Kibice Liverpoolu wywołują zamieszki w Barcelonie

Łukasz Lewtak

1 maja 2019, 11:00

Mundo Deportivo/Sport

76 komentarzy

Sześciu kibiców Liverpoolu zostało zatrzymanych przez służby porządkowe w Barcelonie. Brali oni udział w zamieszkach i zachowywali się agresywnie na Placa Reial w stolicy Katalonii.

W sumie około 500 kibiców Liverpoolu zebrało się we wtorek po południu na Placa Reial w Barcelonie. Zaczęli oni zachowywać się agresywnie i spowodowali kilka incydentów. Napadli na dwóch pracowników pobliskiego hotelu, którzy potrzebowali pomocy medycznej. W wyniku bójek urazy odniosły jeszcze dwie inne osoby. Jedna z nich ma złamany nos.

Problemy zaczęły narastać, ponieważ kibice Liverpoolu spożywali duże ilości alkoholu. Jeden z pijanych fanów The Reds wepchnął turystę do fontanny. Na miejscu pojawiła się Guardia Urbana, po czym Anglicy zaczęli rzucać w funkcjonariuszy puszkami z piwem. Część kibiców Liverpoolu została zatrzymana. 

Przewiduje się, że na meczu półfinałowym Ligi Mistrzów pomiędzy Barceloną a Liverpoolem pojawi się około 4800 kibiców The Reds. Mossos d'Esquadra (katalońska policja) wyśle bardzo dużą liczbę funkcjonariuszy do zabezpieczenia dzisiejszego spotkania, aby uniknąć groźnych incydentów.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
Co trzeba mieć w głowie, żeby lecieć z Liverpoolu do Barcelony na półfinałowy mecz Ligi Mistrzów i robić burdy, przez które nie zobaczą meczu. Pieniądze na przelot, na hotel, na bilet meczowy i do tego pewnie kary pieniężne za te rozruby pójdą w piz*u.

Tacy "kibice" przynoszą tylko wstyd Liverpoolowi

@adambądkowski93: brytole to debile więc czego się spodziewać :D

@adambądkowski93: Co trzeba mieć w głowie? Otóż nic :)

A hotel teraz mają zapewniony. Tylko z wejściem na mecz może być ciężko.

@adambądkowski93: Co trzeba mieć? Dużo alkoholu w sobie i coraz mniej szarych komorek :)

@adambądkowski93: U siebie nie mogą robić rozrób to jadą gdzie indziej
« Powrót do wszystkich komentarzy