Liga wciąż nie ma mocnych na Barçę Valverde

Looky

18 listopada 2017, 15:13

287 komentarzy

CD Leganés

LEG

Herb CD Leganés

0:3

Herb CD Leganés

FC Barcelona

FCB

  • 28', 60' Luis Suárez 
  • 90' Paulinho 

FC Barcelona wygrała jedenasty ligowy mecz w tym sezonie. Tym razem ekipa Valverde rozprawiła się z Leganés 3:0. W pierwszej połowie do bramki trafił Luis Suárez, po przerwie Urugwajczyk drugi raz wpisał się na listę strzelców, a wynik meczu w samej końcówce ustalił Paulinho.

W pierwszej części spotkania Barça miała przewagę w ataku pozycyjnym, ale nie przekładało się to na sytuacje pod bramką Cuéllara. Piłkarze Leganés zamknęli się na własnej połowie, formacje trzymając blisko siebie, co uniemożliwiało gościom swobodną wymianę podań na ich połowie. Przez 20 minut na boisku działo się niewiele, choć warto wspomnieć o minimalnym spalonym Jordiego Alby, gdy Barça wychodziła z kontrą w 4. minucie. Później mieliśmy kilka groźnych wyjść zawodników Leganés, aż w końcu bramkę strzeliła Barcelona. W 27. minucie posłaną z głębi pola piłkę przejął Alcácer, który podał-uderzył z ostrego kąta, Cuéllar źle odbił piłkę, a Luis Suárez dobił ją do bramki z dwóch metrów. W odpowiedzi bardzo dobrą szansę miał Szymanowski w 34. minucie, ale ter Stegen znakomicie wybronił jego strzał w długi róg. Szymanowski robił zresztą najwięcej zamieszania pod bramką Barçy, w końcówce pierwszej połowy kilka razy robiąc zamieszanie w polu karnym gości, ale zespół Valverde ostatecznie utrzymał prowadzenie. Do przerwy 0:1.

Po zmianie stron w 52. minucie ter Stegen świetnie obronił uderzenie Beauvue, a Barcelona "zamknęła" mecz już kwadrans po przerwie. Messi zagrał do wchodzącego w pole karne Paco, którego strzał odbił jeszcze bramkarz Leganés, ale już przy dobitce Luisa Suáreza  rykoszecie od swojego obrońcy był bezrdany. Chwilę później ponownie znakomitą interwencją popisał się ter Stegen. Ostatni kwadrans meczu to dominacja Barçy i próby podwyższenia prowadzenia. Bardzo dobrą szansę miał Aleix Vidal, ale skiksował. Na kilka minut orzed końcem z dystansu huknął Messi, piłkę odbił Cuéllar, który następnie sparował także dobitkę Suáreza. Co się jednak odwlecze... W 90. minucie "kropkę nad i" postawił Paulinho, kończąc akcję Messiego, który w ekwilibrystyczny sposób przedarł się do linii końcowej i leżąc na murawie zdołał jeszcze podać do Brazylijczyka.

Barcelona odniosła jedenaste ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Wciąż można mieć uwagi do jakości gry, ale bilans jest naprawdę imponujący. Mimo kilku sytuacji Leganés, dzisiejszy mecz był kontrolowany przez drużynę Valverde od pierwszej do ostatniej minuty. Jedynym problemem przed wyjazdem do Walencji wydaje się piąta żółta kartka Piqué, co sprawia, że trener Barçy będzie miał spory problemem z zestawieniem pary stoperów na Mestalla. To jednak dopiero za tydzień, wcześniej, w środku tygodnia czeka nas ważny wyjazdowy mecz z Juventusem.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

ter Stegen mistrzostwo świata. Facet wzbił się na najwyższy poziom, broni jak w transie.

@Catalanian1991: Ćwiąkała z Eleven, "szpec" od La Ligi a zwłaszcza od swojego ukochanego Realu ma nie lada problem, bo wychwala Mattsa ale tak żeby nie powiedzieć że to najlepszy na tą chwilę bramkarz świata. Stwierdza tylko że jest to bodajże najbardziej wartościowy bramkarz świata, najlepszych lig i takie tam blablabla.
Brawo Ter Stegen, oby tak dalej!!!

@cyron1: Akurat Ćwiąkała jest w miarę obiektywny, to raczej Mirosławski jest fanboyem Realu.

@Python: Mirosławski też i owszem, ale to Ćwiąkała zadeklarował się wszem i wobec że
jest madridista. Choć i tak trochę się uspokoił ale to pewnie dlatego,że Real kiepsko przędzie

@cyron1: Ja myślałem że Ćwiąkała jest za Barcą.

@arda: Absolutnie nie

@cyron1: Od kiedy Ćwiąkała jest za Realem? Przecież zawsze mówił, że bliżej mu do Barcelony

@zadafcb: ogólnie to mnie to zbytnio nie rusza, ale moim zdaniem komentator nie powinien za każdym razem "faworyzować" swojego ulubionego zespołu, a "umniejszać" jego przeciwników, poprostu jest to nie na miejscu bo kibice obydwu zespołów oglądają mecze i też mają swoje gusta, a komentator powinien być bezstronny

@zadafcb: Przed jego pierwszym El classico w Eleven. Nie wiedziałem co to za dzieciak, myślałem że to Polak mieszkający w Hiszpanii wyraża swoją opinię a potem moje zdziwienie że to expert dla Eleven
« Powrót do wszystkich komentarzy