Wiceprezes Peñarolu: Barcelona mogła sprowadzić Fede Valverde, zanim trafił on do Realu

Dariusz Maruszczak

30 listopada 2019, 14:00

AS, Sport

22 komentarze

Fot. Getty Images

Wiceprezes urugwajskiego Peñarolu Rodolfo Catino w wywiadzie dla dziennika AS wyznał, że Barcelona mogła sprowadzić pomocnika Realu Madryt Fede Valverde, gdy ten występował jeszcze w swojej ojczyźnie.

– Oprócz Realu Madryt także Arsenal, Manchester United i Barcelona były zainteresowane Federico. Barça nie chciała zapłacić ceny, której za niego wymagaliśmy, a nawet się do niej nie zbliżyła. Barça straciła wspaniałego piłkarza, ponieważ nie chciała podjąć takiego wysiłku finansowego. Negocjacje zostały wstrzymane w momencie, gdy klub nie chciał podnieść swojej początkowej oferty – powiedział Catino.

Wiceprezes Peñarolu przypomniał również, że Real w lipcu 2016 roku zapłacił ostatecznie za Valverde 5 milionów euro + zmienne. Najpierw pomocnik trafił do zespołu rezerw Los Blancos, a później spędził rok na wypożyczeniu w Deportivo La Coruña. Catino jest przekonany co do talentu Valverde i twierdzi nawet, że w przyszłości ten zawodnik sięgnie po Złotą Piłkę.

21-latek jest jedną z rewelacji tego sezonu LaLigi. Jego znaczenie w drużynie Los Blancos wzrosło już po powrocie do klubu Zinedine’a Zidane’a. W obecnych rozgrywkach Valverde przekroczył jednak wszelkie oczekiwania i stał się podstawowym piłkarzem Realu. Urugwajczyk wyprzedził nawet w hierarchii zdobywcę ostatniej Złotej Piłki Lukę Modricia, który czasem musi zadowolić się rolą rezerwowego. W obecnym sezonie Valverde zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty, a jego przygotowanie fizyczne i wytrzymałość sprawiają, że jest uznawany za niemal kompletnego pomocnika. Madryckie media niejednokrotnie pisały, że Zidane znalazł w nim swojego Paula Pogbę, którego tak bardzo chciał sprowadzić latem.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Najlepiej sprowadźmy wszystkich perspektywicznych zawodników świata, zróbmy 100 drużyn rezerw (Barca B, Barca B1....), stwórzmy ze 3 własne ligi i niech grają, na pewno któryś wypali.

Jeden Valverde nam wystarczy.

Na Gwiazdorów wydają po 120 mln a na młode talenty żal 5mln..
konto usunięte

Gra porownywalnie do Arthura. Młodszy i tańszy. Zobaczymy jak rozwiną się kariery obu zawodnikow

Oho kolejny do złotej piłki. Zaraz po Asensio, Viniciusie i Rodrygo.
Chyba powinni zacząć przyznawać tę nagrodę 2 razy w roku bo się nie wyrobią...

Za 5 bani maja fajnego grajka.

Na szczęście zarząd lepiej i korzystniej zainwestował pieniądze.

Zawsze lepiej wydać 180, 120, 150 za sprawdzone talenty. Polityka zenujaca i tyle

Mam wrażenie, że o każdym zawodniku pismaki mogą napisać taki artykuł. Teraz Valverde na topie to akurat trafiło na niego, wcześniej był Vinicius, Rodrygo czy Isco, można tak wymieniać i wymieniać, aż się dojdzie do tego że Ronaldo też mógł grać dla Barcy. Wiadome jest, że w tych czasach każdy większy klub interesuje się zdolnymi, młodymi grajkami, więc to żadne zaskoczenie.

Szkoda że do nas nie trafił

Przecież Valdi jest u nas pismaki i nigdzie się nie wybiera, aż do końca przyszłego sezonu ;)
konto usunięte

- Podpisz kontrakt z Valverde
- Tak jest szefie
...
- Valverde fichado
- Ty matole! Podpisałeś kontrakt nie z tym Valverde co trzeba

FC Barcelona za kadencji J.M.Bartomeu, koloryzowane, fabularyzowane, dramatyzowane

Ostatnio to my tak samo jak swego czasu Wenger..."Mogliśmy tego zawodnika sprowadzić, zanim trafił do..."

konto usunięte

Ale nie sprowadziła, trudno. Frenkie robi robotę.