Mija pół roku od ostatniego oficjalnego meczu Ardy Turana w Barcelonie

Ola

26 października 2017, 21:23

Sport

49 komentarzy

26 kwietnia 2017 roku Barça podejmowała Osasunę w 34. kolejce ligowej. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy 7:1. To właśnie wtedy Arda Turan po raz ostatni wystąpił w oficjalnym spotkaniu Barcelony.

Dziś mija dokładnie pół roku od tamtego meczu. W trakcie ostatnich sześciu miesięcy turecki pomocnik nie rozegrał ani jednego oficjalnego spotkania w klubie. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że Arda zarabia cztery miliony euro netto za sezon, to w ostatnim półroczu na jego konto wpłynęły dwa miliony, mimo że zawodnik nie rozegrał ani minuty.

Sytuację skomplikowała jeszcze bardziej dziwna kontuzja stawu skokowego, przez którą Turek nie mógł wystąpić w starciu z Realem Murcia. W piątek Arda otrzymał pozwolenie na grę, natomiast nie został powołany na mecz z Málagą. Z kolei w niedzielę pojawił się w Ciutat Esportiva, narzekając na ten sam uraz.

Trzeba pamiętać, że mowa o piłkarzu, za którego Barcelona zapłaciła 40 milionów euro. Klub musi rozwiązać tę sytuację, by nie wyrządzić sobie jeszcze większych szkód. Wydaje się, że każda inna decyzja niż odejście zawodnika byłaby wielkim błędem.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
konto usunięte

To już nawet śmieszne nie jest. Że też kluby nie zabezpieczają na wypadek takich pasożytów.

Ten koleś to totalna porażka, niczym nie przypominał tego walczaka z Atletico. Wraz z jego przyjściem, myślałem że przychodzi do nas typ z jajami i będzie kimś takim jak kiedyś u nas Deco.

Kebaby, la rambla, treningi z najlepszymi i miejsce VIP-owskie za 4 mln... żyć nie umierać.

Chłop pokochał Barcelonę fest !!

Piłkarz kompletnie bez ambicji. Mógł chociaż do tego Arsenalu iść, kluby na pewno by się dogadały co de ceny. Ile on u nas zarabia, że tak mu dobrze na tych trybunach?

A ja go będę bronił, bo powinien w końcu dostać prawdziwą szansę. Niech klub postawi jakąś budkę z kebabem pod stadionem i niech się chłopak pokaże.

Mam bardzo gorzka satysfakcje ze sie nie mylilem co do transferu jego i pinokio Gomesa
konto usunięte

W Atletico walczył o każdą piłkę jak za dwóch a po transferze do Barcy stał się obibokiem i leniem, wystarczy sobie przypomnieć zdjęcie Ardy bodajże z wakacyjnej formy gdzie bardziej posturą pasował do sumo a nie do piłki nożnej.

Był z niego niezły grajek, ale nigdy mi nie podchodził. Kwestia futbolowego romantyzmu

Myślałem, że z tego transferu będzie więcej, mógł być znakomitym rezerwowym. Mogliby go chociaż za 15 baniek upchnąć.

Dlaczego trener nie da mu szansy? Choćby w takim meczu jak ten ostatni w pucharze króla. W tamtym sezonie jak tylko otrzymał szanse na gre w jakimś meczu to zawsze jego występ był udany a czasami nawet skwitowany bramką.

pamiętajcie, że swego czasu potrafił zastąpić Neymara czy kogoś na skrzydle i grał nieźle w ofensywie ... i strzelił parę goli właśnie w CdR ;) to tylko dla tych którzy chcą to ogłosić jako najgorszy transfer w historii... :P

Co się chłopie z Tobą stało? :(

Niewypał po całości , zresztą to samo gomes choć dużo młodszy tez nie zapowiada się na dobrego grajka o vermaelenie nawet nie wspomnę ....
konto usunięte

Oj tam, biznes dobrze wyszedł, zarząd wziął kasę bokiem od jego menadżera i jest ok :)

Najsmutniejsze jest to, że Arda najprawdopodobniej odejdzie z Barçy za darmo. Ech zarzad Barçy to rekiny biznesu jeśli chodzi o sprzedaż piłkarzy. W ogóle transfer Turana to było nieporozumienie. Taki kaprys Lucho na który Bartek się zgodził. Przecież gołym okiem było widać, że Arda pasuje do stylu gry Barçy jak adidasy do stroju baletnicy. Bezsensownie zmarnowane 40 mln.

Podobno trenuje rzut butem.

Transfer nie wypał i do tego trzeba się przyznać. Powinien zostać w Atletico. Tam by cały czas grał, trzymał poziom i formę. Dla wszystkich ten transfer okazał się niekorzystny. Może jedynie pod względem finansowym dla Atletico ok bo coś na nim zarobiło.

Trudny temat bo nawet za grosze będzie ciężko go wypchnąć.Chłop ma się dobrze,nieźle zarabia ,a że jest po 30 i Turcy nie awansowali na MŚ to ambicji chyba nie ma już żadnych.

Wyjdzie mu dłuższa pauza niż wtedy gdy Barca miała bana transferowego. Obecna sytuacja jasno dowodzi, że Barca nie wyciśnie za niego żadnych pieniędzy. W swoim czasie rzekomo odrzucał intratną finansowo ofertę z Chin co by mogło świadczyć o ambicjach sportowych. Teraz kurczowo trzyma się kontraktu jakiego już nigdy więcej nie dostanie. Co to się porobiło z tak ambitnego i walecznego gracza. Na jego usprawiedliwienie powiem, że gdy zastępował Neymara i sprawdzał się w tej roli świetnie to szybko tracił miejsce w składzie. Może zauważył, że nie ważne co zrobi i tak zawsze będzie za mało i zawsze będzie tylko zmiennikiem. Nie powiem żeby był spektakularny ale gdy miał swoje lepsze momenty to nie przekładało się to na ciągłość w zaufaniu od trenerów.

Wypał czy nie wypał, dla mnie nie jest cules, został dla siana i takiego będę go pamiętał.

Lubiłem go i to bardzo, ale od jakiegoś czasu (jak jeszcze grał) jego kariera w Barcelonie to była równia pochyła, mimo że w zeszłym sezonie nawet sporo strzelał.
konto usunięte

Jeszcze niedawno były tutaj głosy żeby on grał na lewej stronie a Neymar na ławę.. teraz nie gra ani jeden ani drugi.
konto usunięte

Niewypał. Totalny.

Zawsze będzie mi się kojarzył z rzucającym w sędziego butem...

Taki kozak w Atletico był :(

Stać go bylo na dużo więcej. Pomyśleć , że za tą kwotę w tamtych czasach kupilibyśmy np thiago z powrotem, albo De Bruyne czy Sterlinga. Źle wybraliśmy:(

Troche taki drugi Song w poprzednim klubie byl gwiazdą a u nas zniszczył sobie karierę

Szkoda, że nie potrafił przenieść dyspozycji z Atletico. Tyle kasy wywalone w błoto, szkoda gadać.

Wyrwać chwasta

Niestety, ale ten transfer kompletnie nie wypalił. 40 milionów wywalone w błoto

Kolejny, który odejdzie na wypożyczenie i potem "za zasługi".

Transfer niewypał i tyle. Szkoda, że w taki sposób zmierza to ku końcowi, myślałem że Arda jest ambitny.