Ansu Fati wyraził radość z niedawnego powołania do reprezentacji Hiszpanii do lat 21.
- Bycie tutaj to dla mnie duma i zaszczyt, dam z siebie wszystko, żeby kibice byli zadowoleni.
- Byłem w samochodzie, jechałem coś zjeść z przyjaciółmi, kiedy zadzwonił mój tato i zapytał, czy widziałem już najnowsze informacje. Odpowiedziałem, że nie, a on oznajmił, że powołali mnie na zgrupowanie reprezentacji. Zapytałem go, o której godzinie mam wsiąść do samolotu, a on odpowiedział, że tego samego popołudnia.
- Byłem zaskoczony, w ogóle się tego nie spodziewałem, to napawa mnie dumą, już od długiego czasu chciałem grać w reprezentacji. Chciałbym podziękować Federacji za wysiłek włożony w moją sprawę, teraz zostaje mi już tylko cieszyć się grą.
- Znałem już Erika, Cucu i Mirandę, bardzo dobrze trenowało mi się ze wszystkimi, trener powiedział mi, żebym był spokojny. To wspaniała drużyna, a nadchodzący rok będzie niezapomniany.
Komentarze (2)