Kamery uchwyciły zdenerwowanie asystenta Setiena na ławce w czasie meczu z Realem Madryt

Radek Koc

3 marca 2020, 14:30

Vamos de Movistar+, Twitter, COPE

214 komentarzy

Fot. Getty Images

Prawa ręka Quique Setiena Eder Sarabia bardzo intensywnie przeżywał spotkanie z Realem Madryt. Kamery programu "Vamos" emitowanego przez Movistar+ zarejestrowały niektóre z jego wypowiedzi, skierowanych pod adresem zawodników Barçy. 

Seria scen z udziałem Sarabii obiegła cały świat. Asystent Setiena był bardzo zdenerwowany i z ławki rezerwowych narzekał na pojedyncze zagrania piłkarzy. W jednym z takich momentów złości odniósł się bezpośrednio do Antoine'a Griezmanna, który zmarnował dobrą okazję do zdobycia bramki. Sarabia krzyczał: "Gol... Wsadź tę piłkę do siatki Antoine, do ku**y nędzy! Delikatnie, delikatnie!". 

Sarabia rzucał również inne hasła: "To nie miało być podanie do Busiego, miał podać do któregoś ze środkowych pomocników. O tam!", "Ale trzeba strzelać na bramkę, ja pie**olę!" czy "Nie robi niczego, co trzeba było zrobić. Nagle zaczyna się bawić i strzelać, a miał tę piłkę zagrać do innego. Ku**a!". Wśród gniewnych ataków skierowanych pod adresem konkretnych piłkarzy znalazła się również refleksja taktyczna: "Nie możemy mieć naszej linii defensywnej tak bardzo cofniętej. Real nas rozciąga, potem piłkę dostaje Benzema i tworzą sobie ogromną przewagę liczebną. Musimy zdecydowanie bardziej zredukować wolną przestrzeń". 

Jak zdążyła poinformować rozgłośnia COPE, piłkarze Barcelony mieli być bardzo niezadowoleni z takiego agresywnego zachowania Sarabii. Ich zdaniem taka forma wpływania na grę zespołu z ławki rezerwowych nie jest właściwa. 

Inną informacją, rozszerzającą kontekst całej sytuacji, podzielił się korespondent ESPN w Barcelonie Moi Llorens. Na swoim twitterowym koncie napisał, że Setien już w czasie swojej prezentacji uprzedził kadrę Barcelony, że Sarabia jest trudnym człowiekiem. Dziennikarz dodał także, że Messi odbył kilka dni temu szorstką rozmowę z Sarabią. Argentyńczyk miał wyrazić swoje odczucia. W opinii Llorensa Sarabia przeżywa swój zawód w intensywny sposób, ale nigdy nie miał z nikim żadnych problemów. Dodał na koniec, że jutro dojdzie do spotkania kadry i sztabu szkoleniowego w Ciutat Esportiva. 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Zdecydowanie jestem po stronie Sarabii, bo nasi piłkarze zatrzymali się jakieś 5 lat temu, nawet Messi mimo pojedynczych przebłysków potrafi marnować na potęgi sytuacje.
« Powrót do wszystkich komentarzy