Prezes Getafe odpowiedział na zarzuty FC Barcelony, która uważa, że zły stan murawy na Coliseum Alfonso Pérez przyczynił się do kontuzji Ousmane'a Dembélé.
- Słyszałem, że murawa nie była zroszona. To kłamstwo. Są pewne środki, których wymaga La Liga, i my stosujemy się do wszystkich przepisów. Po tym, co powiedział Valverde, komentarze są zbędne - podkreślił Ángel Torres w programie "El Transistor" na antenie stacji radiowej Onda Cero.
- To tak, jakbym ja poprosił, aby grano bez korków, ponieważ Gaku Shibasaki będzie wyłączony z gry przez 1,5 miesiąca po tym, jak nadepnął go jeden z piłkarzy Barçy. Na następny mecz z Barceloną przygotujemy dywan i poduszkę - dodał prezes Getafe.
Przypomnijmy, że po sobotnim meczu 4. kolejki La Ligi wielu piłkarzy FC Barcelony narzekało na stan murawy na stadionie Getafe. Gerard Deulofeu powiedział nawet, że na takim boisku nie dało się grać w piłkę. Pełną wypowiedź skrzydłowego Barçy na ten temat przedstawiliśmy w tym artykule.
Komentarze (56)