Zawodnik Barcelony B Guillem Jaume udzielił wypowiedzi dla mediów Barçy i podzielił się swoimi wrażeniami związanymi z udziałem w sezonie przygotowawczym pierwszej drużyny. Określił też cele i oczekiwania na nową kampanię zespołu rezerw.
- To dla mnie wyjątkowy sezon przygotowawczy. Podróż do Japonii z pierwszą drużyną Barcelony i możliwość zadebiutowania, nawet w nieoficjalnym meczu, były spełnieniem marzenia. Chciałem tego od momentu, kiedy trafiłem do tego klubu. To osiągnięcie jest powodem do dumy.
- Przebywanie z piłkarzami pierwszej drużyny Barcelony jest doświadczeniem, którego nie można zapomnieć. Na początku może się wydawać, że będzie ciężko, ale potem wchodzisz do grupy i traktują cię bardzo dobrze.
- Już od dwóch lat należę do ekipy Barcelony B. Przychodziłem na treningi, kiedy jeszcze należałem do drużyny juvenilu. Rutyna jest zawsze taka sama. Trenujemy, odpoczywamy i przygotowujemy się do startu ligi. Na razie zostało wielu piłkarzy z zeszłego sezonu. Jest wielu takich, którzy odejdą na wypożyczenie. Na ten moment jednak ekipa pozostała prawie niezmieniona.
- Chcę dać z siebie wszystko i pomóc drużynie. Nie ma znaczenia, czy zagram na prawej stronie, na lewej, czy w jeszcze jakimś innym miejscu wskazanym przez trenera. Chcę wziąć odpowiedzialność w momencie, kiedy drużyna najbardziej będzie tego potrzebować.
- Chcemy osiągnąć nasze cele. Awansować do fazy play-off i uzyskać awans. Wiedzieliśmy, że ta kategoria rozgrywkowa jest ciężka. Brakowało nam tego jednego sezonu doświadczenia. Musieliśmy pojechać na inne stadiony i zobaczyć, jaka była atmosfera. Na boisku walka była bardziej intensywna i zacięta. W tym sezonie już wiemy, czego możemy się spodziewać.
- Musimy zachować większy spokój, kiedy przyjdzie nam rywalizować na jakimś większym obiekcie. Musimy grać tak, jak potrafimy najlepiej. Wtedy wszystko pójdzie dobrze.
Komentarze (2)