie, która pozwala mu jednostronnie rozwiązać umowę po zakończeniu sezonu. Informacje potwierdzają Cadena SER czy Gerard Romero z RAC1. Wspomniany już Alfredo Martínez podaje, że Messi nie będzie uczestniczyć w testach i treningach pod koniec tego tygodnia, a jego decyzja jest ostateczna.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Człowiek, który spędził całe życie w Barcelonie, a zwłaszcza najlepszy piłkarz w historii tego klubu, albo i w historii całego futbolu chyba zasłużył na trochę szacunku, nie uważacie? Bo czytam te komentarze i łapię się za głowę co tu niektórzy wygadują

Jak chcecie się na kogoś wkurzać to wkurzajcie się na Bartomeu. Messiemu należy się tylko i wyłącznie szacunek

Xavi żegnał się trypletem, Iniesta ligą, Messi faxem xDDDD ten klub już niżej nie sięgnie

Dorobek Bartka jako prezes FCB (na szybko):
- Nieudane transfery za setki milionów Euro
- Odejście Neymara
- Odejście Messiego (na to się chyba zanosi)
- Zrobienie z klubu pośmiewiska na arenie międzynarodowej
- Afer w stylu Barcagate już nawet nie wyliczam bo zabraknie miejsca

Oj gościu, ustawiłeś poprzeczkę tak "wysoko" jeśli chodzi o bycie najgorszym (a na pewno najbardziej znienawidzonym) sternikiem klubu w historii, że kolejny pretendent do tego tytułu chyba będzie musiał doprowadzić do kompletnego bankructwa klubu. Żal na to patrzeć, pewnie jeszcze Leo odejdzie w takiej atmosferze jak Neymar, wielkie mi Mes Que Un Club zrobiłeś panie Bartek z Barcy.

Niektórzy mają bardzo krótka pamięć. Teraz narzekanie na Messiego, ale nie było, nie ma i pewnie już nie będzie żadnego innego zawodnika, który zrobił tak wiele dla naszego klubu. Dla mnie najlepszy piłkarz w historii piłki nożnej. VeB!

Jak tak się stanie to kibice powieszą okularnika.

Jeśli chce odejść, zgoda, niech odejdzie ale nie za darmo. W ten sposób pogrąża klub, który dał mu wszystko i który zrobił z niego króla futbolu i miliardera. Takie odejście w stylu "po mnie choćby potop" nie jest fajne. Kapitan nie zostawia swojego klubu i drużyny w taki sposób i nie opuszcza pokładu jako pierwszy. Dla mnie to takie trochę gówniarskie zachowanie jak na faceta, który osiągnął w piłce praktycznie wszystko i to po wielokroć.

Wygląda to na próbę charakterów... Messi chce odejść = zarząd do dymisji wraz z nim nowy trener, który nie pasuje Messiemu, bo czas gdy Messi ustawiał drużynę się skończył.

Dla dobra klubu...zarząd out, Messi out i budujmy coś bez świętych krów. Jestem fanem FCB zakochanym w grze i magii Messiego, ale jestem kibicem FCB najpierw... to znaczy dobro klubu najpierw. Dobre będzie gdy skończy się to co panuje. Bezpowrotnie. Jeśli ceną za to jest odejście Messiego...niech tak będzie. Umówmy się...ile czasu by jeszcze pograł na swym poziomie...rok, dwa ? Im szybciej to się stanie tym lepiej. Dla nas wszystkich.

Zabawie się w proroka. Bartomeu poda się do dymisji bo presja będzie ogromna. Wraz z nim odejdzie Koeman, który nie podpasowal Messiemu bo powiedział, że przywileje się skończyły. Messi zostanie i wraz z nim święte krowy. Nic w grze się nie zmieni i dalej będziemy pośmiewiskiem Europy. Wielkie Ego Messiego znów będzie oskarżać każdego dookoła. Będziemy druga Argentyna póki ludzie a w tym Messi nie zrozumieją ze klub FC Barcelona to coś więcej niż Bartomeu i Messi. Tyle. Zabawy rozkapryszonych chłopców. 22 lata kibicowania klubowi i doczekałem takiej żenady.

No Bartomeu madrycki szczurze- osiągnąłeś swój cel, możesz wypie****ać

Najlepszy piłkarz w historii, bez wątpienia. Piłkarz, któremu Barcelona zawdzięcza wiele, ale i on Barcelonie wszystko. Dał nam wiele radości, będziemy pewnie tęsknić i dziwnie się czuć widząc go w innych barwach i chyba tego najbardziej szkoda, ale myślę, że to jest coś, co wyjdzie klubowi na dobre. Według mnie nie nadaje się na kapitana i nie jest przypadkiem, że za "jego czasów" Barcelona wyłapywała historyczne wpie*dole. Nie jest przypadkiem, że to zawsze w meczach, gdzie spuszczał głowę i zaczynał spacerować po boisku. Jego zaangażowanie w grę obronną, kilometry przebiegnięte po boisku, spacer po tym jak tracił piłkę (nawet w ostatnim meczu z Bayernem), tak nie miał prawa grać kapitan.

Ten moment musiał kiedyś nadejść i jak już robić reset to na maksa. Niby kocha klub, ale sposób w jaki odchodzi chyba mimo wszystko nie przystoi, bo Barcelona to nie jest Bartomeu. Ponadto horrendalny kontrakt kosztujący klub 100 mln euro rocznie to w tych czasach da złapać oddech, 100% praw do własnego wizerunku, czyli kontrakt jakiego nie miał nikt na świecie, wliczając w to Ronaldo. Kosztowna ta miłość.

Co do Bartomeu... oczywiście robił błędy, bla bla, ale obarczanie go winą za takie klęski jest według mnie nie na miejscu. Można przegrać "normalnie", jedną, dwiema bramkami i wtedy dyskutować, ale tak jak przegrywała ta drużyna w ostatnich latach jest nie do opisania i to się nie powinno wydarzyć nawet gdyby nie było trenera na ławce. A propos ośmiu bramek w jednym meczu to nie dostali właśnie nawet grając bez trenera... dać sobie - cytując klasyka - zrobić dziecko i to trzy lata z rzędu przed całym światem to główni odpowiedzialni są dla mnie tylko i wyłącznie piłkarze, a Messi stał na ich czele.

Dziękuję Leo! Cieszę się, że żyję w takich - mimo wszystko - pięknych czasach!

Ale jaja na tej stronie. Siedzę z popcornem. Co się tak ekscytujecie, będzie co będzie na nic nie mamy wpływu.
Ja tam nawet jestem ciekaw jak będzie to wyglądało bez Leo.
Barca była, jest i będzie.

@kamyk34
Weź idź i walnij się w łeb

"Dzisiejsza informacja o tym, ze Leo Messi chce opuscic Barcelone w tym okienku transferowym to dla mnie smierc kawalka mojej duszy. Ten czlowiek, mimo ze nie znam go osobiscie dawal mi nadzieje, radosc, wielkie emocje, byl i jest moim najwiekszym idolem, byl najwiekszy w mojej ukochanej Barcelonie i dla mnie najlepszy w historii. Te wszystkie lata, bramki, asysty przechodza mi przed oczami, a lzy cisna sie do oczu. Pustka i zal, jaka teraz czuje sa ogromne. Nic juz nie bedzie takie samo. Ciagle w moim sercu tli sie nadzieja, ze jednak Leo zostanie, ze ta historia ktora zaczela sie na serwetce nie skonczy sie rozstaniem bez pozegnania. Dzisiaj na pewno nie zasne, a smutek, zal i lzy beda mnie przepelnialy. Dzien, w ktorym Leo odejdzie bedzie dla wszystkich Cules dniem wielkiej smuty, bo to nie tylko odejscie najwiekszego pilkarza w historii, to odejscie naszych uczuc, wspomnien i emocji, czuje sie jakby umieral ktos dla mnie bliski."

Taka wiadomosc przeczytal na lajwie Michal Pol wyslana od jednego z kibicow Barcy. Mozna byc zlym na Messiego za to, co teraz sie dzieje w okol niego, ale trzeba miec dla niego szacunek za wszystko co zrobil dla klubu. Osobiscie podpisuje sie pod ta wiadomoscia obiema rekami i czuje to samo. Licze ze Messi zostanie.

Szanowne Koleżanki,

Szanowni Koledzy,

Szanowna Redakcjo,

Bardzo rzadko korzystałem z okazji dzielenia się z Wami swoimi przemyśleniami na temat bieżącej sytuacji w FCB. Ale okoliczności nie są standardowe. Dlatego zacznijmy od początku jak się zaczęła moja wspaniała historia z FCB?!

Przeważnie jak w takich przypadkach bywa największy wpływ na nasze wybory miała osoba bliska. W moim przypadku był to mój TATA. TATA miał bardzo specyficzny sposób kibicowania! Tak jak większość z nas ze względu na różne rzeczy, sympatie, lokalizacje, wpływ znajomych, przekonania itp.,itd., wybieramy sobie klub któremu zaczynamy kibicować. Mój TATA miał inne podejście. ON kibicował zawodnikom. Dla NIEGO najlepszym, największym, naj… nie był Maradona, Pele… tylko Johan Cruyff!!! Zawsze kibicował jemu. W Holandii, Ajaxie, a na koniec w Barcelonie. Był jego wyznawcą. Śmiało mogę to powiedzieć. Jeszcze dawno temu w czasach gdy ograniczona była dostępność do TV ( pewnie nie wszyscy pamiętają ) szukał możliwości zobaczenia jego meczy a później jego w roli trenera. Jak za wczesnych lat rozmawiałem z TATĄ o piłce to zawsze temat rozmowy schodził na przykłady związane z grą Cruyff’a.

I tak doszliśmy do roku 1992 kiedy to Dream Team doszedł do finału. Wtedy to mój TATA zdzwonił się z kolegę ze studiów który mieszkał ówcześnie w Piasecznie i miał jako entuzjasta nowych technologii dwie anteny satelitarne i dostęp do wszystkich kanałów. Z Warszawskich Bielan do Piaseczna droga długa. Uparłem się i jako 11 latek pamiętam płaczem, humorami, krzykiem wymusiłem żeby TATA zabrał mnie ze sobą. Samego meczu nie będę opisywał bo wszystkim są znane jego losy. Ale rzadko widziałem taką satysfakcję u mojego TATY. I tak oto z mottem klubu Mes Que Un Club na ustach stałem się dożywotnim wyznawcą naszej najświętszej FC Barcelony. Zostałem nią „Napiętnowany”, „Naznaczony”, „Namaszczony” na kolejne pokolenia.

Dobra to by było tyle w kwestii wprowadzenia. Przejdźmy do naszych czasów. Na szczęście mój TATA doczekał ery Messiego. Zmarł w 2012r. Wiele razy oglądaliśmy mecze FCB bo zaczął dzielić ze mną moją pasję. Była mu wygodna bo w tle zawsze był Johan ;) Kiedy nasza Barca w sezonie 2008/2009, 2010/2011 zdobywała LM a ja rozpływałem się nad talentem Messiego, mój TATA powiedział mi słowa których wcześniej nie chciałem zrozumieć. Że taki zawodnik jak Messi jest błogosławieństwem a zarazem przekleństwem!

Ile wieczorów spędziłem na kłótniach no jak to…? Przecież to najlepszy gracz na świecie. D”10”S!!! Nie, nie będzie tak. Będzie zajebiście. Kto by nie przyszedł jako trener, zostawmy piłkę Messiemu i mecz sam się wygra.

Jeszcze raz zrobię małą retrospekcję czasową i historyczną. Jestem też graczem. Zawsze jak grałem wybierałem FCB. Jestem jedynym wśród moich znajomych który kibicuje FCB. Przeważnie jak Hiszpania to Real. Mój świadek ze ślubu to Valencia – Szacunek. Reszta to drużyny Premier League, Serie A i Bundesliga. Ich antagonizm z czasem wzrastał bo niestety przegrywali coraz częściej. A zmieniło się to po przyjściu Magika Rnaldinho. Z żalem patrzę na ich obecną satysfakcję.

Już od jakiegoś czasu jako wyznawca Barcelony, jej filozofii, hasła przewodniego widzę co się dzieje z naszą ukochaną drużyną i wiem, że sława mojego TATY były najprawdziwszą prawdą. Messi=D10S był naszym błogosławieństwem a obecnie jest naszym przekleństwem.

Wiem, dla większości z Was głoszę herezję, za która jeszcze kilka wieków temu spłonął bym na stosie. Ale niestety taka jest prawda. Nasz „Bóg” niestety co raz częściej przeplata złe mecze dobrymi. Wybitne zdarzają się coraz rzadziej. Przebłyski tak, ale nie zawsze mają one wpływ na wynik meczu. Nie możemy tak ślepo wierzyć, że jest on odpowiedzią na całe zło i wszystkie nieszczęścia jakie nas dotykają i dotkną w przyszłości. NIE MOŻEMY budować drużyny, niestety, nawet na 33 letnim „Bogu”. On musi się teraz wpisać w zespół a nie być jego liderem. Oczywiście jego doświadczenie, przebłysk geniuszu – jak zwykł mawiać nasz redaktor Szpakowski – może przesądzić o wyniku meczu ale on ma być jednym z trybików drużyny a nie kołem zamachowym. Niech Bóg będzie mi świadkiem kocham Go. Wyznaję jego największą wielkość. Tak jak płakałem nad zakończeniem kariery przez El Capitano Puyola, Xavim, Iniestą. Tak teraz płaczę nad Messim. Nie poruszałem tego wcześniej ale tak wiem, on nie ma wsparcia zarządu, nie ma wsparcia trenera, nie ma wsparcia w drużynie, nie ma wsparcia w wychowankach bo jest ich za mało w drużynie. To temat na inną wypowiedź. Tak nie można. Messi to Barca a Barca to Messi!!! Dlatego jeżeli chce kolejnych wyzwań, jeżeli naprawdę kocha nasz klub to niech zostanie i przyjmie rolę „trybika” w MES QUE UN CLUB albo niech odejdzie i szuka nowych wyzwań. Jak większość z Was będę żałował ale oddajmy Cesarzowi co cesarskie i PODZIĘKUJMY MU za WSZYSTKO CO ZROBIŁ, CZEGO DOKONAŁ, JAKIEJ RADOŚCI I WIELKOŚCI KLUBOWI DOSTARCZYŁ. Nie zapomnijmy tylko że to BARCELONA jest największą wartością. Zastrzeżmy jego numer, żeby nikt wzorem NBA nie zagrał już z „10” ale dajmy podjąć mu decyzję. Z niewolnika nie ma pracownika.

Niech ustąpi Bartomeu!!! Niech zarząd poda się do demisji. Niech świat się zawali ale niech „nasze” klubowe wartości przetrwają. Niech dziedzictwo Johana Cruyff’a, które pozwoliły na wychowanie Barcelonie Messiego wróci i niech Centra będzie naszą siłą na kolejne lata.

P.S. Z wyrazami szacunku dla wszystkich którzy maja odmienne zdanie. Pozdrawiam.

Czytam te komentarze o Leo to też mi wstyd, zwykle małe i zakompleksione Polaczki moga tak się tylko wypowiadać o Największym piłkarzu w historii i ikonie FCB. Ja się mu nie dziwię, polityka w klubie w ostatnich latach u kibiców jest nie do zniesienia a co mówić dopiero o piłkarzu, legendzie który w tym bagnie musi na co dzień funkcjonować. Leo, dziękuję za te wszystkie lata gry dla najlepszego klubu na naszym globie, które miałem zaszczyt oglądać i podziwiać. Życzę Ci powodzenia na nowym etapie kariery i mam nadzieję że będziesz grał do 50-tki :)

Mam łzy w oczach, przeczytałem o tym kilka h temu ale teraz dopiero ta szokująca informacja doszła do mbie na prawdę. Szok, dramat, niedowierzanie. Nie wyobrażam sobie tego, mam nadzieję, że uda się jeszcze przekonać Messiego do zmiany decyzji. Ten pseudo zarząd zniszczył ostatnie lata kariery najlepszego gracza w historii. Leo błagam zostań :-(

To forma nacisku by ten zarząd w końcu podał się do dymisji. Mam taką nadzieję

Jeżeli kochacie tego człowieka to chociaż łaskawie co poniektórzy k...wa nie jedzcie po Nim tylko uszanujcie jego decyzję.

Z calym szacunkiem do Leo, ale jesli chce przebudowy skladu, a obraza sie, bo Koeman powiedzial, ze nie widzi Suareza i innych kolegow Messiego w druzynie, to jak szatnia ma zostac przewietrzona? Nie rozumiem jego podejscia

Piłkarz nie może być ponad klubem? A zarząd może? xD co nam dał ten zarząd? Ruinę! Przykro mi bardzo malkontenci, ale akurat ten Piłkarz może być ten jeden raz ponad klub i ponad zarząd. Bo gdyby nie ten Pan, nie byłoby tyłu pięknych chwil, a większość z was nie siedziała by teraz na rambli, tylko na fioletowej.
Tylko Messi ma w sobie tyle mocy, by pogonić ten gówniany zarząd. Wszedł all in, albo on, albo Barto. Messi wygraj to rozdanie!

Ale pier..cie za przeproszeniem. Trochę szacunku. Gość zrobił tyle że głowa mała dla klubu, a Wy szmaty po nim wieszanie. Wql mu się nie dziwię że odchodzi. Z tak ch..wym prezesem i zarzadem to nikt by nie wytrzymal. Wielki to cios dla klubu, piłkarski i instytucjonalny. Jak można stracić takiego piłkarza.

Jeśli odejdzie to straci w moich oczach dużo. Ucieka z klubu w najtrudniejszym momencie zamiast spróbować go podnieść i wtedy ewentualnie odejść. Takie jest moje zdanie.

@tryblek oni zadzwonili do Suareza to Messi w odwecie wysłał im Fax;) xD

Jeśli to prawda to ładnie przehandlował status legendy. Na status... Figo 2.0

Ja cały czas wierzę że to działanie Messiego spowoduje rezygnacje Bartomeu a Leo zostanie w Barcelonie. Królu usuń tego idiote ze stanowiska i poprowadź Barce do odbudowania w tym ciężkim okresie

Jak czytam niektórych z was komentarze to mi się płakać chce. Ostatnio obejrzałem dużo skrótów z meczy co Messi wygrywał mecz np z Manu, Bayern, czy Juve i nawet z Realem Madryt jak go przeważnie Ramos faulował. Widzę, że wielu z was zapomniało to wszystko co Messi z zrobił dla klubu. Jak widać macie krótką pamięć. Kiedyś Messi jak podał piłkę prostopadłą z połowy boiska to miał do kogo bo np David Villa czy Luis Suarez wybiegł. A teraz wszyscy myślą że Leo ma dalej 20 lat i będzie wszystko sam robił. Jak nie ma komu podać. Od 3 lat jak widzę piłkaży co chodzą po boisku z pełnym pampersem i boją się biegnąć bo będzie śmierdziało to sobie zadaje pytanie takie. Dlaczego tak grają? Zapomnieli jak się biega czy co? A wy najchętniej to byście trenera winili jak winni są piłkarze, a nie trener. Sorry że to powiem tu nawet Xavi nie pomoże. Najwięcej winy ponosi nasz kochany Bartek bo to on przespał transfer Kylian Mbappé lub Hallanda. Jakoś PSG czy Borusia Dortmunt potrafiła zaryzykować i kupić młodzika. Kolejna sprawa jest taka, że jakoś Pep Guardiola jest któryś rok z kolei trenerem City i go nie zwolnili a Barca ilu miała trenerów przez ten czas? hmm? Jak Messi zaproponował, żeby kupić Aguero to woleli Boatenga. Jak widzę takie transfery jak Todibo czy Braithait czy jakoś tak to mi się śmiać chce. Ja kibicuję Barcie od około 2002 roku i nie ważne czy wygrywają 5:0 czy przegrywają 2:8. Miałem całkiem nie dawno sen, że Messi odszedł do Udinese i jeśli, żeczywiście odejdzie to jak jego klub zagra z Barcą to chciałbym, żeby w tym meczu Messi strzelił 4 bramki i wam wszystkim zamknął usta. Ci co go teraz krytykują będą tego żałować. Jak uważacie że nie mam racji to sobie obejrzyjcie skróty meczy od początku kariery Messiego i zobaczcie jak styl gry Barcy się zmienił. Dla mnie jak tacy zawodowi piłkaże potrafią posłać podanie krosowe na 40 metrów idealnie do nogi a przy sytuacji na bramce od około 25 metrów do bramki i nie oddać strzału jak nikt mi się nie pokazuje to jest nie do zrozumienia. Zawsze bramkaż może strzał odbić lub może być rykoszet i ktoś doleci. Opcji jest wiele. A dzisiaj Barca na 25 metrze czy w polu bramkowym przeciwika zamiast strzelać podaje piłkę do rogu i dośrodkowuje i jest strata. Potem następna akcja i za każdym razem to samo. No jak widzę że to nie daje żadnego skutku to jaki sens jest popełniać taki bląd i grać tak cały czas. Dawniej Barca jak była na połowie przeciwnika to atakowała a teraz 1 czy 2 podania yyy nie mam komu podać to co robię. Podaję z 50 metrów do bramkaża. Chore to jest, tak jak bym widział mecz C klasy w Małopolsce. Dokładnie tak samo grali.

Pozdrawiam prawdziwych kibiców Barcy.

PS. Bardzo mi się podoba zachowanie Puyola :)


BBC: Bartomeu has offered to resign in exchange for Leo Messi to not terminate his contract and stay at Barcelona.

Wy*ebał nas lepiej niż Neymar. Bez wazeliny
konto usunięte

Cały czas mam nadzieję, że zostanie i wyrzuci prezydenta. Prawdziwi kibice jak Puyol są po stronie kapitana.

Co chce Messi?
Żeby było po staremu, żeby trener był ograniczany jego i jego świętych kolesi żądaniami, a to, że to nie zapewnia mu jakoś ostatnio trofeów, to już ma być wina Bartomeu.

Wiadomo - Bartomeu ponosi odpowiedzialność. Ale przedstawianie go jako samo zło i przeciwstawianie samemu dobru w postaci Messiego to paranoja, jaka podoba się niemal wszystkim tu dzieciakom, dla których wszystko jest proste i oczywiste.
Messi - niech odejdzie Bartomeu (kozioł ofiarny) ale niech zostanie Suarez, Alba i reszta układu oraz zostaną nieintensywne treningi i żeby sobie dalej można było potruchtać i potem mówić, że oni niedobrzy nie zapewnili odpowiedniego projektu.
Patologia wokół Messiego jest większym problemem niż Bartomeu.

@esem91 Jeśli obróci się o 360 stopni, to nie będzie się z czego cieszyć ;)
konto usunięte

Pewnie sie zdenerwowal, ze tak potraktowali jego przyjaciela. No coz widocznie Suarez jest wazniejszy niz Barca.

Jedyna opcja to że Bartomeu poda się do dymisji w co wątpię

Nie do wiary! chlop kasuje 50mln na rok i chce uciec kuchennymi drzwiami...? bo ktos odstawil od druzyny jego drewnianych kolesiow. Nikt i nic nie moze byc ponad klubem. Niech idzie do realu, latwiej bedzie od Ku... go wyzywac. kapitan od siedmiu bolesci... tfu

Tak jak pisałem już gdzieś to...
To czy Messi robi dobrze że chce odejść czy źle, fair lub nie fair to inny temat. Tak samo dla wielu dobrze żeby został, dla innych żeby odszedł.. można na ten temat książkę napisać....
Ale tak jak napisał ktoś na Twitterze, nie problemem jest czy odejdzie za darmo, czy za dużo kwotę, czy zostanie czy odejdzie po przepychankach....
Największym problemem jest sam fakt że chce odejść... Historyczna kompromitacja klubu

Leo musisz zostać :(

Jeśli ta cała sytuacja doprowadzi do tego że Bartek odejdzie po czym zwolnią Koemana. Następnie Leo powie, że zostaje . Będzie to najgorsza rzecz jaka może się wydarzyć. Wiem że media nami manipulują teraz. Różne wiadomości docierają . Ale odejście Koemana i zostawienie kolesi Leo w klubie będzie hańba. Co staruchy zostaną kolejny sezon porażek. Po czym syte koty powiedzą : " trudno nie wyszło , odchodzimy "

No cóż, kapitan ucieka z tonącego okrętu. Porównajcie sobie dwie legendy, Messiego i Buffona. Ten drugi został nawet, gdy Juve zdegradowano. Messi, zamiast otwarcie powiedzieć, że albo Barto, albo on, to po prostu ucieka, w chwili, gdy klub jest w najtrudniejszej sytuacji, odkąd on tutaj gra i najbardziej potrzebuje KAPITANA. Niestety, Messi nigdy nie był mentalnym liderem, porażki z Romą i Live to jego, jak i całej drużyny zasługa, a nie tylko prezesa. Inna sprawa, że wcześniej tylko czuł sie bardziej za Barca, a teraz, gdy trener otwarcie przyznał, że nie liczy na jego kolegę, Luisa, to i Messi postanowi, że trener może na niego nie liczyć. Szkoda... a może właśnie wcale nie... Czas pokaże

Messi zjedz snikersa :D
konto usunięte

Koeman odstawił Suareza to się Messi obraził

Jak Leo wchodził do zespołu to jeszcze na studiach byłem, kawał historii Barcy ale i mojej :) Messi był z kosmosu ale wylądował na ziemi, statystyki są ale to już nie to samo. Powierzenie mu opaski kapitana to był kryminał, Barca straciła charakter, kapitan powinien być ostatnią osobą która zwątpi w zespół gdy idzie gorzej, Messi był pierwszą. Widać jest gołym okiem że niektórzy zawodnicy czuli się tą sytuacją stłamszeni. Druga sprawa, że w żadnym normalnie funkcjonującym klubie nie może rządzić piłkarz, to nie podlega dyskusji. Z Messim Barca już nic by nie wygrała, pisałem o tym rok temu i nawet po meczu z Napoli byłem dziwnie spokojny że to raczej przebłysk gasnącej żarówki. Byliśmy wielcy na początku dekady, ale tam była mieszkanka duszy, charakteru i talentu. Został talent a to za mało. Powiem wam że ja nie mogę się doczekać nowej Barcy, już od jakiegoś czasu chciałem zobaczyć jakby to funkcjonowało. No i mam nadzieję że w przyszłej edycji LM trafimy na City i ich pogonimy :) Vamos Barca

A tym czasem...
W biurze na Camp Nou za zamkniętymi drzwiami i zasłoniętymi oknami przy okrągłym stole siedzi Bartu z Messim. Na stole stoi litrowa Żubówka do połowy już rozpracowana i napoczęty słoik śledzi. Bartu z Messim grają w pokera jarając kubańskie cygara.
Nagle Messi...
-Ty Bartek mój ziomalu, a nie mówiłem ci że jednym faxem sprawie, że wszyscy narobią w gacie a my tu będziemy mieli ubaw po pachy.
Bartu przełyka śledzia
- Messior poczekaj jak ja wyślę fax, że podaje się do dymisji to dopiero zobaczysz jak się osrają ze strachu.

Dobra dla mnie już koniec tych newsów.
Pozdrawiam wszystkich wytrwałych co będą śledzić dłużej.
Jutro nas czeka poranek kojota.

Uważam ze wyjdzie to na dobre w odbudowie zespolu.Messiego era dobiegła w Barcelonie końca. Teraz bedą musieli grać ze wszystkimi a nie tylko do Messiego. Messi powinien odejść już 2 lata temu. Chwała Messiemu i idziemy w nową erę druzyny.
konto usunięte

Murem za naszym kapitanem, jeszcze trochę i uda się obalić prezesa.

Bartomeu OUT! Wreszcie! Teraz jest cień szansy, że Messi zostanie...

Dzięki za wszystko i ciesz się piłką gdzie indziej. Powodzenia.
Nie wyobrażam sobie by Leo miał dalej brać odpowiedzialność za ten syf który robi prezes.

Śmieszni jesteście.

Żaden piłkarz nie może być ponad klubem, a jeśli Leo odwalił focha wypchanie jego fumfla z klubu to pozostaje podziękować królowi futbolu i życzyć powodzenia, a nowy projekt w końcu oprzeć na kolektywie a nie przebłyskach geniusza

Rozumiem, że jest rozżalony, zły, wściekły itd. itd. Bo zarząd to i zarząd tamto, jednak jest w tym klubie od 20 lat, zarządy się zmieniały, było lepiej i gorzej i tak samo będzie dalej. Jest pierwszym kapitanem, wzorem do naśladowania, a klub dał mu tak samo dużo co On klubowi. Dlatego jak dla mnie jego odejście to po prostu poddanie się i ucieczka. Jeżeli tego chce, rozumiem, jednak dla mnie to nie ma sensu. Gra dla klubu, dla kibiców, dla siebie, nie dla tego zje** bartomeu. Nie powinien zostawiać tak drużyny, po takim blamażu, po takim sezonie. Powinien być pierwszym, który mówi głośno co myśli i daje nadzieje na nie poddanie się. A ten wysłał fax, że dzięki, ale już nie. Dla mnie dramat, zachowanie jak rozpieszczony dzieciak, który nie dostał takiego prezentu jakiego chciał. Nie rozumiem tej decyzji i jeżeli tak chce odejść, dla mnie droga wolna. Nie zastąpimy Go, na zawsze pozostanie legendą klubu, ale jeżeli działa w ten sposób, to nie zasługuje na bycie kapitanem. Kocham Cię Leo, ale szerokiej drogi....
konto usunięte

Szczerze mówiąc myślałem ze zostanie. Ma sporo do zyskania, ale jednak dużo więcej do stracenia. Gdziekolwiek odejdzie to jeśli w te 1-2 sezony jeśli nie osiągnie zbliżonych wyników co w Barcelonie pod względem statystycznym i jednocześnie nie zdobędzie istotnych trofeów to mit najlepszego w historii upadnie. Zostanie najlepszym w historii ligi hiszpańskiej pod względem statystycznym i to by było na tyle. Odejść po 2:8 to jednoznacznie pokaże ze liczy się głównie F.C. Messi. Zreszta to przedłużanie kontraktu co rok-dwa lata tez nie wzięło się znikąd.

Zarząd powinien podać się do dymisji w trybie natychmiastowym

Jeśli to prawda, to tam wszyscy urządzają dziecinadę xD Koeman informujący jednym zdaniem Suareza, żeby spier***ał; Messi wysyłający fax, że nie wraca do klubu; piłkarze obrażający się na trenera i o siedzenie na ławce... i to są niby dorośli ludzie...

Dopóki sam tego nie powie oficjalnie szkoda czytać wypociny dziennikarzy. A jeśli tak - faxem ,chciałby zakończyć swoją karierę w Barcelonie....wolę nawet nie komentować

@madeinpolnd83 Mam nadzieje ze nie , oni olali klub , to teraz on ich powinien olac.

Dziś nie ma już ikon. Ostatni był Totti. Neymar ma opinię sprzedawczyka, teraz Messi dostanie nową łatkę, na którą pracował ostatnie sezony. Wielkim piłkarzem jest, człowiekiem nie do końca. Od lat, od pierwszych rozpraw sądowych o wyłudzenie podatków szukał tylko kasy. Wielokrotnie szantażował klub i dostawał co chciał. CO raz mniej było Messiego dla drużyny, a co raz więcej drużyny dla Messiego. Clue jest takie, że powinien odejść, tak samo jak powinien odejść Bartolomeu. Jeden za to, że widząc słabość zarządu doił ile się dało, drugi za to, że wyhodował raka.
Cała ta sytuacja mnie jakoś mocno nie dotyka. Może dlatego, że już podobne widziałem i wiem, że przy odpowiednim zarządzaniu za kilka lat można mieć znowu frajdę oglądając ten zespół.

Leo Messi.Człowiek legenda który w ostatnich latach swojego panowania stał się ważniejszy od klubu.Niestety takie są smutne dla nas fakty.Dlaczego Barcelona w ostatnich latach nie zatrudniła topowego trenera z silną ręką i charyzmą który rządziłby w szatni?Odpowiedź jest tylko jedna.To Messi miał największy wpływ na politykę prowadzenia klubu w ostatnich latach.Dlaczego?Ponieważ on podpisywał krótkoterminowe kontrakty i zawsze mógł postawić się prezesowi,że jeśli klub zatrudni albo zwolni trenera to on odejdzie z drużyny.To samo się tyczy nowych umów z wysokimi pensjami dla jego przyjaciół piłkarzy z boiska jak np.Pique czy Busquets.Oglądając Barcelonę z Bayernem zastanawiałem się co nasi gwiazdorzy robią na treningach,dlaczego ich przygotowanie motoryczne nie jest nawet na poziomie naszej ekstraklasy?Podejrzewam,że od wielu lat Barca nie miała ciężkich treningów stąd mamy fatalne przygotowanie motoryczne do sezonu.Umiejętności indywidualne naszych gwiazd potrafiły w wielu meczach zapudrować ten stan rzeczy,jednak w starciu z topową drużyną jak Bayern która oprócz dużych indywidualności ma świetne przygotowanie motoryczne wyglądaliśmy fizycznie dobrze do 20 minuty.Potem wraz z upływem czasu było tylko gorzej.Messi zarabia kosmiczne pieniądze nieadekwatne do swojej formy.Kapitan chce opuścić tonący okręt jako pierwszy.Jeśli on to zrobi to wyznawcy jego kościoła podzielą się na jego zwolenników i krytyków którzy nigdy mu takiego zachowania nie wybaczą jeśli on odejdzie np.do PSG czy M.City w obecnej sytuacji jaka jest w klubie.

Chyba nikt nie ma wątpliwości że decyzja jest związana w 100% z telefonem Koemana do Suareza. Messi nie zachowuje się jak lider, legenda, kapitan. To dziecinne zachowanie, dla mnie niegodne jego nazwiska. Chyba trener powinien być od decydowania kto ma grać i być w zespole. Co do Barto. Tutaj nie ma co komentować. Chłop nie ma jaj żeby podać się do dymisji. Najpierw pozwolił Messiemu na wszystko, co roku wyższy kontrakt, wpływ na niektóre transfery, a teraz dochodzi do takich sytuacji. Dno i 600 metrów mułu. Messi i Barto robią pośmiewisko z tego KLUBU. Ani jeden ani drugi nie są wyżej Barcy. Koemana żal że dał się wpakować w katalońskie piekiełko. Jeśli Leo chce odejść niech nie domaga się odejścia za darmo. Ma wszystko dzięki Barcelonie, a ona dużo dzięki niemu. Trzeba pożegnać go z honorami (należnymi - nie ma wątpliwości), może to właściwy moment na rozstanie. Niech ono będzie miało jednak trochę klasy, a nie polegało na wzajemnych oskarżeniach i przepychankach.

Jeżeli szatnia ma być uzależniona od Messiego i ma się obrażać za każdym razem kiedy coś pójdzie nie tak, to lepiej będzie jeżeli faktycznie odejdzie. Uwielbiam tego piłkarza, jest z kosmosu, ale żaden zawodnik nie jest ważniejszy od klubu.

Zarząd to dno i to nie podlega dyskusji. Ale jeśli Leo ma pretensje o kadrę i wyniki to trochę śmieszne. Kadra to jego kumple którzy są trzymani na siłę, żeby się przypodobać Messiemu. Jeśli prawdą jest, że Ronald zapowiedział koniec specjalnego traktowania i konieczność intensywnego treningu i gry, to Messi powinien przyklasnąć a nie się obrażać, chyba że tylko udaje chęć osiągania sukcesów. Bez zmiany dynamiki w grze o sukcesach niech zapomni, a żeby to zrobić, to trzeba intensywniej trenować.
Pożyjemy - zobaczymy. Osobiście uważam, że z obecnym podejściem prezentowanym od kilku lat, to jego transfer ma wymiar wyłącznie marketingowy. Strzeli na pewno sporo bramek ale na konkretne sukcesy niekoniecznie to się musi przełożyć. Człapanie w lidze angielskiej nie wchodzi w grę, Bayern raczej nie stanie do licytacji, a w Serie A też z tygodnia na tydzień nie widzę szans na człapanie. Ok - na Bonavento starczy, ale co do zasady defensywy włoskie go zamęczą jak przyjdzie mu tam grać co tydzień. Im więcej czasu mija od Bayernu, tym bardziej myślę, że to Leo powinien się trzymać Barcy na tym etapie kariery, a nie odwrotnie. Nie może być tak, że chce mieć wpływ na obsadę zarządu, politykę transferową, intensywność treningów i wybór trenera. Na drużynie wymusił wieczne podawanie do siebie, to niech się nie dziwi, że wyników nie ma - po prostu żaden z zawodników od kilku lat nie ma prawa wziąć ciężaru gry na siebie. Ostatni raz zdarzyło się to w słynnym już 6:1 z PSG, kiedy Ney bił nawet rzuty wolne.

Nie odnosicie czasem, że Bartuś to wysłannik Pereza, który miał za zadanie zrobić niezły b*rdel i cześć?