Po wyjazdowej porażce z Granadą (0:2) Ernesto Valverde nie ukrywał, że Barcelona jest obecnie daleka od swojej najlepszej wersji.
Wydaje się, że gol na samym początku naznaczył przebieg całego meczu.
Jestem zmartwiony, ponieważ nie osiągamy dobrych wyników w meczach wyjazdowych. Kiedy to ma miejsce w czterech kolejnych spotkaniach poza Camp Nou, oznacza to, że nie jesteśmy w zbyt dobrej dyspozycji. Niektórzy piłkarze dołączyli do nas późno, ale ogólnie nie byliśmy w dobrej formie. Nie gramy dobrze na wyjeździe. Dominujemy, ale nie przekładamy tego na okazje bramkowe. Nie mieliśmy szans na ponowne zaczepienie się w tym meczu.
Wygląda na to, że jesteście bezsilni.
Brakuje trochę zdecydowania na ostatnich 30 metrach. Rywale próbowali na nas naciskać, dobrze wychodziliśmy spod pressingu, a później to była kwestia dobrego wykończenia akcji. Tutaj nie byliśmy skuteczni. Postaramy się poprawić.
Co cię najbardziej zdenerwowało ze wszystkiego, co zobaczyłeś?
Zawsze człowiek jest odpowiedzialny za to, co się dzieje. Aktorami są piłkarze, ale na końcu odpowiedzialny jest trener. Zawsze można wygrać lub przegrać, jednak kiedy się przegrywa, później trzeba zasłużyć na zwycięstwo. Dziś nie zasługiwaliśmy na wygraną.
Barcelona straciła najwięcej goli w całej lidze.
Oczywiście nie jest to dla nas dobra statystyka i to nie współgra z naszymi osiągnięciami z poprzednich sezonów. To wiąże się z tym, o czym już rozmawialiśmy. Nie jesteśmy w dobrej dyspozycji w meczach wyjazdowych.
Komentarze (176)
"Musimy to poprawić", "Martwi nas to", "Boli nas to", "Pracujemy nad tym".
Rewelacja, tylko efektów tego zmartwienia i pracy brak. To są żywne jaja, chłop cały czas siedzi z głową w chmurach, gra z meczu na mecz wygląda coraz gorzej. Zamiast wszyscy ruszyć dupy, włącznie z EV, wziąć się za intensywniejsze treningi i schematy jak to bywa w innych zespołach po tak żenujących porażkach, to tutaj wiecznie to samo. Ile jeszcze będziemy słuchać tych bzdurnych wymijających odpowiedzi ? Pomijam fakt, że wraz z końcem ubiegłego sezonu powinna też skończyć sie kariera Valverde w Barcelonie. Niestety, nie ten poziom, nie ta mentalność i nie ta głowa na ten klub.
Gość się wypalil. Natomiast proszę tych, którzy już widza go na bruku o podanie mi alternatyw???
Mamy początek sezonu, dodatkowo rok ME więc proszę o sensowne kandydatury. Bo jeśli ktoś mi napisze Xavi, Klopp, Wenger lub wywalony z hukiem Marcelino to nie mamy sensu dyskutować.
Na chwilę obecną moim faworytem jest Carlos Queiroz pytanie czy będzie chcieć odejść z reprezentacji Kolumbii, poza tym dość długi czas był poza gra w Europie
Nawet Barca Enriqe miała jakiś pomysł i grała widowisko i efektywnie .
A jak można nazwać taką grę Barcy Valverde??
Zero stylu,szybkich podań i tylko bicie cały czas głową w mur.
Nawet nie ma strzałów i jakiegoś pomysłu,grają prawie takie dno jak Polsak z Austrią .
Dramat :( :( :(
Myślę że nawet on miałby lepszy pomysł na grę tej drużyny (jego zespoły potrafiły nie tracić ani jednej bramki przez kilkanaście meczy z rzędu )
KIEDY poda się do DYMISJI!!!!!!!!!!!
Barcelona z takimi piłkarzami, nie potrafi oddać celnego , ba oddać w ogólne strzału na bramkę ???
KPINA !
To niestety nie jest wina Malcoma, Cou. To też nie jest wina piłkarzy.
To nawet nie jest to do końca wina braku naszego "boga".
Całkowitą winę za brak wyników ponosi sztab trenerski.
Po pierwsze - liczne kontuzje świadczą o złym przygotowaniu fizycznym.
Po drugie w porównaniu do poprzednich lat wydaje się, że zawodnicy nie są przygotowani fizycznie do zapieprzenia po całym boisku przez okrągłe 90 min. Nie licząc Griezmanna i de Jonga za co raczej nie możemy podziękować Valverde.
Po trzecie chciałbym skomentować ustalanie składu, ale najwyraźniej decydują o tym nie tylko czynniki sportowe. W końcu Brzęczek też na siłę wypycha rodzinę.
Dla wszystkich tych którzy nie chcą bić piany, potwierdzam - Valverde jest bardzo dobrym trenerem. Niestety nie potrafi się on znaleźć w "barcelońskich okoliczno - Ściach"
Wydaje mi się jakby nie rozumiał filozofii gry Bracy - po prostu brak mu tego czegoś - naszego DNA.
OK wygrywamy ligę, przechodzimy jak burza EL. LM, ale w sercach czujemy, że coś jest nie tak.
Valverde nie jest trenerem który potrafi wykrzesać potencjał z drużyny.
Zobaczcie tych najlepszych Guardiola, Klopp, Simeone - nawet taki Mou - którego nie jestem zwolennikiem. Robią podczas meczu w tym swoim kwadraciku grubo powyżej 5 km. Wrzeszcząc, gestykulując - przelewają ogień w serca swoich zawodników. Tymczasem "Valduś" większość meczy przesiedzi, przestoi lub przespaceruje w takim tempie jakby ktoś mu chodzik zapierdolił.
Niestety z bólem serca piszę, stanowcze nie - takiej Barcy nie da się oglądać. Więcej ikry miała reprezentacja Hiszpanii dostając od naszej Kadry wczoraj solidne baty.
Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że zarząd nie przyzna się do błędu dopóki nie będzie za późno. Poza tym, nie widzę wolnego trenera na rynku, który obecnie mógłbym przejąć naszą kadrę.
Czy on ma choć trochę godności?
Czy zarząd potrafi podjąć decyzję?
Zaczyna śmierdzieć ta sytuacja.
Sporo do czyszczenia
O czym my w ogóle rozmawiamy skoro Barcelona ma najgorszy start od kilkudziesięciu lat i lideruje tylko jeśli chodzi o stracone bramki. Dramat!
...
Ja też myślę, że go w sezonie nie zwolnią. Mnie on nigdy nie przekonał - przeciwnie, jeszcze nie zaczął, a już wiedziałem, że będzie dramat.
Teraz nie będzie nawet kogo zatrudnić. I w tym sezonie jedyne co możemy osiągnąć to powalczyć do końca w CdR (półfinał LM i 2. miejsce w lidze ... za wysoko).
F. De Jong próbował grać kombinacyjnie, angażować przeciwnika i grać z klepki. Chwała mu za to.
Jednak Barcelona "lost the plot" grając wolno po obwodzie nie otworzy się przestrzeni do zagrania i sytuacji bramkowych.
Skandalem jest to, że on w tym sezonie, pozostał na stanowisku.
Gra wygląda coraz gorzej, Barca traci prawie 2 bramki na mecz... obrona to jest katastrofa, mając takich piłkarzy.
Najgorsze jest to, że przy nim piłkarze cofaja się w rozwoju, nikt przez jego kadencję nie zrobił znaczących postępów. Myślę że tam większość w klubie zdaje sobie sprawę, że waldek jest do zwolnienia, tylko jaki w miarę dobry trener jest dostępny ma rynku?
I to mówi gość, który na finiszu przegrywa 0:4 o finał LM oraz przepier...a finał PK... szok, jak nie wstyd wypowiadać takie słowa....