Frenkie de Jong wie, dlaczego przeszedł do Barcelony. Holender chce grać jak najwięcej, pomagać drużynie i rywalizować z najlepszymi, co było widoczne w jego wczorajszym występie w meczu z Napoli na Michigan Stadium.
Pomocnik odzyskiwał piłki, zachwycał krótkimi oraz długimi podaniami, a także rozpoczął akcję, która zakończyła się pierwszym golem Griezmanna w barwach Barcelony. Co więcej, bramka Dembélé na 4:0 padła po jego głębokim podaniu.
Najlepiej jakość jego występu oddają statystyki. Holender był piłkarzem, który najwięcej razy miał kontakt z piłką (92) oraz zapisał na swoim koncie najwięcej podań (78). 92,3% z oddanych przez niego podań było celnych. Mundo Deportivo podaje te liczby za organizatorem meczu.
Jedną z największych zalet Holendra jest jego wszechstronność. We wczorajszym meczu wystąpił na pozycji piwota, wysyłając Sergio Busuquetsa na ławkę. Innym razem może jednak zagrać na innej pozycji w drugiej linii, pozbawiając tym samym miejsca w składzie innego z kolegów.
Po spotkaniu pochwał nie szczędził mu Ernesto Valverde: "pokazał, że jest wspaniałym zawodnikiem". W bardzo pozytywny sposób na jego temat wypowiedział się również trener rywali Carlo Ancelotti: - myślę, że jest znakomitym pomocnikiem. Gra z dużym spokojem i świetnie poradzi sobie w Barcelonie.
Komentarze (72)