Piłkarze Barcelony po raz pierwszy w historii zmierzą się ze sobą w finale mistrzostw świata

Dariusz Maruszczak

12 lipca 2018, 09:30

FCBarcelona.cat

11 komentarzy

Zwycięstwo Chorwatów z Anglikami w półfinale mistrzostw świata oznacza, że po raz pierwszy w historii Barcelona będzie miała swoich przedstawicieli w obu zespołach biorących udział w finale. Zespół Zlatko Dalicia reprezentuje bowiem Ivan Rakitić, a Francję - Samuel Umtiti i Ousmane Dembélé.

Niedzielny finał mundialu będzie również drugi w historii pod względem liczby piłkarzy Barcelony biorących w nim udział. Najwięcej przedstawicieli w decydującym spotkaniu turnieju kataloński klub miał w 2010 roku, gdy Hiszpanię reprezentowali Gerard Piqué, Carles Puyol, Sergio Busquets, Xavi Hernández, Andrés Iniesta, Víctor Valdés, David Villa i Pedro Rodríguez.

Można być już pewnym, że jeden z zawodników Barcelony zostanie nowym mistrzem świata. Blaugrana będzie więc mogła pochwalić się łącznie 11 lub 12 piłkarzami, którzy sięgnęli po zwycięstwo w mundialu. Oprócz ósemki Hiszpanów mistrzostwo świata zdobyli również brazylijscy zawodnicy Barcelony. Rivaldo ta sztuka udała się w 2002 roku, a Romario, jako pierwszemu w historii, w 1994 roku. Ponadto niedzielny finał będzie trzecim z rzędu (po turniejach w 2010 i 2014 roku), w którym wystąpi przedstawiciel Blaugrany. To druga tego typu passa po mundialach w 1994, 1998 i 2002. Cztery lata temu bliski sukcesu był Leo Messi, ale jego Argentyna przegrała w finale z Niemcami po dogrywce.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

A to nie będzie drugi raz?
2010 - Hiszpania gdzie bylo duzo naszych i Holandia - Affelay?

Nie lubie okreslen typu "Chorwacja Rakitica, Modrica albo np. Polska Lewandowskiego". Mysle ze w ten sposób na sile próbuje sie okreslic lidera druzyny.

Przed mistrzostwami w życiu bym nie powiedział że przed finałem w tunelu prowadzącym na boisko spotkają się Rakitic i Umtiti.
A tu taka niespodzianka :)
konto usunięte

Myślę że raczej Francja będzie mistrzem z tego względu że Chorwaci mieli aż 3 dogrywki a Francja żadnej i to w dużej mierze zutuje na formę i obciążenie danego zawodnika Francja w finale będzie bardziej świerza i chciałbym osobiście aby to oni wygrali dlatego że ta ich złota generacja najlepszych piłkarzy niech w końcu coś ugra

Viva la France!

Sercem za Chorwatami, ale rozum mówi jasno - Francja będzie mistrzem świata.
Obym się mylił =)