Wczoraj informowaliśmy o drobnej sprzeczce Gerarda Piqué i Luisa Suáreza po zakończeniu spotkania Barcelony z Realem Betis. Jak poinformowano w programie „El Día Después” telewizji Movistar+, również Ernesto Valverde był niezadowolony z pewnego zachowania środkowego obrońcy.
Przy stanie 1:3 dla gości Piqué zdecydował się ruszyć do przodu, próbując pomóc zespołowi w odrobieniu strat. Środkowy obrońca poinstruował kolegów, aby Ivan Rakitić zostawał z tyłu, gdy on będzie przesuwać się wyżej. Barcelonie udało się zdobyć kontaktowego gola. Nieco później Piqué przegrał jednak rywalizację z Markiem Bartrą, a Betis wyszedł z kontratakiem, w którym Rakitić nieprzepisowo powstrzymał rywala. Chorwat otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko.
Barça grała w dziesiątkę, więc Valverde postanowił nie ryzykować już tak bardzo w ataku. Przy wyniku 2:4 Piqué znów zdecydował się jednak wyjść do przodu. Uwagę 31-latkowi zwrócił sam trener: „gdzie znów idziesz, cholera!”, po chwili dodając: „strzelą nam kolejnego gola… Gerard!”. Ostatecznie Barcelona nie zdołała wyrównać wyniku rywalizacji i spotkanie zakończyło się jej porażką 3:4.
Komentarze (46)