Organizacja prowadzona przez Gianniego Infantino domaga się, żeby Hiszpania przestała być wyjątkiem i tamtejsze kluby nie mogły już sprowadzać zawodników po zamknięciu rynku. Obecne przepisy dopuszczają taką możliwość, jeżeli czas rehabilitacji kontuzjowanego piłkarza przekracza pięć miesięcy. FIFA zwracała się do RFEF o porzucenie tej zasady już w 2016 roku, ale jej prośba została odrzucona przez LaLigę. Teraz temat znów się pojawił po tym, jak Barcelona wykupiła z Leganés Martína Braithwaite’a. Los Pepineros nic nie mogli zrobić po wpłaceniu klauzuli przez Blaugranę i mogą czuć się pokrzywdzeni w tej sytuacji. Tymczasem FIFA chce, żeby wszystkie zespoły rywalizowały na maksymalnie równych zasadach.
Osłabione w walce o utrzymanie Leganés zwróciło się do RFEF o możliwość uzupełnienia braków i przeprowadzenia dodatkowego transferu. Federacja skonsultowała się z FIFA, ale światowa organizacja potwierdziła, że nie istnieją przepisy, które dopuściłyby takie rozwiązanie. Nawet w Hiszpanii takowych nie ma. W liście wysłanym do Leganés RFEF przypomina, że to LaLiga wyraziła zgodę na kupno Braithwaite’a przez Barcelonę, a umożliwienie Los Pepineros przeprowadzenia transferu pociągnęłoby za sobą lawinę kolejnych klubów, które musiałyby wzmocnić swoje kadry, co zaszkodziłoby integralności rozgrywek. Drużyna z Madrytu może więc sprowadzić tylko zawodnika, który przed 31 stycznia rozwiązał kontrakt ze swoją drużyną.
Według Marki prezes RFEF Luis Rubiales określał się jako przeciwnik istnienia wspomnianego przepisu i jest gotów omówić tę kwestię przed końcem sezonu, aby skończyć z tą zasadą jak najszybciej. Sprawa może nabrać tempa w związku z tym, co stało się z Leganés. RFEF poinformowała już Los Pepineros, że zwróci się do Wyższej Rady ds. Sportu o zmianę spornego przepisu.
Komentarze (13)
Przepis jest idiotyczny i krzywdzący dla Leganes. Nie powinno być możliwości rejestrowania zawodników do rozgrywek poza okienkami i czasem do tego przeznaczonym. Może w końcu nauczyliby się projektować kadrę jak ludzie z rozumem i godnością człowieka.
Wiem po co są klauzule... Tylko w takim przypadku jak ten, to leganes mogłoby mieć zdanie do powiedzenia, a oni nie mieli nic do gadania. A takto, jeśli się godzą, to na ich warunkach... Rzucają kwotę i albo klub kupujący się zgadza albo nie. I wtedy klub sprzedający świadomie się zgadza na oddanie zawodnika i akceptuję że nie będą mogli nikogo kupić.
A swoją drogą, wgl zakaz transferów powinien być.
Jeśli nie mają kogś tak mocno kontuzjowanego, to ten przepis ich nie dotyczy.
Mówienie, że ten przepis jest niesprawiedliwy, jest błędne. Równie dobrze to któremuś z zawodników Leganes mogła się przytrafić taka kontuzja, a wówczas to Leganes mogłoby ściągnąć zawodnika z innego klubu.
Oczywiście pomimo powyższego, uważam, że przepis ten powinien zostać zlikwidowany. Nie dlatego, że jest niesprawiedliwy, tylko dlatego, że kluby powinny rozsądnie planować swoje kadry uwzględniając ryzyko występowania kontuzji. Jeśli nasz zarząd nie potrafił przewidzieć na podstawie dotychczasowych doświadczeń, że Dembele może za chwilę znów być kontuzjowany, to jest dupa nie zarząd.
Zgadzamy się co do tego że przepis pozwalający rejestrować poza okienkiem jest do usunięcia
Lekko się pomyliłem. Barca kupiła De Jonga w Styczniu już, tylko dograł sezon w Ajaxie.