Sport: Quique Setien przygotowuje zmiany na mecz z Leganés

Dariusz Maruszczak

28 stycznia 2020, 16:30

Sport, AS

29 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Jak donosi dziennik Sport, Quique Setien ma przeprowadzić kilka zmian w składzie na mecz z Leganés
  • Trener Blaugrany może nawet zdecydować się na korektę ustawienia po ostatnich słabych spotkaniach
  • Madrycki AS uważa jednak, że trener nie dokona zbyt wielu zmian

Quique Setien miał o czym myśleć po porażce w meczu z Valencią. Barcelona źle funkcjonowała niemal pod każdym względem i zasłużenie przegrała na Mestalla. Po zakończeniu spotkania trener stwierdził, że być może piłkarze nie zrozumieli, co miał do przekazania. Dziennik Sport podaje jednak, że sam Setien przyznał się do popełnienia błędów w przygotowaniach do pierwszych pojedynków i w następnym starciu z Leganés może wprowadzić pewne zmiany, podyktowane również koniecznością rotacji w składzie. Korekty mają dotknąć wszystkich formacji.

Według katalońskiego dziennika nie można wykluczyć, że szkoleniowiec wróci do ustawienia 4-3-3. Niezależnie od tego, czy zmieni schemat, czy pozostanie przy 3-5-2, z pewnością dojdzie do zmian personalnych. Do składu mogą wrócić Nélson Semedo, Clement Lenglet i Junior Firpo, którzy grali w ostatniej konfrontacji w Pucharze Króla. Tym razem jednak Setien może poszukać alternatywy dla Sergiego Roberto na środku obrony. W miejsce 27-latka może zagrać Gerard Piqué lub Samuel Umtiti. Sport nie wyklucza też, że Barça znów wystąpi z trójką środkowych obrońców.

Zdaniem dziennika Setienowi brakowało siły fizycznej w środku pola. W tym celu do składu ma wrócić Arturo Vidal, który staje się coraz istotniejszym piłkarzem dla Barcelony. Chilijczyk zapewnia zarówno odpowiednie warunki fizyczne do walki w drugiej linii, jak i groźne wejścia w pole karne. W katalońskiej drużynie tylko trio Messi – Suárez – Griezmann ma na koncie więcej bramek w tym sezonie. Ponadto Vidal bardzo dobrze współpracuje z Argentyńczykiem i potrafi wprowadzić więcej ożywienia do ofensywy, która bez niego ma problem z zaskoczeniem obrony rywali. Sport uważa, że tym razem na ławce rezerwowych zasiądzie Arthur Melo. Odpocząć może też Sergio Busquets, a wtedy w składzie pojawiłby się Ivan Rakitić.

Mało prawdopodobne, żeby Setien miał posadzić na ławce Leo Messiego i Antoine’a Griezmanna, więc pozostaje rozstrzygnąć, kto będzie ich partnerem w ataku. Powinien to być Ansu Fati, ponieważ po rezygnacji z Carlesa Péreza Barcelona nie ma obecnie zbyt wielu opcji. To, na jakim skrzydle zostanie ustawiony 17-latek, zależy od tego, czy trener zdecyduje się postawić na Nélsona Semedo, czy może jednak na Jordiego Albę.

Innego zdania jest dziennik AS, który uważa, że Setien nie będzie przesadzał z rotacjami, a w podstawowym składzie wystąpi większość podstawowych piłkarzy w celu wdrożenia się w pomysły nowego szkoleniowca. Madrycki dziennik podaje, że Sergi Roberto wciąż ma adaptować się do swojej nowej roli, a Arthura w podstawowym składzie może zastąpić Riqui Puig. AS uważa, że Vidal może wrócić do pierwszej jedenastki, uzupełniając atak Barcelony, o ile trener znów nie postawi na Fatiego.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ustawienie nic nie zmieni. Popatrzcie jak gra Liverpool. Ryzykują. Wchodzą tam głową gdzie nasi by nogi nie włożyli. U nas wieczny problem w postaci tego, że obrońca nie podaje do pomocnika jeśli w promieniu 5 metrów jest przeciwnik. Nie wiem dlaczego, De Jong czy Arthur spokojnie sobie radzą z przeciwnikiem na plecach. Wieczna gra asekuracyjna, na alibi, nikt nie chce popełnić błędu.

Problem z mentalnością krótko mówiąc jest taki, że Liverpool gra tak, żeby wygrać a my tak, żeby nie przegrać. Dlatego nie ryzykujemy i grają usypiająco.

Do prezesa Barcelony :niech Pan policzy (ale to trzeba z kalkulatorem,)
Ile razy Messi uratował barcelone od porażki, wyobrazi Pan sobie, żeby nie messi, to barcelona w tabeli była by moooooze 14 ta. Powinien Pan mu czyścić buty codziennie.

Barcelona chce wygrać z leganes, z tym rolnikiem od krów? No weźcie mnie nie rozśmieszajcie,bo mi się zajady robią na ustach.
Ja już wytypowałem wynik w zakładach bukmacherskich 8-0 dla leganes. Pewna wygrana

Ja wierzę w tego trenera.. Potrzeba trochę czasu żeby sobie wszystko po układać..

Jak w tym sezonie wsadzimy coś do gabloty, to będzie szok i niedowierzanie. Gramy totalne dno, rozumie nie zawsze się wygrywa Ale żeby czekać na pierwszy oddany strzał na bramkę to jakaś kpina To jest Barca ja się pytam czy co???

Tez uwazam ze jest zagubiony ale moze tym bardziej zmiany powinny byc wprowadzane wolniej, poza tym uwazam ze ma kilka glupich pomyslow, biedny Roberto, Valverde kombinowal z ustawieniem go w pomocy, ale w koncu zrozumial ze tylko prawa strona obrony to go zwolnili, ten za to pomysl z odbytu bo z Sergiego taki srodkowy obronca jak ze mnie trener, poza tym pilkarze sa w naprawde slabej formie z Valencią nie bylo jasnego punktu poza Ter Stegenem, nie wiem co sie porobilo, nieytlumaczalne, wygladali jakby nie chcieli grac ze sobą, jakby ta gra byla problemem, rowniez kolejny trener musi zrozumiec ze jesli ktos ten zespół ciagnie w gore to jest to Vidal nikt poza tym, jak pilkarze nie dostana ostrego impulsu to ten sezon bedzie porazka totalna

Widac,ze facet nie ma wizjii jest pogubiony,miesza skladem a moze wyjdzie .Jedynie co mial zrobic to zmotywowac do gry pressingem i przygotowac ich do tego a posiadanie pilki wyjdzie same oraz zaprzestac gry az do przesady do tylu na boki a grac pilki prostopadle .Mecz musi byc wybiegany a kunktatorstwo i przestoje jak za Valverde przynosily efekty marne wszczegolnosci z silnym przeciwnikiem

Niech zmieni sposób gry, bo kolejna głupia strata piłki przy takiej grze będzie Nas dużo kosztować

Śmiesznie to troszkę wygląda że w ataku mamy tylko Messiego, Griezmanna i Fatiego. O ile na pierwszą dwójkę można liczyć to nie ma co pokładać dużych nadziei na 17 latka. Raz że jest w takim wieku że raczej nie uciągnie grania mecz w mecz, dwa że nie wiadomo jak u niego będzie z kontuzjami (pamiętajmy że rośnie i już przez sam ten fakt musiał pauzować na początku sezonu).
Ktoś powie że wróci Dembele ale z nim to nigdy nie wiadomo, więc sprzedaż Pereza mi się wcale nie uśmiecha.

Jestem bardzo dużym zwolennikiem przejścia na grę trójką obrońców, nawet kosztem Ansu.
-----------------------------Ter Stegen---------------------------------
------------Pique------------Lenglet------------Umtiti-------------
---Roberto----Arthur----Busquets----De Jong----Alba---
--------------------Messi-----------Griezmann----------------------

W drugiej połowie:
- Ansu Fati wchodzący z ławki. Wtedy gra najlepiej i tak powinno aktualnie zostać.
- Vidal za Arthura
- Semedo za Roberto lub Junior za Albe.

Moim zdaniem powinniśmy pójść w tym kierunku. Trójka obrońców da nam bardzo dużo przy wyprowadzeniu piłki i wyjściu spod pressingu, dodatkowo uszczelni naszą obronę.

Mógłby amator a przynajmniej ślepiec zauważyć że nasza obrona to porażka i ustawić 4 zawodników a nie 3

Mógłby w końcu ustawienie zmienić...

Ansu na prawej stronie praktycznie nic nie daje, lepiej oglądało się go na lewej plus Vidala bym chciał zobaczyć od początku spotkania.

I bardzo dobrze, Lenglet/Semedo to dobry pomysł może oni dadzą coś więcej w tej obronie.