Riqui Puig w bardzo jasny sposób odniósł się do plotek na temat jego przyszłości w katalońskim klubie. Wychowanek zdaje sobie sprawę, że rywalizacja w środkowej linii jest ogromna.
Kluivert: Słowa Kluiverta na temat mojego ewentualnego odejścia? Zawsze mówiłem, że chciałbym zostać w Barcelonie. W kadrze pierwszego zespołu jest wielu pomocników i ciężko jest dostać szansę do gry. Na razie nie planuję odejścia z Barcelony, czuję się tutaj bardzo dobrze. Na razie pozostanę w tym klubie.
Rozmowa z Kluivertem: Nie rozmawiałem z nim. Abidal jest ponad Kluivertem i myślę, że w tej sytuacji należałoby rozmawiać właśnie z nim. To on się zajmuje sprawami Barcelony B.
Odejście w styczniu: Chcę zostać, jest mi tu dobrze. Ktoś już rozmawiał z moim ojcem, ale włodarze klubu nadal nie określili się w jasny sposób, co chcą ze mną zrobić.
Zaufanie ze strony klubu: Barcelona zawsze bardzo we mnie wierzyła. Pragnie, abym odniósł tutaj sukces. Stawia na mnie.
Relacja z Valverde: Nie mieliśmy okazji do rozmowy. Aktualnie dołączam mniej do kadry pierwszego zespołu i nie ma aż tylu okazji, żeby porozmawiać.
Gra w pierwszej drużynie Barcelony: Prawdą jest, że w tym sezonie strzelam gole, notuję asysty i cała ekipa Barcelony B gra na wysokim poziomie. Ciężko jest dostać szansę w pierwszym zespole. Kiedy otrzymałem możliwość gry, to pokazałem, że mój poziom uprawnia mnie do bycia częścią pierwszego zespołu Barçy. Trzeba jednak zrozumieć Valverde. Ma do dyspozycji wielu pomocników.
Słowa Jacinto Ely: Myślę, że moje słowa zostały źle zinterpretowane. Rozgrywki Segunda B są wymagające. Wszyscy piłkarze otrzymują kopniaki. Jest jednak pewna różnica w kopnięciu rywala z piłką i zaatakowaniu go od tyłu, bez żadnego zamiaru trafienia w piłkę.
Komentarze (10)
Czasami jak mecz już jest rozstrzygnięty można dać małolatowi jakieś minuty,to w przyszłości procentuje.