Żeby zrealizować cel Barcelony, jakim jest wygranie wszystkich rozgrywek, w tym Ligi Mistrzów, Valverde musi dysponować bardzo konkurencyjną kadrą. W schemacie zaprezentowanym przez Mundo Deportivo tylko Leo Messi nie ma stałego dublera, a pozostali gracze podstawowego składu będą mieli jako zmienników piłkarzy aspirujących do gry od pierwszej minuty lub też młodych zawodników, którzy ostatnio występowali w Barçy B. W celu odchudzenia kadry z klubu będą musieli odejść Lucas Digne, Aleix Vidal, Marlon Santos, Yerry Mina, Rafinha i André Gomes. Jeżeli pierwszy z wymienionych opuści Barcelonę, jego miejsce zajmie jeden z wychowanków: Marc Cucurella lub Juan Miranda.
Konkurencją dla Luisa Suáreza mają być Paco Alcácer i Munir El Haddadi, którego sytuacja zmieniła się w ostatnim czasie, ponieważ Barcelona planuje przedłużyć z nim kontrakt o pięć lat. Niezależnie od tego, czy jest to spowodowane wiarą w piłkarza, czy chęcią zarobienia na nim w przyszłości, Alcácer i Munir stoczą rywalizację o miano pierwszego zmiennika i być może o to, kto zostanie w klubie na dłużej.
Barcelona dokonała już dwóch transferów tego lata. Do klubu trafił Clement Lenglet, który, choć jest lewonożny, ma być zmiennikiem Gerarda Piqué, a także Arthur. Kupno Brazylijczyka zostało przyspieszone z uwagi na odejście Andrésa Iniesty i poważną kontuzję Carlesa Aleñi. Dodatkowo Blaugranę opuścił Paulinho, więc klub pracuje nad sprowadzeniem Adriena Rabiota i Frenkiego de Jonga, choć obecnie wydaje się, że drugi z wymienionych będzie mógł trafić do Barçy dopiero za rok.
Barcelona ma znakomicie obsadzoną bramkę, dzięki ter Stegenowi i Cillessenowi, ale Holender może opuścić klub, więc Blaugrana szuka już jego potencjalnego następcy. Katalończycy nie przyjmą jednak oferty niższej niż 30 milionów euro. Barcelona pracuje również nad wzmocnieniem prawego skrzydła. W klubie panują spore oczekiwania co do drugiego sezonu Ousmane’a Dembélé po przeciętnym pierwszym roku, spowodowanym trudnościami wynikającymi z kontuzji. To jednak nie przeszkadza Blaugranie negocjować transferu Williana, który zrobił wielkie wrażenie na Ernesto Valverde w 1/8 finału poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. Pozostałe pozycje będą obsadzone dość podobnie jak w ostatnim sezonie: na prawej obronie Sergi Roberto i Nélson Semedo, w roli półlewego środkowego obrońcy Samuel Umtiti i Thomas Vermaelen a półprawego środkowego pomocnika Ivan Rakitić i Denis Suárez. Philippe Coutinho to wszechstronny zawodnik, który będzie występować bliżej lewej strony boiska lub w drugiej lini. Grafika Mundo Deportivo może być myląca, ale Arthur i Aleñá będą rywalizować z Cou o miejsce w środku pola, a nie na lewym skrzydle, gdzie prędzej będzie mógł występować Denis Suárez.
Nie wiadomo jeszcze, jakie ustawienie będzie preferował Valverde w następnym sezonie: 4-4-2, które dawało dobre wyniki pod nieobecność Dembélé w pierwszej połowie sezonu, klasyczne dla Barcelony 4-3-3, czy też 4-2-3-1, które pozwoliłoby mieć większą liczbę piłkarzy w środku pola i więcej zawodników pracujących na boisku, zwłaszcza jeśli do klubu trafi Willian.
Fot. Tunde Eludini / CC BY-SA 4.0
Komentarze (137)
Willian niebawem 30-latek. Bartomeu znalazł nową koncepcję dla naszego klubu - Klub Emeryta.
To nie Bayern gdzie na skrzydłach masz emeryta i gdy przychodzi kluczowy moment to sypie mu się zdrowie.
Willian? Skoro ma być zmiennikiem z doświadczeniem - proszę bardzo, ale nie za 60 czy 70mln ojro.