Prezes AS Romy James Pallotta wypowiedział się na temat transferu Malcoma do FC Barcelony. Amerykański przedsiębiorca nie ukrywał swojego rozczarowania i irytacji. - Przyjmę przeprosiny od Barçy tylko, jeśli sprzeda nam Messiego – powiedział w wywiadzie.
- Barcelona zagrała w nieetyczny sposób. Rankiem Monchi brał udział w wideokonferencji z agentem zawodnika i osiągnięto porozumienie. Mamy na to dowody, więc wszystko wskazuje na to, że Bordeaux zostanie wezwane do złożenia zeznań.
- Katalończycy przeprosili nas wczoraj za zaistniałą sytuację, lecz nie przyjmuję tych przeprosin. Zrobię to jedynie pod warunkiem, że oddadzą nam Messiego – skomentował całą sytuację Amerykanin.
Włoski dziennikarz przeprowadzający wywiad z prezesem Romy powiedział, że żadne porozumienie nie zostało podpisane, na co Pallotta odpowiedział: - wszystkie drużyny wiedzą, jak to funkcjonuje. Pomińmy kwestię prawną. Takie zachowanie było nieetyczne i niemoralne.
Na koniec Pallotta porównał Serie A z LaLigą, stawiając wyżej włoskie calcio. - W Serie A drużyna jedzie na mecz na przykład do Cagliari i musi się napocić, żeby wywalczyć chociaż remis. W lidze hiszpańskiej wszystko jest o wiele prostsze – stwierdził prezes Romy.
Zdjęcie: Calcio Streaming / CC BY 4.0
Komentarze (124)