L'Equipe ujawnia, dlaczego Ousmane Dembélé nie zdecydował się przejść do PSG

Ela Rudnicka

5 września 2019, 15:00

AS, L'Equipe

74 komentarze

Ousmane Dembélé miał być jednym z elementów operacji sprowadzenia Neymara na Camp Nou. Francuz nie chciał jednak kończyć przygody z Barceloną i przenosić się do PSG.

Więcej informacji na temat przyczyn takiej decyzji Francuza można znaleźć w dzisiejszym wydaniu L’Equipe. Wg francuskiego dziennika Barcelona jest klubem marzeń napastnika, który nie boi się konkurencji w linii ataku, nawet gdyby jego rywalem okazał się Neymar. Francuz miał zapewnić osoby ze swojego otoczenia, że będzie walczył o miejsce w składzie. Ponadto L’Equipe dodaje, że jednym z głównych celów Dembélé jest wygrana w plebiscycie Złotej Piłki, na co miałby mniejsze szanse, grając w Ligue 1.

Dziennik zapewnił również, że relacje łączące piłkarza i Thomasa Tuchela są bardzo dobre – Francuz i Niemiec często kontaktują się ze sobą i gratulują sobie nawzajem sukcesów. To właśnie dobry kontakt z piłkarzem miał spowodować, że szkoleniowiec PSG chciał sprowadzić Dembélé, w przypadku gdyby klub opuścić miał Neymar.

Fot. www.realvalladolid.es / CC BY-SA 4.0

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Chłopak kocha Barcelonę, chce walczyć i nie dał się namówić na transfer do PSG (nie to co niektórzy), a i tak większość osób na tej stronie od razu wymieniłaby go na Neymara nawet z dopłata i nie będą go wspierać w dążeniu do celu, mimo iż cały czas jest zawodnikiem tego klubu.

@Tiisso co Ty chłopie piszesz?
Jak mamy go wspierać, jak on nie wykazuje krzty profesjonalizmu?
Granie to nie tylko bycie w wielkim klubie, tylko codzienne treningi, dieta, zachowanie i ogólnie samodyscyplina.
A ten mlokos nie dość że nie gra na wybitnym poziomie to jeszcze nawet się nie stara ten poziom uzyskać.

@gacek aaaa. Bo wszyscy piłkarze to od zawsze byli perfekcyjni i wszystko było wspaniałe. A Dembele to jeszcze maks jeden sezon będzie grał.

PS. Jak nie wiesz co to znaczy wspierać zawodnika ulubionego klubu w dobrych i ZŁYCH chwilach to nic już nie pisz.

@Tiisso Z tym, że już 2 sezony już sobie zbija bąki ten gość. Na boisku jego gra jest nonszalancka, piłka mu odskakuje, dryblingi nie wychodzą, do tego spóźnienia na treningi, kontuzje, nie ma na ten moment nic co za nim by przemawiało.

@kasha Wiem. Bo mało osób zna takie pojęcie jak nadzieja i wie co to jest. Większość to sezonowcy i ludzie „chce wyniki teraz”. Ale nie mam nic do tego. Każdy zrobi jak uważa, ale póki Dembele jest piłkarzem Barcy to chociaż trochę wsparcia mu się należy.

@gacek nie przeginaj gosciu. Brakiem profesjonalizmu to sie wykazywali Adriano czy inne Balotelli.
Dembele sodowka troche uderzyla do glowki, nie ogarnia zbytnio swojego ciala, ale on nie podpala mieszkania, nie przynosi piwnego brzusia i innych takich akcji.

@Szklaner Czym innym jest patologia jak w przypadku Balotellego, a czym innym brak profesjonalizmu jak u Dembele!

@Tiisso Owszem, chce wyniku teraz bo to nie jest wychowanek z kadry B który dostał powołanie tylko gość kupiony za poważne pieniądze z poważną pensją a zachowuje się gorzej niż dzieciaki. Nadzieja na co? Nic nie pokazał, ciągle łapie kontuzje głównie przez złe prowadzenie się w ciągu 2 sezonów, przyszedł trzeci sezon i co? Po pierwszym, beznadziejnym meczu złapał kontuzję, z którą nawet do lekarza nie poszedł i znowu wykluczył się na miesiąc z gry. To jest Barcelona a nie Piast Gliwice, tu nie ma miejsca na czekanie 5 lat bo może piłkarz się odblokuje.

@Tasde To twoja opinia. Ale jeśli dla ciebie on nic do tej pory nie pokazał, to albo nie oglądasz wszystkich meczów Barcy, albo nie znasz się na piłce.

@Szklaner nie przeginaj Gościu? Ile Ty masz lat?
Porownujesz taborety do samochodu.
Balotelli to totalnie inna osobowość niż Dembele.

@Tiisso kibicuje od 99r. i uwierz mi ze wiem kogo wspierać.
Piłkarz, a Klub to dwie bajki.
A co do profesjonalizmu, to jeżeli grasz na takim szczeblu i jest to "zawód" twojego życia, to musisz być profesjonalny.
Po to właśnie jest cały sztab w klubie, aby mu pomagać i wspierać - jak to Ty piszesz.
Ale koleś ma wyj... i tyle w temacie.
I powiem Ci ze Twoje wspieranie oraz moje i innych tutaj piszących wcale mu nie pomoże i w żaden sposób na niego nie wpłynie.
Dlatego wspiera i broni się klubu.

@gacek czym się przejawia to jego ...? Spóźnieniami na trening i nie pójściem na badania, bo nie chciał być znowu kontuzjowany? Trochę mało jak na to co napisałeś. Były dużo gorsze przypadki a ten Dembele jest lajtowy bo wystarczy na prawdę niewiele. A najważniejsze, że on tego chce.
« Powrót do wszystkich komentarzy