Sytuacja Nélsona Semedo w Barcelonie jest coraz lepsza, co przekłada się na jego postawę na boisku. Obrońca udzielił w Miami wywiadu klubowym mediom Barçy i podziękował za okazane mu zaufanie.
− To dla mnie ważne, że są ludzie, którzy mnie chcą tam, gdzie jestem. Trener, drużyna, prezydent – świadomość, że chcą, żebym został, była dla mnie bardzo ważna. Przeszedłem do Barcelony, znając ją z telewizji, nie było łatwo w niej grać. Barça ma bardzo dobrych zawodników, a nasz styl gry bardzo różni się od innych drużyn. Myślę, że z pomocą piłkarzy i trenerów bardzo się poprawiłem.
− Przygotowujemy się do sezonu, który przed nami, zaczyna się on już za nieco ponad tydzień. Fizycznie mamy się dobrze, poprawiamy się na poziomie taktycznym i pomagamy nowym zawodnikom. Będziemy dalej pracować, by jak najlepiej rozpocząć kampanię.
− Azjatyckie tournée było dobrym doświadczeniem, to ważne, że jesteśmy blisko fanów w Japonii i USA.
− Dani Alves narzucił dużą odpowiedzialność na wszystkich prawych obrońców Barcelony. To najlepszy gracz, jakiego widziałem na tej pozycji. To odpowiedzialność, ale też motywacja i satysfakcja, bo wiem, że zostałem wybrany, by odegrać jego rolę.
− Bardzo lubię grać z Ousmane’em Dembélé, jesteśmy podobnymi piłkarzami, dobrze się rozumiemy. Myślę, że nasze relacje pozaboiskowe nam pomagają, bo dobrze się dogadujemy.
− Choć zdobyliśmy mistrzostwo dwa razy z rzędu, nie było to łatwe. Teraz chcemy więcej. Musimy docenić poprzednie sezony, bo, tak jak powiedział Leo, być może w niektórych latach nie będzie tak łatwo. Teraz spróbujemy wygrać LaLigę po raz trzeci z rzędu.
Komentarze (105)
"Najlepiej jakbyś nie zabierał głosu , gdy się na czymś nie znasz."
Najlepiej jakbyś znalazł sobie inne hobby, gdy ci w trenerkę nie idzie.
W sumie twoje ego, to nie Moja sprawa, ani to kiedy i jak je miziasz.
Póki co jednak jesteś na forum, więc może stosuj rzeczowe argumenty zamiast odwołań do własnego wątpliwego autorytetu.
Nie masz żadnej wiedzy co tylko potwierdza jakieś urojenia, że masz niby kwalifikacje z trenerami. Idę o zakład, że jesteś typowym szarakiem od FM, a który myli świat wirtualny z rzeczywistością
Dowód widoczny jest tutaj umniejszanie swoimi wynurzeniami klasy Roberto.
Tylko ktoś bez rozumienia stylu Barcelony może tak Deprecjonowac klasę Roberto.