Kataloński dziennik L’Esportiu informuje dziś, że mecz Barcelony z Napoli 18 marca w Lidze Mistrzów może zostać rozegrany bez udziału kibiców z powodu koronawirusa. Takie rozwiązanie postulują ponoć katalońskie władze.
Przedstawiciele katalońskich władz i katalońskiego ministerstwa zdrowia mieli ponoć podjąć taką decyzję w minioną sobotę, kiedy to spotkali się, by omówić kwestię barcelońskiego maratonu. Bieg przeniesiono ostatecznie z 15 marca na październik. Źródła zapytane przez Mundo Deportivo mówią natomiast, że czekają na zalecenia władz i że na razie nie pojęto żadnej ostatecznej decyzji.
Rozważanie rozegrania spotkania przy pustych trybunach jest spowodowane sytuacją panującą we Włoszech, choć należy dodać, że Neapol nie leży w strefie największego zagrożenia koronawirusem. Mimo to cała włoska piłka została sparaliżowana, mecze rozgrywane są bez kibiców, a rozważa się nawet zawieszenie całych rozgrywek Serie A. Jeśli chodzi o rozgrywki europejskie, to starcia Valencii z Atalantą, Getafe z Interem i Romy z Sevillą już na pewno zostaną rozegrane przy pustych trybunach.
Barcelona sprzedała już około 5 tysięcy biletów na mecz z Napoli, więc jeśli dojdzie do zamknięcia stadionu, taka decyzja na pewno wpłynie na nią finansowo. Klub najwięcej zarabia jednak na prawach telewizyjnych, z których dochody pozostaną niezmienne.
Komentarze (42)