Barcelona od dawna chce sprowadzić do pierwszego zespołu Hectora Bellerina, ale wciąż zderza się ze ścianą. Arsenal nie jest bowiem skłonny nawet do negocjacji w sprawie transferu prawego obrońcy. Barça liczy, że sam 21-latek zdoła zmienić tę sytuację.
Według dziennika Sport Bellerin jest obecnie w Londynie ze swoją rodziną i wiedząc, że Arsenal nie jest skłonny go sprzedać, zamierza porozmawiać z Arsène’em Wengerem, aby pozwolił mu odejść.
Ta rozmowa może mieć ogromne znaczenie, ponieważ Bellerin zawdzięcza wszystko Wengerowi. To właśnie francuski menedżer sprowadził Hiszpana z cantery Barcelony i uczynił z niego prawego obrońcę na najwyższym poziomie, o którego starają się takie drużyny jak Manchester City czy Barça. Jeśli uda mu się uzyskać od swojego mentora pozwolenie na odejście, wtedy będzie mógł naciskać na Arsenal i prosić klub, aby negocjował z Blaugraną.
Barcelona jest zdeterminowana, aby sprowadzić Bellerina na Camp Nou. Raúl Sanllehí pojedzie do Londynu w ciągu tygodnia, żeby negocjować z Arsenalem i zaprezentować ofertę Barçy, ale tylko jeśli Bellerin uzyska zgodę Wengera i drużyna z Londynu zgodzi się na rozpoczęcie negocjacji. Gdyby prawemu obrońcy udało się to uczynić, nie można wykluczyć, że Sanllehíemu będzie towarzyszył sam prezydent FC Barcelony Josep Maria Bartomeu.
Jednak nawet jeśli Barcelona będzie mogła porozmawiać z Arsenalem o transferze Bellerina, operacja nie będzie łatwa do przeprowadzenia. Prawy obrońca jest bardzo ważnym piłkarzem dla Kanonierów, z którymi podpisał w zeszłym roku kontrakt na sześć sezonów. Ewentualna transakcja nie będzie też tania, ponieważ Bellerin jest jednym z najbardziej pożądanych prawych obrońców na świecie. Jak widać, wiele warunków musi jeszcze zostać spełnionych, aby 21-latek mógł trafić na Camp Nou.
Komentarze (90)