Marquinhos: Sędziowie podejmowali również decyzje na korzyść Barcelony i reprezentacji Argentyny; trzeba umieć przegrywać

Julia Cicha

8 lipca 2019, 08:30

FOX Sports

66 komentarzy

Reprezentacja Brazylii pokonała Peru 3:1 w finale Copa América. Po meczu Marquinhos odniósł się do słów Leo Messiego, który oskarżył Conmebol o korupcję.

− To frustrujące, że mówi to piłkarz o takich umiejętnościach, crack podziwiany przez wszystkich. Sędziowie podjęli również wiele decyzji na jego korzyść w Barcelonie i w reprezentacji Argentyny, wtedy nie mówił o korupcji wśród arbitrów.

− Messi przegrał i musi to zaakceptować. My również przegrywaliśmy, na mistrzostwach świata ulegliśmy Belgii, grając bardzo dobrze, ale rywale się bronili i wygrali. Trzeba umieć przegrywać.

− Nie zawsze zespół, który gra najładniej, musi zostać mistrzem. Na mundialu w finale zagrały dwie ekipy, które ciężko pracowały, ale nie grały najlepszej piłki. Uważam, że to sprawiedliwe.

− Zostałem najlepszym obrońcą na turnieju na wysokim poziomie, straciliśmy tylko jedną bramkę w finale, to było jednym z naszych celów. Rozegraliśmy świetny turniej, który daje nam pewność na przyszłość.

− VAR to coś nowego, potrzeba czasu, by się przyzwyczaić, odpowiednio analizować, ale myślę, że ten system pomoże piłce nożnej. Podejmowanie decyzji poprawia się, w kolejnych latach ewoluuje jeszcze bardziej.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Dobra pany w tej sytuacji to akurat nie powinno się bronić Messiego, bo tylko niektórzy z nas pokazują tutaj ból dupy...
Troszkę obiektywizmu, bo gdyby to powiedział Ronaldo to byście wszyscy po nim ostro jechali...

@przemek1920dm fakty są takie, że Argentyna w meczu z Brazylią nie dostała dwóch karnych. Stracili gola po kontrze przed którą faulował Alves i nie wkleił drugiej żółtej, a wto konsekwencji czerwonej Arthurowi. Ciężko w takich warunkach wygrać mecz.

@Murazor No wiem że są takie fakty, ale błędy w piłce są niemal w co drugim meczu, więc powinni się przyzwyczaić, raz na ich korzyść, innym razem na rywala.
« Powrót do wszystkich komentarzy